Nowy program rządu. Zyskają "obrotni", dla części pociąg odjeżdża

Źródło:
tvn24.pl
Kredyt zero procent i rosnące ceny mieszkań
Kredyt zero procent i rosnące ceny mieszkańTVn24
wideo 2/6
Kredyt zero procent i rosnące ceny mieszkańTVn24

Na rządowym programie Mieszkanie na start zyskają banki, deweloperzy, ale też ci, którzy już mają mieszkanie, bo wzrośnie wartość ich majątku. Gorzej z tymi, do których program jest skierowany - uważa dr Adam Czerniak, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej. - Będą mogli pozwolić sobie na większy kredyt, ale raczej nie na większe mieszkanie - wyjaśnia.

Rządowy projekt dopłat do kredytów hipotecznych Mieszkanie na start ma zostać uruchomiony w drugiej połowie roku. Zastąpi Bezpieczny kredyt 2 proc., który cieszył się sporą popularnością - według danych BIK skorzystało z niego prawie sto tysięcy osób.

- Program Mieszkanie na start już na etapie projektu wydaje się dużo lepiej przemyślany niż poprzedni rządowy program, który powstał bardzo szybko i był przygotowywany pod polityczną presją - mówi dr Adam Czerniak, ekonomista związany z SGH. - Szereg rzeczy zrobiono tym razem lepiej. Program jest bardziej szczelny, na przykład wprowadzono kryteria dotyczące powierzchni mieszkania czy dochodu - wymienia.

Jednocześnie, jak przyznaje ekonomista, najprawdopodobniej znów wzrosną ceny. Chodzi o to, że mieszkań brakuje, a rządowe dopłaty sprawią, że więcej ludzi będzie chciało wziąć kredyt.

Kredyt na start: kto zyska, kto straci

Kto skorzysta na Mieszkaniu na start? Zdaniem Adama Czerniaka banki, deweloperzy i firmy budowlane. Stratne nie będą też osoby, które już mają mieszkania. - Wartość ich majątku będzie dość szybko rosła -  tłumaczy Czerniak.

Program skierowany jest jednak przede wszystkim do osób, które chcą kupić pierwsze mieszkanie. - Program też im pomoże, ale w ograniczony sposób. Dzięki dopłatom będą mogły pozwolić sobie na wzięcie większego kredytu, ale już niekoniecznie na zakup większego mieszkania - podkreśla Czerniak.

- Widzieliśmy to już przy okazji Bezpiecznego kredytu 2 procent. Pamiętam taką sytuację z Krakowa: ceny tak wzrosły, że kredytobiorca mimo wzięcia większego kredytu wciąż był w stanie kupić mieszkanie o takiej samej powierzchni jak bez dopłaty, zanim program został ogłoszony. W rezultacie najbardziej zyskają ci obrotni, którzy już zawczasu zarezerwują mieszkanie, zanim ceny mocno pójdą do góry - tłumaczy ekonomista.

Czytaj także: Ruszył wyścig do biur sprzedaży

Stracą za to ci, którzy na rządowy program się nie załapią, bo na przykład nie mają stałych dochodów. Ich sytuacja będzie coraz trudniejsza. - Takie osoby mogą mieć poczucie, że pociąg odjeżdża, a perspektywa posiadania własnego lokum coraz bardziej się dla nich oddala, bo każdy kolejny program jeszcze bardziej podbija ceny - mówi Czerniak.

- W Polsce oszczędzanie na mieszkanie się nie opłaca, bo ceny rosną w większym tempie, niż jesteśmy w stanie odkładać pieniądze. W zasadzie trzeba poczekać na to, aż państwo dorzuci się do kredytu - dodaje.

Zdaniem Czerniaka w ten sposób rosną nierówności społeczne: właściciele mieszkań się bogacą, a ci, którzy mieszkania nie mają, relatywnie jeszcze biednieją. 

Czytaj także: Ceny mieszkań a wynagrodzenia. Stać nas na coraz mniej >>>>

Hejt czy uzasadniona krytyka?

W ubiegły czwartek w radiowym wywiadzie Krzysztof Hetman, szef resortu rozwoju i technologii, poinformował, że zapowiedź programu Mieszkanie na start "wywołała ogromną falę hejtu". Zdaniem ministra mamy do czynienia ze zorganizowaną akcją.

