Relacja reporterki "Faktów" TVN ze sztabu PiS: to była stypa, polityków najmniej w historii

Źródło:
tvn24.pl
Sztab PiS po pierwszych wynikach sondażowych po wyborach parlamentarnych w 2023 roku
Sztab PiS po pierwszych wynikach sondażowych po wyborach parlamentarnych w 2023 rokuTVN24
wideo 2/25
Sztab PiS po pierwszych wynikach sondażowych po wyborach parlamentarnych w 2023 rokuTVN24

Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska obserwowała reakcje w sztabie PiS po pierwszych sondażowych wynikach exit poll po głosowaniu w wyborach parlamentarnych. Zaznaczyła, że sztab wyludnił się dziesięć minut po ich ogłoszeniu, a za kulisami rozpoczął się drugi wieczór wyborczy, gdzie politycy czekają na wyniki late poll. Relacjonowała, iż sztabowcy przekazali jej, że ich zdaniem każdy scenariusz "jest w grze". Zwróciła także uwagę, że sztabu pilnowała "cała masa" policjantów.

W TVN24 trwa wieczór wyborczy "Czas decyzji". Internauci mogą też oglądać transmisję w aplikacji TVN24 GO i na platformie Player.

Jak wynika z sondażu exit poll pracowni Ipsos, demokratyczna opozycja ma szansę na 248 mandatów w Sejmie. Z badania wynika, że Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na 200 mandatów, a Koalicja Obywatelska na 163. Do Sejmu wchodzą także Trzecia Droga, Lewica i Konfederacja. Według Ipsos frekwencja w wyborach wyniosła 72,9 procent.

RELACJA TVN24.PL: WYBORY PARLAMENTARNE

Relacja reporterki "Faktów" TVN ze sztabu PiS. "O 21.20 już tam prawie nikogo nie było"

Reakcje w sztabie PiS po ogłoszeniu wstępnych wyników sondażowych obserwowała reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska, która - stojąc jeszcze przed sztabem i czekając na wpuszczenie - zwróciła uwagę na policjantów ochraniających siedzibę partii przy Nowogrodzkiej. - Między godziną 20 a 20.30 zrobił się po prostu dziki tłum policjantów. Przyjeżdżała ich cała masa, co chwilę radiowozy podjeżdżały i wysiadali kolejni policjanci. Oni pilnowali i nas odgradzali - wspomniała.

Dodała, że w sztabie poinformowano ją, że na miejscu obawiano się kontrmanifestacji.

Arleta Zalewska przed siedzibą Prawa i Sprawiedliwości
Arleta Zalewska przed siedzibą Prawa i SprawiedliwościTVN24

Zalewska podała, że do sztabu wpuszczono 40 akredytowanych dziennikarzy, a o akredytację starało się ich około 200. - W tłumie było zero polityków, było trochę działaczy. Byłam w tych sztabach wcześniej w 2010, w 2011 i w 2015 roku. Wtedy był dziki tłum, była masa polityków. Teraz było ich najmniej w historii. Politycy byli na zapleczu, Jarosław Kaczyński krótko przemówił, potem zaczęli się zwijać, siedzieli z tyłu, śledzili komentarze - opisała. - Potem powoli zaczęli do nas wychodzić - dodała.

Reporterka mówiła też, że rozmawiający z dziennikarzami sztabowcy przewidywali, że każda opcja "jest w grze", między innymi z powodu wysokiej frekwencji. Uściśliła, że w międzyczasie trwał "zakulisowy wieczór wyborczy", gdzie politycy "czekać będą na spływające z komisji dane i late poll z konkretnych komisji". - Będą po prostu czekać do późnych godzin nocnych - zaznaczyła.

>> Politycy PiS o sondażu exit poll

Sztab PiS po pierwszych wynikach sondażowych po wyborach parlamentarnych w 2019 roku
Sztab PiS po pierwszych wynikach sondażowych po wyborach parlamentarnych w 2019 rokuTVN24
Sztab PiS po pierwszych wynikach sondażowych po wyborach parlamentarnych w 2023 roku
Sztab PiS po pierwszych wynikach sondażowych po wyborach parlamentarnych w 2023 rokuTVN24

Zalewska podsumowała, że przekaz PiS-u na dzisiaj jest taki, że "jest trzecie zwycięstwo, a dalej zobaczymy". - To dobra mina do złej gry - powiedziała. - Uważają, że na ten moment jeszcze nic nie jest przesądzone, że może być w jedną stronę, że ich wyborcy są niedoszacowani i mogą jeszcze urosnąć, ale może być też tak, że Koalicja Obywatelska będzie pierwsza, więc generalnie wszystko jest dla nich w grze - mówiła.

- Powiem uczciwie: była tam stypa - podsumowała reporterka. Uściśliła, że miejsce, gdzie politycy przebywali chwilę po ogłoszeniu wstępnych wyników, wyludniło się o godzinie 21.10, a politycy udali się na zaplecze. - O 21.20 już tam prawie nikogo nie było, było pusto - przyznała.

