Reporterki CNN dla TVN24: w obu sztabach "ostrożny optymizm"

Źródło:
TVN24
Relacja Karin Caify, reporterki CNN, dla TVN24
Relacja Karin Caify, reporterki CNN, dla TVN24TVN24
wideo 2/22
Relacja Karin Caify, reporterki CNN, dla TVN24TVN24

Ostrożny optymizm – takie nastroje panują w sztabach wyborczych republikanów i demokratów, wynika z relacji reporterek CNN Pauli Newton i Karin Caify, które połączyły się ze studiem TVN24 po godzinie 23, by widzom w Polsce opisać sytuację w USA w ostatnich godzinach głosowania.

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Trwa wydanie specjalne w TVN24 i TVN24 GO

Obecna w sztabie wyborczym Donalda Trumpa w West Palm Beach na Florydzie reporterka CNN Paula Newton powiedziała, że podczas wieczoru wyborczego wśród republikanów wyczuwa "ostrożny optymizm".

- Były prezydent wyglądał na zmęczonego dzisiaj rano. Gdy poszedł zagłosować z żoną Melanią, to wyrażał wiarę we własne siły, ale powiedział, że przyjmie wynik głosowania, jeśli głosowanie będzie sprawiedliwe – powiedziała Newton w rozmowie z TVN24.

Reporterka CNN wspomniała, że kampania Trumpa zakłada, że uzyska on wsparcie mężczyzn, którzy nigdy wcześniej nie głosowali. – Trump uważa, że są powody do optymizmu – dodała.

Relacja Pauli Newton, reporterki CNN, dla TVN24
Relacja Pauli Newton, reporterki CNN, dla TVN24

Kamala Harris walczyła o głosy do ostatniej chwili

Z kolei Karin Caifa była obecna na wieczorze wyborczym Kamali Harris w Waszyngtonie. Zwróciła uwagę, że kampania po stronie demokratów była niezwykle dynamiczna, zwłaszcza z uwagi na nagłe przejęcie nominacji przez obecną wiceprezydent.

Reporterka CNN powiedziała, że również sztab Kamali Harris wyraża optymizm. Podkreśliła, że wiceprezydentka USA "do ostatnich chwil, udzielając wywiadów radiowych, zachęcania do oddawania na nią głosów".

- W ciągu ostatniego tygodnia sztab Kamali Harris powiedział, że czuje się bardziej optymistycznie, ale kandydatka demokratów powiedziała, aby nie zapędzać się w ocenach – dodała reporterka CNN.

Wybory prezydenckie w USA

Głosowanie w USA rozpoczęło się we wtorek o godzinie 6 (godzinie 12 czasu polskiego) we wschodnich stanach. Wyniki cząstkowe z tych stanów zaczną być publikowane tuż po północy czasu polskiego, a ostatnie lokale - na Alasce i Hawajach - zamkną się o godzinie 7 czasu polskiego w środę.

Jak podał dziennikarzom w poniedziałek sztab Harris, możliwe jest, że jeśli różnice między kandydatami nie będą bardzo małe, już we wtorek wieczorem (w środę rano w Polsce) poznamy rozstrzygnięcie wyborów w Georgii, Karolinie Północnej i Michigan, a po północy czasu wschodnioamerykańskiego również z Wisconsin. Jeśli którykolwiek z kandydatów wygra w trzech z tych stanów, będzie miał niemal gwarantowane zwycięstwo.

Stany kluczowe – pola bitwy, na których rozstrzygnie się przyszłość Ameryki

W przypadku tak wyrównanej rywalizacji w kluczowych stanach, jak to było w 2020 roku, wyłonienie zwycięzcy może potrwać nawet do czwartku i później. W 2020 roku na rozstrzygnięcie trzeba czekać było aż cztery dni, m.in. ze względu na rekordową liczbę głosów oddanych pocztą.

O zwycięstwie Joe Bidena nad Donaldem Trumpem zadecydowało wówczas 80 tysięcy głosów w trzech stanach. Jeśli sprawdzą się tegoroczne sondaże, ten scenariusz może się powtórzyć, bo różnice między kandydatami mieściły się w większości z nich w granicach błędu statystycznego.

Autorka/Autor:asty/adso

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump w pierwszą podróż zagraniczną uda się do Arabii Saudyjskiej, a także do Kataru i być może innych państw regionu. Jak stwierdził, wyboru dokonał ze względu na obietnicę saudyjskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

Źródło:
PAP

Rok po likwidacji obowiązkowych zadań domowych sprawdzamy, jak ich brak odmienił szkolną rzeczywistość. Kto się cieszy, a kto buntuje? Pytamy też ministrę edukacji Barbarę Nowacką, czy było warto. Bo twardych danych na ten temat nie ma.

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Źródło:
tvn24.pl