Jedna komisja, jedna urna, trzy karty. Szefowa KBW o kontrowersjach

Źródło:
TVN24
Pietrzak: jeżeli referendum zostanie zarządzone, ogłoszone, to od tego dnia rozpoczyna się prowadzenie kampanii referendalnej
Pietrzak: jeżeli referendum zostanie zarządzone, ogłoszone, to od tego dnia rozpoczyna się prowadzenie kampanii referendalnejTVN24
wideo 2/23
Pietrzak: jeżeli referendum zostanie zarządzone, ogłoszone, to od tego dnia rozpoczyna się prowadzenie kampanii referendalnejTVN24

O kontrowersje wokół połączenia głosowania w wyborach parlamentarnych z referendum pytana była w "Faktach po Faktach" w TVN24 szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak. - Wyborca dostaje trzy karty od tej samej osoby, w tym samym lokalu wyborczym. Będą te same komisje, te same urny, wszystko jest to samo - zapewniała. Szefowa KBW pytana była także o możliwe problemy w głosowaniu Polaków za granicą.

We wtorek formalnie ruszyła kampania przed wyborami parlamentarnymi - w Dzienniku Ustaw opublikowano postanowienie prezydenta Andrzeja Dudy o zarządzeniu wyborów 15 października oraz kalendarz wyborczy. Kampania potrwa ponad dwa miesiące - 67 dni.

Kalendarz wyborczy przed wyborami do Sejmu i Senatu
Kalendarz wyborczy przed wyborami do Sejmu i SenatuTVN24

Pietrzak: sprawa referendum na razie w sferze dywagacji

O proces przygotowania do wyborów, w tym o zapowiedziane połączenie referendum z wyborami, pytana była w piątkowym wydaniu "Faktów po Faktach" w TVN24 Magdalena Pietrzak, szefowa Krajowego Biura Wyborczego i sekretarz Państwowej Komisji Wyborczej.

Na początku przypomniała, że "póki co referendum nie zostało zarządzone". - Także my się przygotowujemy do wyborów do Sejmu i wyborów do Senatu. Na razie jeszcze żadne formalne czynności w zakresie referendum nie zostały podjęte, bo nie mogą zostać podjęte, dopóki przepisów w tym zakresie nie będzie - wyjaśniła.

- Nie jesteśmy na to obojętni i oczywiście, że o tym rozmawiamy, przygotowujemy się, ale to wszystko jest raczej w sferze dywagacji, bo jak powiedziałam, na razie jeszcze żadnych przepisów w tym zakresie nie ma, więc my nawet nie moglibyśmy podejmować żadnych działań, bo działamy tylko na podstawie obowiązujących przepisów - dodała.

Pietrzak tłumaczyła, że "jeżeli referendum zostanie zarządzone, ogłoszone, to od tego dnia rozpoczyna się prowadzenie kampanii referendalnej".

- Będzie biegła ta kampania równolegle z kampanią wyborczą. Jej zasady są określone odrębnie w ustawie o referendum ogólnokrajowym, ponieważ ustawodawca, przewidując taką możliwość i uprawniając do zarządzenia referendum w tym samym dniu, w którym przeprowadzane są wybory do Sejmu i Senatu, przewidział i wprost zapisał to w ustawie 20 lat temu, że przeprowadzają referendum komisje powołane w wyborach, w obwodach powołanych również na wybory, na podstawie spisów wyborców, które są przygotowane dla wyborów - opisała.

Zauważyła przy tym, że "jedyna rozbieżność jest taka, że kampania referendalna ma być prowadzona na podstawie przepisów ustawy o referendum ogólnokrajowym, natomiast kampania wyborcza na podstawie przepisów Kodeksu wyborczego". 

Pietrzak: póki co referendum nie zostało zarządzone
Pietrzak: póki co referendum nie zostało zarządzoneTVN24

Szefowa KBW: komplikacji jest mniej

Dopytywana, czy to wszystko nie komplikuje całego procesu, Pietrzak odparła, że jej zdaniem "komplikacji jest mniej". - Na pewno też i koszty są dużo mniejsze - wskazała.

- My będziemy przygotowywać jedną akcję wyborczą. W tej chwili de facto mamy dwie akcje wyborcze. Mamy wybory do Sejmu i do Senatu. Są inne przepisy, które obowiązują chociażby komitety przy zgłaszaniu list kandydatów posłów, przy zgłaszaniu kandydatów na senatorów. To są odrębne przepisy - zwróciła uwagę.

Pietrzak wspomniała też, że na sprawę organizacji patrzy także przez pryzmat środków, które są wydawane, ponieważ ona nimi zarządza. - W przypadku przeprowadzenia tego referendum jednocześnie środki są dużo mniejsze. Bo myśmy nawet liczyli, że to będzie około trzech procent dodatkowych kosztów przeprowadzenia wyborów. Także to są niewielkie koszty. A przy przeprowadzeniu referendum oddzielnie to musiałyby być podwójne koszty - podała.