CZYTAJ TAKŻE: Rządzić bez większości w Sejmie? Scenariusze wyboru rządu

Autorka/Autor:akw/adso

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Trwa posiedzenie sejmowej komisji regulaminowej, która zajmuje się wnioskami o pociągnięcie do odpowiedzialności posłów PiS, w tym Jarosława Kaczyńskiego, w związku z zajściami w czasie obchodów miesięcznicy smoleńskiej. Kaczyński nie stawił się na posiedzeniu, jego oświadczenie odczytał poseł PiS Zbigniew Bogucki.

Kaczyński: nie wyrażam zgody na pociągnięcie mnie do odpowiedzialności

Kaczyński: nie wyrażam zgody na pociągnięcie mnie do odpowiedzialności

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Policja szuka sprawców zuchwałej kradzieży w Piotrkowie Trybunalskim (Łódzkie). Wybili szybę w zaparkowanej toyocie i uciekli z walizką pieniędzy. W środku było 60 tysięcy euro.

Wybili szybę w aucie, zabrali walizkę z pieniędzmi i uciekli

Wybili szybę w aucie, zabrali walizkę z pieniędzmi i uciekli

Źródło:
PAP/TVN24

Prokuratura wezwała prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na przesłuchanie w charakterze świadka - potwierdził rzecznik stołecznej prokuratury okręgowej Piotr Skiba. Ma się ono odbyć w przyszłym tygodniu. Postępowanie obejmuje między innymi sprawę listu Kaczyńskiego, który w 2019 roku wysłał do ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Chodziło o Fundusz Sprawiedliwości.

Prokuratura wezwała Kaczyńskiego. Chodzi o list do Ziobry

Prokuratura wezwała Kaczyńskiego. Chodzi o list do Ziobry

Źródło:
PAP

To była sprawa, która wstrząsnęła krajem. Dziś ruszył proces Doriana S. oskarżonego o gwałt i zabójstwo 25-letniej Lizy. Do tragedii doszło w lutym tego roku. Naga i nieprzytomna kobieta, pochodząca z Białorusi, została znaleziona rano w bramie posesji w centrum Warszawy. Zmarła po kilku dniach w szpitalu. - Przyznaję się do popełnienia czynu, ale nie przyznaję się, że chciałem zabić - powiedział S.

Proces Doriana S. "Przyznaję się do popełnienia czynu, ale nie przyznaję się, że chciałem zabić"

Proces Doriana S. "Przyznaję się do popełnienia czynu, ale nie przyznaję się, że chciałem zabić"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W Krakowie po awanturze domowej 23-latek został przewieziony do komisariatu policji. Do szpitala trafiła natomiast jego ranna 24-letnia partnerka. Kobieta zmarła. Podejrzewany o zabójstwo dziś rano w trakcie przesłuchania, mając założone kajdanki, wyrwał policjantowi broń i się zastrzelił. Kobieta i mężczyzna byli obywatelami Kanady.

Tragedia w komisariacie. W kajdankach wyrwał broń policjantowi i się zastrzelił

Tragedia w komisariacie. W kajdankach wyrwał broń policjantowi i się zastrzelił

Źródło:
tvn24.pl

Wypłynął jako prokurator, który doprowadził do skazania dwóch prezydentów, teraz sam może liczyć się z oskarżeniami o zdradę. Kim jest Jun Suk Jeol, prezydent Korei Południowej, który prawdopodobnie dla celów walki politycznej był zdolny ogłosić stan wojenny w całym kraju?

Kim jest prezydent, który ze złości wyprowadził wojsko na ulice

Kim jest prezydent, który ze złości wyprowadził wojsko na ulice

Źródło:
tvn24.pl

24-letni kierowca suzuki zjechał na łuku drogi na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z małżeństwem podróżującym volkswagenem. 71-latek nie przeżył wypadku, a jego żona trafiła do szpitala. Z relacji świadków wynika, że 24-latek próbował uciekać. Nie bez powodu - okazuje się, że 1 grudnia zatrzymano mu prawo jazdy za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. Okoliczności wypadku ustalają policjanci z Wolsztyna (Wielkopolskie).

Jeden kierowca zginął, drugi próbował uciekać. Trzy dni wcześniej stracił prawo jazdy

Jeden kierowca zginął, drugi próbował uciekać. Trzy dni wcześniej stracił prawo jazdy

Źródło:
TVN24

Policja z amerykańskiego stanu Illinois zatrzymała rozpędzony pojazd po tym, jak kierująca nim kobieta w piątym miesiącu ciąży zaalarmowała, że nie jest w stanie go zatrzymać. Manewr radiowozu pozwolił zastopować pojazd zaledwie kilkaset metrów od jeziora.

Nie była w stanie zatrzymać auta, którym kierowała. Akcja policji

Nie była w stanie zatrzymać auta, którym kierowała. Akcja policji

Źródło:
tvn24.pl

Na siedmiu głównych rynkach w Polsce, w okresie od stycznia do listopada tego roku, sprzedano 26 procent mieszkań mniej w ujęciu rocznym - wynika z danych Otodom Analytics. Wskazano, że listopad jest kolejnym z rzędu miesiącem, w którym bieżąca podaż była większa od popytu. Eksperci wskazują, że na największych rynkach mieszkaniowych w Polsce jest największy od czterech lat poziom liczby mieszkań oferowanych przez deweloperów.

