Konflikt w PAŻP. "Kontrolerzy mówili, że od maja będzie armagedon"

Źródło:
TVN24 Biznes
Lasek: kontrolerzy mówili, że od maja będzie armagedon
Lasek: kontrolerzy mówili, że od maja będzie armagedonTVN24
wideo 2/11
Lasek: kontrolerzy mówili, że od maja będzie armagedonTVN24

Dzisiaj największym problemem jest grzech zaniedbania. Kontrolerzy mówili, że od maja będzie armagedon - stwierdził na antenie TVN24 w "Faktach po Faktach" Maciej Lasek, poseł Koalicji Obywatelskiej i były przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. - Linie lotnicze mają prawo podjąć decyzję prewencyjnie o tym, żeby gdzieś nie lecieć. Wiele linii tego nie chce robić - powiedział natomiast Sebastian Mikosz, wiceprezes Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA) i były prezes PLL LOT.

Na dziś zakończyły się negocjacje pomiędzy Polska Agencją Żeglugi Powietrznej i kontrolerami. Strony nie doszły do porozumienia.

"To nie chodzi tylko o kontrolerów"

- Dzisiaj mamy do czynienia z sytuacją, o której kontrolerzy informowali parlamentarzystów i rząd już od paru lat. Pamiętam, że na sejmowej komisji infrastruktury poruszaliśmy ten problem i wiceminister infrastruktury Horała, który odpowiadał za nadzór nad lotnictwem cywilnym, bagatelizował tę sprawę - stwierdził Lasek.

Dodał, że "dzisiaj największym problemem jest grzech zaniedbania". - Gdyby wiceminister Horała czy minister infrastruktury Andrzej Adamczyk słuchali kontrolerów, chcieli z nimi rozmawiać, chcieli rozwiązać ten problem, tobyśmy dzisiaj o tym nie rozmawiali - podkreślił.

Poseł KO stwierdził ponadto, że "kontrolerzy w sposób namacalny mówili, że od maja będzie armagedon, że nie będzie kontrolerów w Warszawie, nie będzie kontrolerów obszarowych na tak zwanym zbliżaniu i dalej nikt nie reagował". - Dopiero trzeba było zmiany kierownictwa, która nastąpiła trzy tygodnie temu - zaznaczył.

- Linie lotnicze mają prawo podjąć decyzję prewencyjnie o tym, żeby gdzieś nie lecieć. Wiele linii tego nie chce robić, dlatego że nasz biznes polega na tym, żeby latać i wozić pasażerów i towary, a nie anulować rejsy - podkreślił Mikosz.

Dodał też: - To nie chodzi tylko o kontrolerów, którzy pracują przy zbliżaniu w Warszawie, czyli tych, którzy samoloty kierują na lotnisko w Modlinie i na Okęciu. Ale chodzi również o przepustowość na polskim niebie.

Mikosz podkreślił, że "tutaj działa w Eurocontrol agencja, która jest zarządcą sieci i ma plan miesięczny, aktualizowany raz w tygodniu i tutaj w IATA śledzimy, co się dzieje z dnia na dzień". - Chodzi o to, żeby z tygodniowym wyprzedzenim zaplanować anulowanie rejsów i tak zaplanować przepustowość, by z wyprzedzeniem wiedzieć, czy dane rejsy się odbędą, czy nie - zaznaczył.

- Sytuacja jest taka, że to linie lotnicze finansują w Europie w 100 procentach agencje żeglugi powietrznej. Są tymi, które jeśli będą wyższe koszta, to będą musiały ponieść koszty podwyżek (dla kontrolerów - red.) i mieć wyższe koszty własne, czyli mieć wyższe koszty biletów. Ten mechanizm wprowadzania pieniędzy do obiegu lotniczego dzieje się tylko i wyłącznie przez linie lotnicze, bo dzięki temu, że mamy pasażerów, możemy płacić innym usługodawcom - wyjaśnił wiceprezes IATA.

Dodał, że "cała branża zacisnęła pasa", a "linie lotnicze straciły setki milionów dolarów na całym świecie w ciągu ostatnich dwóch lat". - Były masowe zwolnienia i dotknęło to wszystkich, którzy byli w tym łańcuchu - i lotniska, i agencje żeglugi powietrznej, i tych, którzy na lotniskach świadczą usługi - podkreślił.