Powody do krytykowania programu widzi też dr Adam Czerniak. Uważa jednak, że krytyka momentami idzie za daleko. - Skala krytyki tego programu jest niewspółmierna - komentuje. - Ale też nie da się ukryć, że potencjalne koszty wprowadzenia programu w tym momencie i przy takich parametrach przewyższają potencjalne korzyści. 

- Muszę powiedzieć, że do pewnego stopnia cieszy mnie krytyka tego programu - dodaje ekonomista. Jego zdaniem oznacza to, że społeczeństwo się edukuje. - Kiedy przed kilkoma laty mówiłem o wątpliwościach związanych z dopłatami, spotykałem się głównie z niezrozumieniem. Wielu ludzi sądziło wtedy, że dopłaty są bezwzględnie dobre. Teraz ludzie zobaczyli, jakie były skutki poprzedniego programu, i słusznie obawiają się dalszego wzrostu cen. 

Zdaniem Czerniaka rząd ma też problem komunikacyjny. Program zapowiedziano w kampanii wyborczej pod hasłem "kredyt zero procent". Zapisy, które ostatecznie znalazły się w rządowym projekcie, mogły część osób rozczarować.

- Okazało się, że to zerowe oprocentowanie dotyczyć będzie bardzo niewielkiej grupy kredytobiorców, a skala dopłat będzie mniejsza. Mimo to uważa się, że pieniędzy na rynek trafi jeszcze więcej niż przy poprzednim programie, a wzrosty cen będą jeszcze większe - wyjaśnia ekonomista.

Kredyt na start: co da się poprawić?

Czy to znaczy, że programu nie da się już poprawić? Niekoniecznie. Rządowy projekt przechodzi właśnie konsultacje społeczne.

- Co można zmienić? - zastanawia się dr Czerniak. - Myślę, że należy opóźnić wprowadzenie dopłat do kredytów na zakup mieszkań. W ramach konsultacji społecznych chcę zaproponować odroczenie wprowadzenia programu w tej formie co najmniej do roku 2027. Dzięki temu rynek miałby szansę się dostosować.

Według pomysłu ekonomisty do tego czasu program mógłby koncentrować się na dopłatach w obszarach, które nie generują wzrostu cen: na przykład do budowy domów jednorodzinnych i do pożyczek na partycypację finansową dla gospodarstw domowych przystępujących do TBS-ów. 

Tymczasem - jak zauważa - program ma wejść w życie jak najszybciej, czyli w sytuacji, gdy mamy duży problem z dostępnością mieszkań, zwłaszcza w największych miastach. - Jeśli ogłaszamy powstanie programu na dwa miesiące przed jego wprowadzeniem, nie ma szans, żeby deweloperzy w tym czasie dostarczyli mieszkania, szczególnie w dużych miastach. Musimy pamiętać, że jesteśmy w trakcie reformy planowania przestrzennego, która może do pewnego stopnia ograniczać możliwość budowania nowych mieszkań w najbliższych latach - dodaje Czerniak.

Czytaj także: Budowa nowych mieszkań w Polsce. "Siedem grzechów głównych" >>>>

Modyfikacji mógłby ulec także sposób ustalania progów dochodowych. - Powinno się je określać w oparciu o stopy procentowe i wskaźnik cen nieruchomości mieszkaniowych z możliwością ich waloryzacji w górę dla powiatów z najdroższymi nieruchomościami - proponuje Czerniak. - Zmniejszyłoby to liczbę osób, które z programu korzystają, choć wcale nie muszą, a po prostu korzystają z okazji. Gdyby stopy nieoczekiwanie poszły w górę, to wzrósłby też limit, ale jeśliby spadły, to skala programu też by się zmniejszała, bo więcej Polek i Polaków mogłoby zaciągnąć zwykły kredyt mieszkaniowy.

Tymczasem według danych Eurostatu ceny nieruchomości w Polsce w ostatnim kwartale ubiegłego roku rosły najszybciej w całej Unii Europejskiej. - Jeśli te elementy nie zostaną wdrożone, to moim zdaniem ten trend może się utrzymać - podsumowuje dr Czerniak.

