Dwie kwestie, które stanowią problem przy głosowaniu Polaków za granicą. "To chyba tak nie powinno wyglądać"

Źródło:
TVN24
Wolny: nie powinniśmy traktować części z oddanych głosów jako niebyły, tylko dlatego, że ktoś nie zdążył
Wolny: nie powinniśmy traktować części z oddanych głosów jako niebyły, tylko dlatego, że ktoś nie zdążyłTVN24
wideo 2/22
Wolny: nie powinniśmy traktować części z oddanych głosów jako niebyły, tylko dlatego, że ktoś nie zdążyłTVN24

Do głosowania w wyborach parlamentarnych pozostało 66 dni, jednak już teraz zwraca się uwagę na zmiany w Kodeksie wyborczym w zakresie głosowania Polaków za granicą, przez które głosy mogą zostać uznane za niebyłe. - To chyba tak nie powinno funkcjonować. Myślę, że tam ileś innych mechanizmów mogłoby być zapisanych w prawie, aby jednak te głosy i sam fakt głosowania uszanować. Wybory są świętem demokracji - przypomniał w TVN24 Marcin Wolny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Więcek w kwietniowym komunikacie sygnalizował, że artykuł 230 § 2 Kodeksu wyborczego "narusza istotę prawa wyborczego".

§ 2.  Jeżeli właściwa okręgowa komisja wyborcza nie uzyska wyników głosowania w obwodach głosowania za granicą albo na polskich statkach morskich w ciągu 24 godzin od zakończenia głosowania, o którym mowa w art. 39 § 6, głosowanie w tych obwodach uważa się za niebyłe. Fakt ten odnotowuje się w protokole wyników głosowania w okręgu wyborczym, z wymienieniem obwodów głosowania oraz ewentualnych przyczyn nieuzyskania z tych obwodów wyników głosowania.

CZYTAJ TAKŻE W KONKRET24: Głosowanie korespondencyjne: kalendarium zmian w polskim prawie

Głosy Polonii w wyborach parlamentarnych. Są "dwie rzeczy, które stanowią problem"

Brytyjski korespondent "Faktów" TVN Maciej Woroch relacjonował na antenie TVN24, że "średnia komisja wyborcza w Polsce liczy około 1100 głosujących, jeśli chodzi o wybory parlamentarne", a "na Wyspach w ciągu ostatnich kilku głosowań to było ponad 3300 głosujących w największych komisjach". Zasygnalizował przy tym, że "takie stężenie powoduje, że komisje mogą znaleźć się w tarapatach".

Woroch mówił, że "pojawiają się dwie rzeczy, które stanowią problem".

- Jedna to limit czasowy, druga to kwestia zmiany sposobu liczenia głosów. To bardzo niepokoi tych, którzy chcą zatrudnić się do pracy przy wyborach i uczestniczyć w pracach komisji. Chodzi o to, że każdą kartę do głosowania muszą teraz obejrzeć wszyscy członkowie komisji. Przy poprzednich wyborach można było się zorganizować, że po sprawdzeniu głosów, czy są ważne i wyjęciu ich z urny można było je podzielić na poszczególne grupy i wtedy komisja mogła też podzielić się na podgrupy i w tych podgrupach dochodziło do liczenia. Teraz ustawodawca wymaga, żeby wszyscy członkowie komisji przez cały czas pracowali razem - objaśnił.

- Pojawia się problem, bo jeśli termin 24 godzin jest zapisany w ustawie, a tak jest w tej chwili, tych kart nie da się po prostu przeliczyć, a jeśli nie zostaną przeliczone, to po prostu nie zostaną wliczone w wyniki głosowania i to bardzo niepokoi tych, którzy chcą się aktywnie angażować w wybory za granicą - dodał.

CZYTAJ TAKŻE: Zagrożone głosy Polaków za granicą. "Są dwa możliwe rozwiązania"

Dobra wiadomość - jak mówił Woroch - jest taka, że powstała nowelizacja ustawy w tym zakresie. - Problem polega na tym, że leży ona w sejmowej zamrażarce. Zmieniono w projekcie czas, jaki będą miały komisje za granicą na podliczenie głosów: z 24 godzin na 48 - opisał.

Natomiast, jak zauważył, "jeśli wybory organizowane będą razem z referendum, to wtedy głosów w dwutysięcznej komisji do przeliczenia będzie nie dwa czy cztery tysiące, ale sześć". Dodatkowo, trzeba będzie stworzyć większą liczbę komisji. Jeśli to się uda, to być może uda się policzyć wszystkie głosy na czas - zakończył korespondent.

Możliwe problemy w głosowaniu Polaków za granicą. Relacja Macieja Worocha z Londynu
Możliwe problemy w głosowaniu Polaków za granicą. Relacja Macieja Worocha z LondynuTVN24

"To chyba tak nie powinno funkcjonować"

O potencjalne problemy w głosowaniu Polonii za granicą pytany był na antenie TVN24 Marcin Wolny, adwokat z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Odparł, że w pełni zgadza się ze stanowiskiem RPO.

- To jest dobre stanowisko wskazujące na to, że tak naprawdę sprawność działania administracji wyborczej, komisji wyborczej jest determinantą dla tego, czy możemy oddać ważny głos w wyborach. A jeśli komisji nie uda się policzyć naszych głosów, to ten głos zostanie uznany za niebyły. To chyba tak nie powinno funkcjonować - przyznał. - Myślę, że tam ileś innych mechanizmów mogłoby być zapisanych w prawie, aby jednak te głosy i sam fakt głosowania uszanować. Wybory są świętem demokracji - przypomniał.

Wolny uczulał, że "nie powinniśmy traktować części z oddanych głosów jako niebyłych, tylko dlatego, że ktoś nie zdążył".

Pytany, czy w tej materii można jeszcze coś zmienić, Wolny zwrócił najpierw uwagę, że "byłyby to istotne zmiany z punktu widzenia procesu wyborczego". - Komisja Wenecka rekomenduje, aby takich istotnych zmian nie podejmować 12 miesięcy przed wyborami. Nasz Trybunał Konstytucyjny za dobrych czasów mówił, że 6 miesięcy to jest taka cisza legislacyjna przed wyborami, gdzie nic nie powinno być zmieniane - tłumaczył.

Zaznaczył mimo to, że "to jest bardzo istotny problem". - Jeśli na to głosowanie nałożymy również referendum, to te komisje mogą być zalane głosami do liczenia - zaznaczył.

Zauważył, że przy tych wyborach "bardzo mocno akcentowany jest również sposób liczenia głosów". - Ustawodawca zdecydował bardzo jasno, że te głosy muszą być liczone wspólnie. To mocno ogranicza sprawność działania komisji i może powodować, że te komisje po prostu nie zdążą policzyć zarówno głosów oddanych w wyborach, jak i głosów referendalnych - wyjaśniał.

- No i wtedy wracamy do punktu wyjścia, a więc kwalifikowania jakichś głosów za niebyłe. A jest to dosyć duża pula głosów, bo w wyborach prezydenckich w II turze (w 2020 roku -red.) to było ponad 400 tys. głosów. I to są głosy oddane, zakładając, że będzie podobna proporcja jak w wyborach prezydenckich, w głównej mierze na opozycję - przypomniał.

Autorka/Autor:akw

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24