"Polityczną odpowiedzialność ponosi za to pan minister Horała"

Lasek odniósł się również do podobnych sytuacji, które miały miejsce we Francji czy w Niemczech. - Nie spotkałem się z sytuacją, że pierwsza próba rozwiązania kryzysu następowała 30 dni przed datą, po której będzie masowe odwoływanie lotów. To jest olbrzymi grzech zaniedbania rządu, że nie podjął żadnych działań. Zdaniem, nie tylko moim, ale większości środowiska lotniczego, polityczną odpowiedzialność ponosi za to pan minister Horała. Nie chciał rozmawiać, nie chciał wspierać kontrolerów, słuchał tylko kierownictwa (PAŻP - red.), które zapewniało go zapewne, że problemu nie będzie - stwierdził poseł KO.

Zdaniem Laska "rozwiązaniem problemu nie będzie zatrudnienie kontrolerów z zewnątrz, czyli z zagranicy".

Według Mikosza "rozwiązaniem tutaj byłoby przekazywanie kontroli, tak jak to się dzieje w niektórych obszarach". - Na przykład węgierscy kontrolerzy kontrolują obszar w Kosowie. Mamy wspólną kontrolę dla Holandii, Luksemburga i części Niemiec. Nie wyobrażam sobie, że kontroler musi znać język polski, dlatego że w większości wypadków komunikacja prowadzona jest po angielsku. Dla mnie rozwiązaniem, o które my postulujemy jako branża, jest zrobienie wspólnego nieba (w Europie - red.), właśnie po to, żeby nie zdarzało się to, co się zdarza w Polsce i zdarza się bardzo często w Niemczech czy we Francji - powiedział wiceprezes IATA.

Mikosz: linie lotnicze finansują agencje żeglugi powietrznej
Mikosz: linie lotnicze finansują agencje żeglugi powietrznejTVN24

Komunikat polskiego urzędu, reakcja Eurocontrol

Lotnisko Chopina w Warszawie, ale też inne krajowe porty mierzą się z opóźnieniami w ostatnich dniach z powodu konfliktu w PAŻP. Od kilkunastu dni toczą się negocjacje kierownictwa PAŻP z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego (ZZ KRL) dotyczące m.in. bezpieczeństwa, regulaminu pracy oraz regulaminu wynagradzania.

Urząd Lotnictwa Cywilnego (ULC) przekazał w piątkowym komunikacie, że procedura kasowania połączeń lotniczych w związku z sytuacją w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej "na chwilę obecną" nie została uruchomiona. Przyznano jednocześnie, że możliwe są "większe nieregularności" w funkcjonowaniu lotnisk w Warszawie i Modlinie.

Z kolei Eurocontrol w oświadczeniu wydanym po tym komunikacie napisał, że w przypadku braku porozumienia oba lotniska będą działać niecałe 8 godzin dziennie, a w tym czasie zrealizowanych zostanie maksymalnie 170 z 510 połączeń.

Podczas piątkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki odniósł się do negocjacji Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) z kontrolerami. - Jesteśmy gotowi na niezwykle daleko posunięty kompromis - powiedział szef rządu. 

Czytaj także: Nieudany sojusz ołtarza z dronem, czyli kulisy konfliktu w PAŻP

Konflikt w PAŻP

Wraz z końcem marca minął termin wypowiedzenia umów z 44 kontrolerami. Kolejnym 136 kontrolerom termin wypowiedzenia minie z końcem kwietnia. Z grupy 216 kontrolerów na Lotnisku Chopina w Warszawie może zostać 36, czyli co szósty.

Masowe odejścia z PAŻP to efekt konfliktu części kontrolerów ze zdymisjonowanym 30 marca prezesem agencji Januszem Janiszewskim, który w listopadzie 2021 roku zaostrzył spór, wprowadzając nowy regulamin wynagrodzeń. Od listopada kontrolerzy otrzymywali tzw. porozumienia zmieniające z nowymi warunkami płacy. Konflikt jednak nie dotyczy wyłącznie płac.