Kredyty hipoteczne w PolscePAP/Mateusz Krymski

Mieszkanie na start - zasady i limity

Nowy program dopłat do kredytów hipotecznych w odróżnieniu od programu Bezpieczny kredyt 2 procent premiuje rodziny, zwłaszcza te wielodzietne. Zapowiadany w trakcie kampanii wyborczej kredyt 0 procent to rozwiązanie możliwe tylko dla 5-osobowych gospodarstw domowych. Single i pary mogą liczyć na oprocentowanie na poziomie 1,5 proc., rodzina z jednym dzieckiem - 1 proc., a z dwojgiem - 0,5 proc.

Czytaj także: Mieszkanie na start. Co warto wiedzieć? >>>>>

Ustalono też następujące kryteria dochodowe przy ubieganiu się o kredyt (kwoty brutto):

- gospodarstwo 1-osobowe – dochód nie większy niż 7000 zł miesięcznie; - gospodarstwo 2-osobowe – dochód nie większy niż 13 000 zł miesięcznie; - gospodarstwo 3-osobowe – dochód nie większy niż 16 000 zł miesięcznie; - gospodarstwo 4-osobowe – dochód nie większy niż 19 500 zł miesięcznie; - gospodarstwo 5-osobowe lub większe – dochód nie większy niż 23 000 zł miesięcznie.

Osoby przekraczające podane stawki również będą mogły skorzystać z preferencyjnego kredytu hipotecznego, jednak z niższą sumą dopłat.

Wysokość kredytu mieszkaniowego nie będzie limitowana, ale dopłata do raty naliczana będzie tylko od określonej wysokości kapitału. Będzie ona tym wyższa, im większe będzie gospodarstwo domowe.

W programie ma obowiązywać też limit powierzchni. Ma być wyliczany z równania: 25m2 x liczba osób w gospodarstwie domowym + 25m2. Zatem w przypadku singla limit wynosi 50 m2, dla pary - 75 m2, a dla rodziny z 1 dzieckiem - 100 m2.

Ministerstwo zapowiedziało też, że w ramach programu będzie obowiązywał limit 15 tysięcy wniosków na kwartał, po czym nastąpi czasowe wstrzymanie naboru.

Autorka/Autor:Natalia Szostak

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Grand Warszawski / Shutterstock.com

Pozostałe wiadomości

Zyski ze sprzedaży gazu z Azerbejdżanu do Unii Europejskiej może czerpać rosyjski gigant Łukoil - wynika z raportu organizacji pozarządowej Global Witness. To za sprawą posiadanych przez rosyjską spółkę udziałów w brytyjskiej spółce BP. W najbliższych latach Łukoil może na tym zarobić nawet 7 miliardów dolarów.

Rosyjski gigant zarobi miliardy na gazie sprzedawanym w Unii Europejskiej

Rosyjski gigant zarobi miliardy na gazie sprzedawanym w Unii Europejskiej

Źródło:
PAP

W czwartek Onet poinformował, powołując się na swoje źródła, że trzech byłych członków zarządu Orlenu, których działalność jest teraz przedmiotem zainteresowania prokuratury, miało opuścić kraj i na efekty działań śledczych oczekują za granicą. Według doniesień portalu chwilę przed swoją dymisją domu w Turcji poszukiwał jeden z najbliższych współpracowników Daniela Obajtka Adam Burak. Sam zainteresowany w rozmowie z Wyborczą.biz zaprzeczył temu i przekazał, że "jest w granicach UE".

Pytania o miejsce pobytu byłego zarządu Orlenu. Były wiceprezes zaprzecza wyjazdowi do Turcji

Pytania o miejsce pobytu byłego zarządu Orlenu. Były wiceprezes zaprzecza wyjazdowi do Turcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Jest nowy prezes stadniny w Janowie Podlaskim. Jak potwierdziło TVN24 informacje mediów został nim 69-letni Leszek Świętochowski. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa jeszcze oficjalnie nie podał tej informacji.

Stadnina w Janowie Podlaskim ma nowego prezesa

Stadnina w Janowie Podlaskim ma nowego prezesa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", TVN24

Stacja TVN24 była w kwietniu najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 6,05 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN.