Tłumaczyła dalej, że 15 października "wyborca dostaje trzy karty od tej samej osoby, w tym samym lokalu wyborczym, będą te same komisje, te same urny, wszystko jest to samo". 

CZYTAJ TAKŻE: Szefowa Krajowego Biura Wyborczego o zmianach dla wyborców

Głosowanie za granicą. Pietrzak: za granicą będzie zwiększona liczba obwodów

W tym kontekście przypomniano, że artykuł 230 § 2 Kodeksu wyborczego mówi o tym, że "jeżeli właściwa okręgowa komisja wyborcza nie uzyska wyników głosowania w obwodach głosowania za granicą albo na polskich statkach morskich w ciągu 24 godzin od zakończenia głosowania, (…), głosowanie w tych obwodach uważa się za niebyłe".

Pietrzak wobec tego pytana była, czy dla komisji, które będą działać za granicą, wydłużony zostanie wspomniany 24-godzinny limit czasowy. - Zgodnie z obowiązującymi przepisami nie ma takiego wydłużonego limitu. Była inicjatywa Senatu, ale nie był nadany dalszy bieg. Póki co obowiązują przepisy, że za granicą muszą spłynąć protokoły w ciągu 24 godzin od chwili zakończenia głosowania - odpowiedziała.

Dopytywana, czy jest to sprawiedliwe, stwierdziła, że "to na pewno będzie bardziej skomplikowane dla tych komisji". Dodała, że szef MSZ "już oficjalnie powiedział, że będzie duża, większa liczba obwodowych komisji".

- Dotąd nie mieliśmy problemu żadnego za granicą. Nigdy nie było takiej sytuacji, w której protokół nie dotarł o czasie. Ale mając na względzie wszystkie aspekty, a przede wszystkim to, że wyborcy długo czekali w kolejkach, to mamy informację, że w tych miejscach, gdzie jest najwięcej Polonii, będzie zwiększona liczba obwodów - poinformowała.

>> Dwie kwestie, które stanowią problem przy głosowaniu Polaków za granicą. "To chyba tak nie powinno wyglądać"

Magdalena Pietrzak w "Faktach po Faktach"TVN24

Czy szefowa KBW podtrzymuje zdanie, że głosy Polonii nie pójdą do kosza? "Wtedy nie było mowy o referendum"

Pietrzak pytana dalej, czy może zapewnić, że głosy Polaków za granicą nie pójdą do kosza, odparła, że "liczy na to, że liczba obwodowych komisji pozwoli na dużo szybsze liczenie niż dotąd". - Przypomnę, że najliczniejsze komisje za granicą w 2019 przekazały protokoły już w południe w poniedziałek (dzień po wyborach - red.), także do upływu 24 godzin jeszcze było dużo czasu. Jeśli teraz te komisje będą mniej liczne, to tego czasu będą miały dużo więcej - zauważyła. 

W programie przypomniano wypowiedź Pietrzak z "Faktów po Faktach" emitowanych 23 maja tego roku. Wówczas szefowa KBW na pytanie prowadzącej, czy Polacy za granicą mogą być spokojni, że ich głosy nie pójdą do kosza, odpowiedziała: "tak"

Teraz, pytana, czy podtrzymuje te słowa, odparła, że "wtedy nie było mowy o referendum". - Ja wtedy podkreślałam, że to wszystko zależy od tego, czy będą obwodowe komisje wyborcze i na to liczę - zastrzegła.

Autorka/Autor:akw/dap

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Jedna z osób będących na pokładzie samolotu azerskich linii lotniczych zarejestrowała ostatnie chwile przed rozbiciem się maszyny w środę w Kazachstanie. Na nagraniu widać między innymi pasażerów w maskach tlenowych. W katastrofie zginęło kilkadziesiąt osób, a pozostali z obrażeniami trafili do szpitala.

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Źródło:
Reuters, PAP

Boże Narodzenie powinno być czasem pokoju, jednak Ukraina została brutalnie zaatakowana - ocenił przyszły wysłannik do spraw Ukrainy i Rosji w administracji Donalda Trumpa generał Keith Kellogg. "Stany Zjednoczone są bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowane, aby zaprowadzić pokój w regionie" - dodał.

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Źródło:
PAP

Samolot pasażerski rozbił się w środę w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie. Wicepremier kraju poinformował, że zginęło 38 osób, jest też wielu rannych. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną było zderzenie ze stadem ptaków i utrata sterowności.

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Trudne warunki na drogach w wielu miejscach Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami oraz marznącymi opadami, które mogą powodować gołoledź. Niebezpiecznie będzie do godzin porannych w czwartek.

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wszyscy przechodzimy przez jakąś formę cierpienia na jakimś etapie naszego życia - mówił Karol III w świątecznym orędziu. W przemówieniu król Wielkiej Brytanii podziękował lekarzom i pielęgniarkom, którzy w tym roku leczyli jego oraz rodzinę królewską, nadając wypowiedzi osobisty charakter. Monarcha oraz jego synowa, księżna Kate, przechodzili terapię przeciwnowotworową.