W nocy z czwartku na piątek Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego opublikował na swojej stronie internetowej oświadczenie. "Pomimo wywieranej na nas presji i rozumiejąc zaniepokojenie opinii publicznej, nie zrezygnujemy z odbudowania bezpieczeństwa na polskim niebie. Mamy nadzieję na porozumienie tak szybko, jak to będzie tylko możliwe, po naszej stronie jest pełna gotowość do konstruktywnej i merytorycznej współpracy" - napisali związkowcy w oświadczeniu.

Jak wskazali, "konflikt nie opiera się na kwestii 'kupienia nas' i tylko finansach". "Kluczem jest odbudowanie instytucji z wysoką kulturą bezpieczeństwa zarówno dla pracujących w niej, jak i tych, dla których ta instytucja pracuje" - wskazali.

W oświadczeniu przypomnieli, że negocjacje z kierownictwem PAŻP dotyczą: bezpieczeństwa - 24 punkty, w tym kwestie m.in. SPO (Single Person Operations); regulaminu pracy; regulaminu wynagradzania - przejrzystej siatki płac, obiektywnych i adekwatnych do odpowiedzialności zasad wynagradzania; wycofania niezgodnych z polskim prawem zarządzeń byłego p.o. prezesa Agencji; przywrócenia do pracy - chodzi o niesłusznie zwolnionych kontrolerów; pociągnięcia do odpowiedzialności wszystkich, których działania lub zaniechania doprowadziły do obecnego kryzysu bezpieczeństwa oraz przywrócenia etosu pracy - chodzi o przyjęcie kodeksu etyki, który będzie chronił sygnalistów i skutecznie zapobiegał mobbingowi.

Tak narastał konflikt PAŻP z kontrolerami
Tak narastał konflikt PAŻP z kontroleramiTVN24

KALENDARIUM KRYZYSU

Kryzys w PAŻP zaczął się dwa lata temu po wprowadzeniu na szerszą skalę tzw. trybu pojedynczego kontrolera (SPO - Single Person Operations). W tvn24.pl i na antenie TVN24 alarmujemy o tym, jak ten tryb może wpływać na bezpieczeństwo na polskim niebie: - w lutym 2021 roku informowaliśmy o incydencie na Lotnisku Chopina - kontroler przez dwie minuty nie odpowiadał na pytania pilota podchodzącego do lądowania oraz o tym, że system SPO był wprowadzony bez koniecznych szkoleń; - również w lutym 2021 roku pisaliśmy o pracującym w trybie SPO kontrolerze w Katowicach, który wydał pozwolenie na lądowanie, mimo że na pasie pracowała ekipa remontowa; - w marcu 2021 roku opublikowaliśmy informację o pracowniku PAŻP, który zasnął na dyżurze i przez dziewięć minut nie odpowiadał na wezwanie pilota, godzinę później zasnął jeszcze raz; - również w marcu 2021 roku opisaliśmy sprawę związkowców z PAŻP, którzy alarmowali o zagrożeniu dla bezpieczeństwa i zostali dyscyplinarnie zwolnieni z pracy; - w maju 2021 roku zajmowaliśmy się sprawą pijanego kontrolera, który uciekł z wieży, po zatrzymaniu przez policję okazało się, że miał w organizmie dwa promile alkoholu; - w czerwcu 2021 roku pisaliśmy o apelu szefa ULC do ministra infrastruktury o działanie "ze względu na bezpieczeństwo operacji lotniczych"; - w grudniu 2021 roku informowaliśmy o zdarzeniu na lotnisku w Krakowie, gdzie kontroler ratował nieprzytomnego kolegę, ale nie wstrzymano ruchu na lotnisku i w trakcie akcji ratunkowej wystartował samolot z premierem na pokładzie; - w styczniu 2022 roku opisaliśmy list pracowników PAŻP do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym pytali oni szefa rządu, "czy musi dojść do katastrofy"; - w marcu 2022 roku opublikowaliśmy informację o początku masowych odejść z PAŻP; - w kwietniu 2022 roku przedstawiliśmy zarzuty stawiane PAŻP przez Najwyższą Izbę Kontroli, która potwierdziła nasze wcześniejsze ustalenia dotyczące wprowadzenia systemu SPO.