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Źródło:
tvn24.pl

Polacy pokochali metodę zabezpieczania wszystkich swoich urządzeń i kont jednym hasłem - wynika za danych Biura Informacji Kredytowej. - Jedno hasło do wszystkiego obarczone jest wielkim ryzykiem naruszenia bezpieczeństwa informacji - ostrzega Andrzej Karpiński, szef bezpieczeństwa Grupy BIK.

Jedno hasło, wiele kont. Wciąż wielu Polaków nie zważa na zagrożenia

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Trwają prace Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej nad podwyżką płacy minimalnej dla pracowników samorządowych. Po zmianach widełki będą wynosić od 4000 do 6200 zł. Nadal będą one zależne od kategorii.

Podwyżka wynagrodzenia dla samorządowców. Jest projekt

Podwyżka wynagrodzenia dla samorządowców. Jest projekt

Źródło:
PAP

TikTok i Universal Music Group zawarły porozumienie, na mocy którego piosenki artystów z Universal Music Group, w tym Olivii Rodrigo i Drake'a, mają powrócić na platformę. W styczniu Universal Music wycofał utwory swoich podopiecznych z tej platformy społecznościowej. Przedstawiciele największej wytwórni muzycznej świata powoływali się tutaj na spór dotyczący między innymi wykorzystania sztucznej inteligencji.

Utwory gwiazd największej amerykańskiej wytwórni muzycznej wracają na TikToka

Utwory gwiazd największej amerykańskiej wytwórni muzycznej wracają na TikToka

Źródło:
"The Guardian", BBC

Przypadek Georgii Meloni, której wizerunek wykorzystano w porno, jest bardzo hardcore'owy, ale deepfake to także imitacja głosu człowieka z banku, który dzwoni w sprawie naszych pieniędzy - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Aleksandra Przegalińska, badaczka AI, filozofka i futurolożka. - Musimy zdawać sobie sprawę, że nowa technologia wchodzi do życia człowieka dość nieoczekiwanie, może je demolować - komentuje wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

Źródło:
tvn24.pl

Zapowiedź programu Mieszkanie na start spowodowała wzmożony ruch u deweloperów. Jak podaje "Rzeczpospolita", powołując się na dane Otodom Analytics, średni wskaźnik dziennych rezerwacji mieszkań w połowie kwietnia poszybował do 140 mieszkań. Na początku roku wahał się jeszcze pomiędzy 90-100.

140 mieszkań dziennie. Polacy rezerwują nowe M na potęgę

140 mieszkań dziennie. Polacy rezerwują nowe M na potęgę

Źródło:
"Rzeczpospolita"

Liczba ofert sprzedaży działek rekreacyjnych w pierwszym kwartale 2024 roku wzrosła o 190 procent rok do roku - poinformował Polski Instytut Ekonomiczny. O ponad jedną trzecią w górę poszła też średnia cena za metr kwadratowy. Z raportu wynika, że podczas pierwszych trzech miesięcy tego roku na portalach internetowych pojawiało się średnio blisko 500 ofert tygodniowo, a w kwietniu liczba ta wzrosła do 1000.

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Źródło:
tvn24.pl

- Napis "Akceptujemy zwierzęta" może być mylący. Niektóre hotele informują, że można do nich przyjechać z psami, ale na miejscu okazuje się, że na przykład zwierzę musi mieć do 6 kg. Zmienia się sposób podróżowania właścicieli czworonogów na wakacje. Ponad jedna trzecia opiekunów zwierzaków zabiera ze sobą na urlop psa czy kota - wynika z badań przeprowadzonych w 2022 r. przez firmę Mars.

"Mamy psa, to jest członek rodziny, będzie jeździł z nami"

"Mamy psa, to jest członek rodziny, będzie jeździł z nami"

Źródło:
tvn24.pl

Telewizja N1 zwróciła uwagę, że są sposoby, aby Chorwację zwiedzać "bez problemu nadmiernych tłumów". To odpowiedź na krytyczne komentarze pod adresem Dubrownika, określanego często jako "perła Adriatyku".

