W poniedziałek rozpocznie się przesłuchanie przed senacką komisją sprawiedliwości kandydatki na sędzię Sądu Najwyższego Amy Coney Barrett. To kluczowy krok przed ostatecznym głosowaniem w amerykańskim Senacie, które ma odbyć się pod koniec października. Ewentualna nominacja Barrett budzi sprzeciw wśród demokratów, ponieważ dojdzie do niej w przeddzień wyborów prezydenckich, o których ostatecznym wyniku może rozstrzygnąć Sąd Najwyższy.
Prezydent Donald Trump nominował cieszącą się szerokim poparciem środowisk konserwatywnych Amy Coney Barrett po śmierci liberalnej sędzi Sądu Najwyższego Ruth Bader Ginsburg. Jej kandydatura trafiła teraz do Senatu, gdzie prawdopodobnie pod koniec października odbędzie się głosowanie. W związku z przewagą w rozkładzie mandatów (53 do 47) dla republikanów, można z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że 48-letnia Barrett otrzyma nominację. To z kolei sprawi, że w amerykańskim Sądzie Najwyższym umocni się przewaga sędziów z nominacji republikańskiej - będzie ich wtedy sześciu, na dziewięcioosobowy skład trybunału.
Wśród demokratów nominacja ta budzi sprzeciw, między innymi w związku ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi. W razie wątpliwości to właśnie Sąd Najwyższy rozstrzyga o ostatecznym wyniku wyborów. Gremium to ma również decydujące zdanie w rozbudzających emocje społecznych sporach, w tym tych dotyczących aborcji czy kwestii związanych z dyskryminacją. Jego decyzje miewają epokowe znaczenie - za ich pomocą w całym kraju zalegalizowano małżeństwa homoseksualne, a wcześniej zakazano segregacji rasowej.
"Gdy piszę postanowienie, czytam każde słowo z perspektywy strony przegrywającej"
W poniedziałek rozpocznie się czterodniowa sesja przesłuchań Amy Coney Barrett przez senacką komisję sprawiedliwości, które poprzedzają głosowanie na forum Senatu. We wstępnych uwagach przygotowanych przez nominowaną, które przytoczyła Agencja Reutera, zaznaczyła ona, że jako sędzia szuka "rozwiązania wymaganego przez prawo, niezależnie od własnych poglądów".
"Gdy piszę postanowienie, czytam każde słowo z perspektywy strony przegrywającej. Zadaję sobie pytanie, jak postrzegałabym daną decyzję, gdyby jedno z moich dzieci było stroną przeciw której zasądzam" - zaznaczyła w uwagach.
Barrett zaznaczyła, że będzie dla niej "życiowym honorem" służyć obok obecnych ośmiu sędziów.
Lider senackiej mniejszości apeluje
Lider demokratów w Senacie Chuck Schumer nalega, by po uzyskaniu nominacji Barrrett odstąpiła od udziału w zaplanowanym na 10 listopada posiedzeniu w sprawie ustawy o dostępie do opieki zdrowotnej, tzw. obamacare. Jej unieważnienia chce Donald Trump oraz inni politycy Partii Republikańskiej. - Nie jest bezstronna, dlatego powinna wycofać się z orzekania w tej sprawie - mówił.
Zdaniem Schumera, nowa sędzia w razie nominacji nie powinna również brać udziału we wszelkich rozprawach dotyczących wyborów prezydenckich.
Przesłuchania przed senatorami. Wśród obecnych Kamala Harris
Amy Coney Barrett, która w poniedziałek pojawi się przed komisją osobiście, wygłosi wstępne oświadczenie. Swoje uwagi pierwszego dnia przesłuchań będą mogli również wygłosić senatorowie.
Na wtorek i środę zaplanowana jest seria pytań od członków wyższej izby Kongresu, którą rozpocznie przewodniczący senackiej komisji, republikanin Lindsey Graham. Agencja Reutera oceniła, że prawdopodobnie będą to wyczerpujące, całodzienne posiedzenia.
W czwartek, na zakończenie przesłuchań, świadkowie powoływani spoza grona senatorów, będą zeznawać na temat kwalifikacji Barrett do objęcia funkcji sędziego Sądu Najwyższego.
Wśród senatorów, którzy wezmą udział w przesłuchaniach jest między innymi Kamala Harris, kandydatka na wiceprezydenta przy Joe Bidenie. Ze względów na "obawy zdrowotne" będzie uczestniczyła w przesłuchaniach w formie zdalnej.
Amerykański Sąd Najwyższy
Sędziowie Sądu Najwyższego USA są mianowani dożywotnio. Przed śmiercią Ginsburg przewaga konserwatywnych sędziów nad liberalnymi wynosiła 5:4. Obecnie w ławach SN zasiadają: Prezes John Roberts (nominowany przez George'a W. Busha), Clarence Thomas (nominowany przez George'a W. Busha), Stephen Brayer (nominowany przez Billa Clintona), Samuel Alito (nominowany przez George'a W. Busha), Sonia Sotomayor (nominowana przez Baracka Obamę), Elena Kagan (nominowana przez Baracka Obamę), Neil Gorsuch (nominowany przez Donald Trumpa) oraz Brett Kavanaugh (nominowany przez Donalda Trumpa).
Źródło: Reuters, PAP, tvn24.pl