Autorka/Autor:kris/kab

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Longfin Media / Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Organy likwidacyjne Krajowej Administracji Skarbowej uzyskały łącznie ponad sześć milionów złotych ze sprzedaży samochodów odebranych przez sądy pijanym kierowcom - przekazało redakcji biznesowej tvn24.pl Ministerstwo Finansów.

Miliony za skonfiskowane auta. Tyle pojazdów sprzedano

Miliony za skonfiskowane auta. Tyle pojazdów sprzedano

Źródło:
tvn24.pl

21 nowych propozycji deregulacji przedstawiła Inicjatywa SprawdzaMY. Zaproponowała między innymi wprowadzenie jednolitego wzoru umowy kredytu hipotecznego czy wideorozmów z dyspozytorem medycznym 999.

Nowe propozycje deregulacji. "Warunki kredytowe byłyby bardziej przejrzyste"

Nowe propozycje deregulacji. "Warunki kredytowe byłyby bardziej przejrzyste"

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie w sprawie partii maku, w której stwierdzono przekroczenie najwyższego dopuszczalnego poziomu alkaloidów opium. Kwestionowany produkt jest wycofywany z obrotu handlowego.

Partia produktu wycofana ze sklepów. "Ryzyko dla zdrowia"

Partia produktu wycofana ze sklepów. "Ryzyko dla zdrowia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W środę po południu doszło do awarii Spotify - popularnej na świecie platformy do streamowania muzyki. Firma poinformowała, że uporała się z problemami.

Globalna awaria Spotify

Globalna awaria Spotify

Źródło:
tvn24.pl

- To, co tam powinno się przede wszystkim znaleźć, to wszystkie te systemowe rozwiązania, o które my walczymy. Bo możemy tę górę, która narosła w tej chwili, posprzątać - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan, pytana o pakiet deregulacji. Dodała, że prawo nie powinno być uchwalane "z soboty na niedzielę".

"Możemy tę górę posprzątać"

"Możemy tę górę posprzątać"

Źródło:
TVN24

Amerykańska waluta jako pierwsza odczuła skutki nowych amerykańskich ceł na import z większości krajów świata - podał "Washington Post". Gazeta dodała, że wartość dolara wobec euro spadła o blisko 10 procent od chwili przejęcia władzy przez Donalda Trumpa.

Ofiara wyższych ceł. "Inwestorzy zwątpili"

Ofiara wyższych ceł. "Inwestorzy zwątpili"

Źródło:
PAP

Rosja chciałaby uzyskać zgodę Stanów Zjednoczonych na zakup samolotów Boeing za zamrożone środki państwowe po zawieszeniu broni w Ukrainie - poinformował Bloomberg, powołując się na źródło w Moskwie.

Rosja chce kupić amerykańskie samoloty

Rosja chce kupić amerykańskie samoloty

Źródło:
PAP

Inflacja w Unii Europejskiej wyniosła w marcu 2025 roku 2,5 procent rok do roku - przekazał Eurostat. Polska miała trzeci najwyższy wskaźnik HICP we Wspólnocie.

Wzrost cen w Europie. Polska na podium

Wzrost cen w Europie. Polska na podium

Źródło:
PAP

Inflacja bazowa liczona po wyłączeniu cen żywności i energii w marcu 2025 roku wyniosła 3,6 procent rok do roku - podał Narodowy Bank Polski. W lutym ten wskaźnik również wyniósł 3,6 procent.

Inflacja bazowa w Polsce. Nowe dane

Inflacja bazowa w Polsce. Nowe dane

Źródło:
tvn24.pl

Honda przenosi produkcję hybrydowej wersji modelu Civic z Japonii do USA - przekazał koncern motoryzacyjny. Według agencji Kyodo jest to efekt analizy kosztów uwzględniających dodatkowe cła na samochody importowane do Stanów Zjednoczonych.

Gigant przenosi produkcję do USA

Gigant przenosi produkcję do USA

Źródło:
PAP

Szykują się spadki rat kredytów - wynika z wyliczeń, które przygotował dla tvn24.pl główny analityk firmy Rankomat Jarosław Sadowski. Wszystko przez spadki stawek WIBOR 3M i WIBOR 6M, w oparciu o które wyliczane są raty kredytów. Sygnał do zniżek dała konferencja prasowa prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego.