Gorący spór o "perłę Adriatyku"

Gorący spór o "perłę Adriatyku"

Źródło:
PAP

Przed 1,5 miesiąca obowiązania przepisów tymczasowo zajęto 934 pojazdy mechaniczne - przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl Komenda Główna Policji. Chodzi o konfiskatę aut pijanych kierowców. Jednocześnie w rządzie trwają prace nad złagodzeniem regulacji obowiązujących od 14 marca.

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Źródło:
tvn24.pl

Tegoroczne wakacje w Turcji cieszą się rekordowym zainteresowaniem. Tak przynajmniej wynika z informacji przekazanych przez Kaana Kavaloglu, prezesa Śródziemnomorskiego Stowarzyszenia Hotelarzy i Operatorów Turystycznych (AKTOB). Jak podkreślił, odnotowano rekordowy wzrost liczby wczesnych rezerwacji w tym kraju. Kavaloglu określił przy tym Polskę mianem "niespodzianki roku".

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk obiecał, że na 25. rocznicę wejścia naszego kraju do Unii Europejskiej Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków. "Lepiej być w Unii" - dodał szef rządu.

"Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków". Donald Tusk zabiera głos

"Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków". Donald Tusk zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Liczba zagranicznych turystów odwiedzających Portugalię w pierwszym kwartale 2024 roku przekroczyła trzy miliony - wynika ze wstępnych danych tamtejszego Narodowego Instytutu Statystycznego (INE). To najlepszy wynik za pierwszy kwartał w historii tego kraju.

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Źródło:
Reuters

Podczas tegorocznej majówki pogoda dopisuje i przynajmniej część Polaków wykorzysta ten czas na zorganizowanie grilla z rodziną lub znajomymi. Żeby nie zepsuć sobie odpoczynku, warto pamiętać, że nie wszędzie grillować swobodnie możemy, a za złamanie przepisów mandat może wynieść nawet 5 tysięcy złotych.

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Lotto padła jedna szóstka. Główna wygrana wynosi ponad 14,3 miliona złotych. Oto wyniki Lotto oraz Lotto Plus z dnia 30 kwietnia 2024 roku.

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Źródło:
tvn24.pl

Obowiązek zbiórki opakowań po mleku i produktach mlecznych w ramach sytemu kaucyjnego zostanie przesunięty na 2026 rok - wynika z opublikowanego we wtorek projektu ustawy odnoszącego się do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Przedstawiciele branży napojowej oraz handlu apelowali wcześniej, aby spod systemu kaucyjnego wyłączyć opakowania po mleku i napojach mlecznych. W ich ocenie zbieranie takich opakowań mogłoby skończyć się "zafundowaniem sobie bomby biologicznej".

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Duralex, francuska firma zajmująca się produkcją naczyń ze szkła hartowanego, w tym popularnych w Polsce szklanek, ogłosiła upadłość - podają zagraniczne media. Trwają poszukiwania nowego nabywcy tego, co z zakładu pozostało. Pracownicy nie tracą nadziei, że uda się uniknąć utraty 230 miejsc pracy.

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Źródło:
"Le Monde"

Ministerstwo Finansów stworzy internetowy system e-faktur od nowa - zapowiedział minister Andrzej Domański. - Nasi poprzednicy de facto podłożyli minę pod polską gospodarkę - stwierdził szef MF.

"Podłożyli minę pod polską gospodarkę". Jest decyzja rządu

"Podłożyli minę pod polską gospodarkę". Jest decyzja rządu

Źródło:
PAP

Podatek od aut spalinowych zostanie zastąpiony dopłatami do elektryków - wynika z wpisu na platformie społecznościowej X ministry klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski. We wtorek rząd przyjął zmiany w Krajowym Planie Odbudowy.

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Źródło:
PAP

W praktyce zapadła decyzja, że nie będzie budowany Centralny Port Komunikacyjny. Musimy się temu zdecydowanie przeciwstawić, bo Polska nie może być krajem peryferyjnym, potrzebujemy lotniska na miarę naszego kraju - powiedział we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kaczyński zabrał głos w sprawie CPK

Kaczyński zabrał głos w sprawie CPK

Źródło:
PAP

Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Regulacja przedłuża ochronę tymczasową dla osób uciekających przed wojną do 30 września 2025 roku. Zmiany zakładają także wprowadzenie dodatkowego kryterium wypłaty 800 plus dla Ukraińców.

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

Źródło:
PAP