Wyzwania głosowania za granicą. "Może dojść do sytuacji, w której gdzieś system padnie"

Źródło:
TVN24
Wyzwania przy głosowaniu za granicą i liczeniu kart. Ekspert: ryzyko kłopotów w tym momencie wzrasta
Wyzwania przy głosowaniu za granicą i liczeniu kart. Ekspert: ryzyko kłopotów w tym momencie wzrastaTVN24
wideo 2/23
Wyzwania przy głosowaniu za granicą i liczeniu kart. Ekspert: ryzyko kłopotów w tym momencie wzrastaTVN24

O problemach, jakie mogą pojawić się przy głosowaniu i liczeniu kart wyborczych za granicą, mówił we "Wstajesz i weekend" profesor Jacek Haman z Fundacji Batorego. Ocenił, że zmiany w Kodeksie wyborczym były wprowadzone w sposób "chaotyczny". - Jak się skomunikują tego typu rzeczy, to w jakimś momencie rzeczywiście może dojść do sytuacji, w której gdzieś ten system padnie. Na przykład w Londynie, gdzie nie starczy czasu na policzenie głosów - mówił. Jego zdaniem "ryzyko tego typu wydarzeń robi się coraz większe".

Profesor Jacek Haman, socjolog i członek zespołu ekspertów wyborczych Fundacji Batorego, mówił we "Wstajesz i weekend" w TVN24 mówił o problemach, które mogą wystąpić podczas głosowania i liczenia głosów w komisjach za granicą w jesiennych wyborach parlamentarnych. Nowelizacja Kodeksu wyborczego wprowadziła wiele zmian dla tych obwodów, między innymi skróciła czas na policzenie kart.

§ 2.  Jeżeli właściwa okręgowa komisja wyborcza nie uzyska wyników głosowania w obwodach głosowania za granicą albo na polskich statkach morskich w ciągu 24 godzin od zakończenia głosowania, o którym mowa w art. 39 § 6, głosowanie w tych obwodach uważa się za niebyłe. Fakt ten odnotowuje się w protokole wyników głosowania w okręgu wyborczym, z wymienieniem obwodów głosowania oraz ewentualnych przyczyn nieuzyskania z tych obwodów wyników głosowania.

Czytaj więcej o nowelizacji Kodeksu wyborczego >>>

Gość TVN24 wskazywał, że "ten limit w czasie na policzenie głosów za granicą obowiązuje od bardzo dawna". Zaznaczył przy tym, że głosowanie za granicą "z obiektywnych względów jest bardzo trudnym zadaniem" i "kłopoty organizacyjne są nie do uniknięcia".

Zwracał w tym kontekście też uwagę, że prawdopodobnie będziemy mieli dwa głosowania - poza wyborami także referendum. - Głosowanie za granicą generalnie jest zjawiskiem dosyć nieprzewidywalnym. Tam się mogą wydarzyć bardzo różne. I czy się wydarzą, czy się nie wydarzą, tego nie wiem. Natomiast niewątpliwie ryzyko kłopotów w tym momencie wzrasta - ocenił ekspert. Dodał, że występuje ono na przykład w Londynie, gdzie jest duża komisja i tam "potrafi głosować parę tysięcy ludzi".

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dwie kwestie, które stanowią problem przy głosowaniu Polaków za granicą

Według niego zmiany w kodeksie "były wprowadzane w sposób chaotyczny". - Jak się skomunikują tego typu rzeczy, to w jakimś momencie rzeczywiście może dojść do sytuacji, w której gdzieś ten system padnie. Na przykład w Londynie, gdzie nie starczy do czasu na policzenie głosów - mówił. Jego zdaniem "ryzyko tego typu wydarzeń robi się coraz większe".

Prof. Haman: Może dojść do sytuacji, w której system padnie. Na przykład w Londynie, gdzie nie starczy czasu na policzenie głosów
Prof. Haman: Może dojść do sytuacji, w której system padnie. Na przykład w Londynie, gdzie nie starczy czasu na policzenie głosówTVN24

Prof. Haman: takiego psucia jakości wyborów niestety mamy coraz więcej

Pytany, czy jego zdaniem wybory będą równe i sprawiedliwe, uznał, iż "to jest takie pytanie, na które nigdy się nie do końca odpowie". - Dlatego, że takich drobnych czynników, które ograniczają pożądane cechy wyborów, zawsze można wskazać wiele, nawet tam, gdzie te wybory są robione najlepiej jakby się chciało - mówił.

Czy wybory będą równe i sprawiedliwe? Prof. Haman: takiego psucia jakości wyborów niestety mamy coraz więcej
Czy wybory będą równe i sprawiedliwe? Prof. Haman: takiego psucia jakości wyborów niestety mamy coraz więcejTVN24

- Natomiast, rzeczywiście, tutaj narastają różnego rodzaju problemy z finansowaniem kampanii: oficjalnym, nieoficjalnym.

Zastrzegł jednak, że nie można powiedzieć, by te czynniki "wywracały te wybory". - Natomiast takiego psucia jakości tych wyborów niestety mamy coraz więcej - mówił prof. Haman.

Autorka/Autor:akr / prpb

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump w pierwszą podróż zagraniczną uda się do Arabii Saudyjskiej, a także do Kataru i być może innych państw regionu. Jak stwierdził, wyboru dokonał ze względu na obietnicę saudyjskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

Źródło:
PAP

Rok po likwidacji obowiązkowych zadań domowych sprawdzamy, jak ich brak odmienił szkolną rzeczywistość. Kto się cieszy, a kto buntuje? Pytamy też ministrę edukacji Barbarę Nowacką, czy było warto. Bo twardych danych na ten temat nie ma.

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Źródło:
tvn24.pl