"Przychodzę jako gołąb", raty lecą w dół. Wyliczenia

"Przychodzę jako gołąb", raty lecą w dół. Wyliczenia

Źródło:
tvn24.pl

PKO Bank Polski ostrzega przed mailami, których autorzy podszywają się pod tę instytucję finansową. Oszuści rozsyłają rzekome "potwierdzenie przelewu", a otworzenie wiadomości i pobranie załącznika może spowodować, że stracimy pieniądze.

Największy bank w Polsce ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Największy bank w Polsce ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

Gospodarka Chin zaskoczyła analityków. Wzrost PKB był wyższy od przewidywań i w pierwszym kwartale 2025 roku wyniósł 5,4 procent rok do roku - wynika z rządowych danych.

Gospodarka Chin zaskoczyła. "Pojawi się efekt domina"

Gospodarka Chin zaskoczyła. "Pojawi się efekt domina"

Źródło:
PAP, Reuters

Aż 30 procent zawodów może zostać zastąpionych do 2030 roku przez algorytmy, roboty i sztuczną inteligencję (AI). Jak wskazuje raport firmy SAIO, zajmującej się tworzeniem robotów, szczególnie zagrożone są profesje związane z manualnym przetwarzaniem dokumentów, księgowością, obsługą klienta i analizą danych.

Te zawody niedługo mogą zniknąć

Te zawody niedługo mogą zniknąć

Źródło:
PAP

Premier Włoch Giorgia Meloni spotka się w czwartek w Waszyngtonie z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Będzie pierwszą liderką kraju Unii Europejskiej, która odwiedzi go od czasu ogłoszenia przez niego ceł na produkty ze Wspólnoty. Cła zostały później zawieszone na 90 dni. - Meloni udaje się z pokojową misją handlową - podkreśla szef włoskiej dyplomacji Antonio Tajani.

Wojna handlowa byłaby "szaleństwem". Misja pokojowa "ulubienicy Trumpa"

Wojna handlowa byłaby "szaleństwem". Misja pokojowa "ulubienicy Trumpa"

Źródło:
PAP

Powołano nowego przedstawiciela do spraw negocjacji handlowych i wiceministra handlu - podał chiński resort zasobów ludzkich. Został nim Li Chenggang, który zastąpił na tym stanowisku Wanga Shouwena.

Pekin reaguje. Zmiana przedstawiciela do spraw negocjacji handlowych

Pekin reaguje. Zmiana przedstawiciela do spraw negocjacji handlowych

Źródło:
PAP

W najbliższą sobotę od godziny 14 obowiązuje zakaz zatrudniania pracowników do pracy w handlu - przypomina Państwowa Inspekcja Pracy (PIP). Po tej godzinie za ladą mogą stanąć jedynie właściciel sklepu lub członkowie jego rodziny.

Kara może wynieść nawet sto tysięcy złotych

Kara może wynieść nawet sto tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

Poczta Hongkongu ogłosiła w środę, że wstrzymuje dostawy paczek do Stanów Zjednoczonych w reakcji na "nadmierne" podniesienie ceł przez prezydenta Donalda Trumpa.

Wstrzymują dostawy do USA. Reakcja na decyzję Trumpa

Wstrzymują dostawy do USA. Reakcja na decyzję Trumpa

Źródło:
PAP

Apple, z obawy przed cłami, w marcu wysłało z Indii do USA iPhone'y o rekordowej wartości dwóch miliardów dolarów - podał we wtorek Reuters. Na początku kwietnia prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające "cła wzajemne" obejmujące ponad 180 państw i terytoriów.

Wyścig z czasem, żeby zdążyć przed cłami. Padł rekord

Wyścig z czasem, żeby zdążyć przed cłami. Padł rekord

Źródło:
Reuters

- Cła to jest narzędzie biznesowe. Prezydent Donald Trump z tego korzysta, aby ludzie przyszli do stołu negocjacyjnego - stwierdził w TVN24 BiS profesor Jim Mazurkiewicz, prezes Polsko-Amerykańskiej Izby Handlowej w Teksasie.