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Źródło:
PAP, Reuters

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zniszczyła skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim. Do tego celu użyła dronów dalekiego zasięgu. Poligon ten jest jednym z największych w Rosji, a skład służył do zaopatrywania rosyjskich wojsk na froncie donieckim. Informację przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w SBU.

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

Źródło:
PAP

77-letni kierowca samochodu osobowego wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy (Pomorskie). Poszkodowane zostały trzy osoby, w tym dwoje dzieci. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków jazdy i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał na chodnik - przekazała rzeczniczka człuchowskiej policji mł. asp. Agnieszka Prorok. Kierowca był trzeźwy.

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Źródło:
PAP

Jaki będzie świat po objęciu urzędu w USA przez Donalda Trumpa? O tym rozmawiali dziennikarze "Faktów" TVN. Marcin Wrona zauważył, że "są osoby, które, gdy tylko wejdą do jakiegoś pomieszczenia, natychmiast zużywają cały tlen". - To robi Donald Trump - ocenił gość "Faktów po Faktach". Wskazywał, że choć republikanin jeszcze nie został zaprzysiężony, tak naprawdę już rządzi. Maciej Woroch powiedział, że Trump będzie chciał zakończyć konflikt na Bliskim Wschodzie, ale "on lubi zakańczać słowami bardzo wiele rzeczy". Andrzej Zaucha mówił zaś, że nowy przywódca będzie mógł łatwo "wywrzeć presję na Zełenskiego" w kontekście losów wojny w Ukrainie.

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Źródło:
TVN24

Na malezyjskiej wyspie Borneo naukowcy odkryli nowy gatunek rośliny zwanej dzbanecznikiem. Ma ona liście pokryte włoskami przypominającymi futro orangutana. Znaleziono tylko 39 okazów.

Ta roślina jest jak orangutan

Ta roślina jest jak orangutan

Źródło:
PAP

Orka, która kilka lat temu przez 17 dni w akcie żałoby pływała ze swoim zmarłym cielęciem, znów urodziła. Naukowcy przekazali tę wiadomość tuż przed świętami, mają jednak obawy dotyczące zdrowia młodego osobnika.

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Śnieżyce od początku tygodnia paraliżują ruch na drogach Islandii. Najtrudniejsza sytuacja w święta panuje na zachodzie kraju. Drogi do Reykjaviku są zamknięte. Relację z tamtych regionów otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

Źródło:
ruv.is, en.vedur.is, Kontakt24
Kompania braci

Kompania braci

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nocą na dużym obszarze kraju będzie mroźno. Temperatura obniży się do -5 stopni na Podkarpaciu. Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia zapowiada się przeważnie pochmurno, a termometry wskażą dodatnie wartości.

W nocy pięć stopni mrozu

W nocy pięć stopni mrozu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Miliony pacjentów przyjmują na stałe leki, których odstawienie może grozić nawet śmiercią. Ministerstwo Zdrowia ma listę leków krytycznych i chce, by jak najwięcej z nich produkowano w Polsce. Polpharma otworzyła już w Starogardzie Gdańskim zakład produkcji wysoce aktywnych substancji czynnych, a Adamed w Pabianicach uruchomił nowe laboratoria.

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Źródło:
Fakty TVN
"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu ogłoszonego przez Koleje Mazowieckie na zakup nowych pociągów z silnikami spalinowymi. Zaproponowana cena jest o kilkadziesiąt milionów złotych wyższa niż kosztorys kolejarzy. Z powodu braku szynobusów pasażerowie muszą korzystać z komunikacji zastępczej, co na niektórych odcinkach oznacza podróż trwającą nawet godzinę dłużej.

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Czternaście osób, w wieku od trzech do 78 lat, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Mieli zawroty głowy i zaburzenia równowagi, niektórzy wymiotowali. Okazało się, że wszyscy mieli, jak podaje policja, w organizmach ślady marihuany.

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

Źródło:
tvn24.pl/Onet

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24

W środę z Bałtyku w miejscowości Jantar Leśniczówka wyciągnięto mężczyznę. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować.

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Źródło:
tvn24.pl

W domu jednorodzinnym w Kutnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. W budynku przebywała pięcioosobowa rodzina. Zmarło dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat. Na miejsce przyleciały trzy śmigłowce LPR, które zabrały pozostałych poszkodowanych - dwoje dorosłych oraz niemowlę - do szpitala. Według wstępnych ustaleń przyczyną pojawienia się czadu mógł być niewłaściwie działający piec gazowy lub system odprowadzający spaliny.

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl
Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Źródło:
tvn24.pl
Premium

We wtorkowym losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. W efekcie kumulacja wzrosła do czternastu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 24 grudnia.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
PAP
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium