Decentralizacja władzy powinna być bardzo mocna - mówił w sobotę współprzewodniczący Lewicy Włodzimierz Czarzasty. - Jesteśmy przeciwko centralizacji, którą wprowadzał PiS, i doprowadzał do tego, że wszystkie najważniejsze decyzje, a nawet i te mało ważne, były podejmowane w Warszawie - podkreślił.
Lewica zorganizowała w sobotę konferencję prasową w Szczecinie. - Wybory samorządowe to są wybory o rzeczach i sprawach, które dotykają każdego z nas. To są takie sprawy, które dotyczą środowisk lokalnych. Złotówkę w Szczecinie lepiej widać ze Szczecina, niż z Warszawy - mówił wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Lewicy Włodzimierz Czarzasty.
- My uważamy, że decentralizacja władzy powinna być bardzo mocna. Jesteśmy przeciwko centralizacji, którą wprowadzał PiS, i doprowadzał do tego, że wszystkie najważniejsze decyzje, a nawet i te mało ważne, były podejmowane w Warszawie - dodał.
Lewica w swoim programie na wybory samorządowe chce się skupić m.in. na trzech kwestiach: szkole, mieszkaniach i szpitalach. Szkoła ma być placówką "równych szans i ma być świecka". Priorytetem Lewicy ma być też budownictwo komunalne.
- Chcemy, żeby były dobrze funkcjonujące szpitale, żłobki, przedszkola, żeby ludzie starsi mieli zagwarantowane normalne, spokojne życie. Chcemy, żeby były mieszkania dla wszystkich, także dla tych, którzy nie maja zdolności kredytowych. Chcemy budować mieszkania na tani wynajem, mieszkania, które zawsze będą własnością samorządów i będą wynajmowane po niskich cenach - zadeklarował Czarzasty.
Doprecyzował, że ceny mogą wynosić 15 zł za metr kwadratowy. - Pięćdziesięciometrowe mieszkanie: 750 złotych miesięcznie. Wydaje nam się, że to rozsądna propozycja dla Polek i Polaków - dodał wicemarszałek.
Żukowska: będziemy zawsze po stronie słabszych
- Stoimy mocno na straży tego, co obiecywaliśmy. Obiecywaliśmy, że będziemy zawsze Lewicą, że będziemy po stronie słabszych, uboższych, osób starszych, różnych grup "defaworyzowanych", mniejszości, praw kobiet. Nie odstąpimy od tego ani o krok. Głosujcie na Lewicę - wezwała podczas konferencji prasowej przewodniczącą Klubu Parlamentarnego Lewicy Anna Maria Żukowska.
Czytaj również: Wulgarny wpis pod adresem marszałka. Żukowska "pójdzie z kwiatami i przeprosi", stawia jednak warunek
Wieczorek: 7 kwietnia to ostateczny krok w odsunięciu PiS od władzy
W wyborach samorządowych Lewica wystawiła kandydatów do Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego i Rady Miasta Szczecin.
- Startujemy z naprawdę silną ekipą - stwierdził minister nauki Dariusz Wieczorek. - Lewica jest silna w Zachodniopomorskiem. Chciałbym 7 kwietnia zameldować wykonanie zadania, że będziemy mieli przedstawicieli w Sejmiku, w powiatach, w gminach. Pierwszego kroku dokonaliśmy 15 października, a drugiego - ostatecznego kroku - żeby odsunąć PiS od władzy, musimy dokonać 7 kwietnia - podkreślił.
Kandydat Lewicy na prezydenta Szczecina Bogdan Jaroszewicz zapowiedział z kolei, że stawia m.in. na rozwój komunikacyjny miasta i świeckie szkoły. Jaroszewicz to były zastępcą prezydenta Piotra Krzystka. W latach 2011-2015 odpowiadał m.in. za sprawy związane z inwestycjami miejskimi i planowaniem przestrzennym. Obecnie jest zastępcą burmistrza Nowogardu.
Źródło: PAP