Trump "jest gotów podejmować trudne decyzje, aby skorygować tę sytuację"

Trump "jest gotów podejmować trudne decyzje, aby skorygować tę sytuację"

Źródło:
tvn24.pl

Komisja Europejska, po wtorkowym spotkaniu z polskimi władzami, zaakceptowała zaproponowane środki przeciwdziałające ptasiej grypie, które zostaną wdrożone na Mazowszu i w Wielkopolsce. Nie przewidziano jednocześnie żadnych dodatkowych rozwiązań na szczeblu unijnym.

Bruksela zgadza się na propozycję polskich władz

Bruksela zgadza się na propozycję polskich władz

Źródło:
PAP

Rzecznik Komisji Europejskiej Olof Gill zadeklarował, że unijne standardy, głównie te dotyczące żywności, są nienaruszalne i nie będą przedmiotem negocjacji z USA ani z nikim innym. Podkreślił, że Unia Europejska już odpowiedziała na zarzuty Stanów Zjednoczonych dotyczące sprzedaży aut, proponując zerowe stawki celne.

Unia Europejska odpowiada Trumpowi. "Zawrzyjmy tę umowę!"

Unia Europejska odpowiada Trumpowi. "Zawrzyjmy tę umowę!"

Źródło:
PAP

Rozwój technologii był głównym tematem dwudniowych obrad w ramach polskiej prezydencji, którym przewodniczyła ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Jej zdaniem jest on zagrożeniem dla konkretnych zawodów, ale jednocześnie powodem pojawienia się nowych.

Ministra: to zagrożenie dla niektórych zawodów

Ministra: to zagrożenie dla niektórych zawodów

Źródło:
PAP

Pekin nakazał liniom lotniczym wstrzymanie odbioru kolejnych samolotów Boeing. Chińscy przewoźnicy mają też przestać kupować sprzęt i części do samolotów od firm z USA - podała agencja Bloomberg.

Chiny uderzają w USA. "Dwukrotny wzrost kosztów"

Chiny uderzają w USA. "Dwukrotny wzrost kosztów"

Źródło:
PAP

Na początku maja Komisja Europejska przedstawi plan uniezależnienia się od rosyjskich paliw kopalnych do 2027 roku - wynika z aktualnego kalendarza prac instytucji. Pierwotnie zakładano, że proces ten potrwa do końca dekady.

"Wydaliśmy kwotę równą kosztowi 2400 nowych myśliwców F-35". Nowy plan Brukseli

"Wydaliśmy kwotę równą kosztowi 2400 nowych myśliwców F-35". Nowy plan Brukseli

Źródło:
PAP

Zbycie aktywów w ramach połączenia Orlenu z Lotosem o 5 miliardów złotych poniżej wartości ich wyceny było niegospodarne - wynika z ustaleń kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli w spółce Orlen. - Połączenie nie miało żadnego uzasadnienia ekonomicznego - powiedział prezes NIK Marian Banaś podczas konferencji prasowej.

NIK miażdży fuzję gigantów

NIK miażdży fuzję gigantów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Orlen podał wysokość wynagrodzeń prezesów za 2024 rok. Daniel Obajtek piastował to stanowisko do 5 lutego i za nieco ponad miesiąc pracy zgarnął 651 tysięcy złotych. Ireneusz Fąfara, który objął stanowisko szefa koncernu w kwietniu ubiegłego roku, otrzymał za ponad osiem miesięcy trochę ponad milion złotych.

Ponad 650 tysięcy złotych za 36 dni

Ponad 650 tysięcy złotych za 36 dni 

Źródło:
PAP

Urzędnicy na niższych szczeblach rządowej administracji publicznej zarabiają więcej od swoich przełożonych - zwraca uwagę w najnowszym artykule "Dziennik Gazeta Prawna". Wpłynęło na to między innymi wieloletnie mrożenie płac.

Zarabiają więcej od szefów. "System postawiony na głowie"

Zarabiają więcej od szefów. "System postawiony na głowie"

Źródło:
"Dziennik Gazeta Prawna"