Takiej sytuacji na rynku mieszkań nie było od czterech lat

Takiej sytuacji na rynku mieszkań nie było od czterech lat

Źródło:
PAP

Mediana wynagrodzeń w gospodarce narodowej w czerwcu wyniosła 6507,39 złotego brutto - wynika z danych, które podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Była ona niższa aż o 19,2 procent od przeciętnego wynagrodzenia brutto.

Tyle naprawdę zarabiają Polacy. Najnowsze dane

Tyle naprawdę zarabiają Polacy. Najnowsze dane

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ułaskawienie przez Andrzeja Dudę osoby skazanej za przestępstwo narkotykowe wywołało sporo komentarzy, a informacja o tym na stronie kancelarii prezydenta - falę fake newsów. Ich źródłem stało się stwierdzenie, że to "Prokurator Generalny wystąpił z wnioskiem".

Prezydent ułaskawił przestępcę "na wniosek Adama Bodnara"? Nie, innego prokuratora

Prezydent ułaskawił przestępcę "na wniosek Adama Bodnara"? Nie, innego prokuratora

Źródło:
Konkret24

Komisja regulaminowa zajmuje się w środę wnioskami o pociągnięcie do odpowiedzialności posłów PiS w związku z zajściami w czasie obchodów miesięcznicy smoleńskiej. Jeden z wniosków dotyczy oskarżenia Jarosława Kaczyńskiego o pobicie w czasie przepychanek. - To jest przekroczenie wszelkich granic, które do tej pory nie były przekroczone - ocenił przewodniczący komisji Jarosław Urbaniak (KO). Według Marka Suskiego (PiS) wnioski są "absurdalne".

Urbaniak o "przekroczeniu wszelkich granic". Suski o "absurdalnych" wnioskach

Urbaniak o "przekroczeniu wszelkich granic". Suski o "absurdalnych" wnioskach

Źródło:
TVN24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział, że 8 stycznia poinformuje o dacie pierwszej tury wyborów prezydenckich. Jednak formalne zarządzenie wyda dopiero 15 stycznia, zgodnie z opinią Państwowej Komisji Wyborczej.

Kiedy ogłoszenie wyborów? Marszałek Hołownia podał datę

Kiedy ogłoszenie wyborów? Marszałek Hołownia podał datę

Źródło:
PAP, TVN24

21-latek w łazience poczekał na zamknięcie lokalu z kebabem. Kiedy pracownicy wyszli, ukradł pięć tysięcy złotych i telefon. Później włączył frytkownicę, zrobił sobie kolację i w toalecie poczekał na otwarcie baru. Rano wyszedł niezauważony. Został jednak zatrzymany jeszcze tego samego dnia.

W łazience poczekał na zamknięcie lokalu. Później zrobił sobie kolację, a rano wyszedł z gotówką

W łazience poczekał na zamknięcie lokalu. Później zrobił sobie kolację, a rano wyszedł z gotówką

Źródło:
TVN24

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot w Polsce padła wygrana drugiego stopnia w wysokości niemal 16,5 miliona złotych. Totalizator Sportowy podał, gdzie zakupiono szczęśliwy los.

Olbrzymia wygrana w Eurojackpot w Polsce. Wiadomo, gdzie padła

Olbrzymia wygrana w Eurojackpot w Polsce. Wiadomo, gdzie padła

Źródło:
tvn24.pl

Rozmawialiśmy z Jackiem Siewierą o wyborach prezydenckich, ale nie o starcie - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Ocenił, że szef BBN "jest bardzo dobrze przygotowany, żeby wystartować w wyborach", ale "pewnie kolejnych".

Kosiniak-Kamysz: Siewiera jest gotowy do startu w wyborach

Kosiniak-Kamysz: Siewiera jest gotowy do startu w wyborach

Źródło:
TVN24

Beyoncé zwyciężyła w przygotowanym przez magazyn muzyczny "Billboard" zestawieniu "Największe gwiazdy pop XXI wieku". Pozostałe miejsca na podium zajęły Taylor Swift i Rihanna. Taka kolejność wywołała wśród fanów artystek niemałe kontrowersje. W gronie 25 wyróżnionych piosenkarzy znaleźli się też Britney Spears, Eminem, Adele, Ed Sheeran i Miley Cyrus.  

"Billboard" wskazał największą gwiazdę pop XXI wieku. Burza w sieci

"Billboard" wskazał największą gwiazdę pop XXI wieku. Burza w sieci

Źródło:
Billboard

Podejrzany o spowodowanie wypadku Krzysztof K., prezes miejskiej spółki Nova w Nowym Sączu (Małopolska) w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Badanie krwi wykazało, że urzędnik miał 0,8 promila alkoholu w organizmie. Po zderzeniu się z innym samochodem, którego kierująca została ranna, mężczyzna odjechał. Został zatrzymany kilometr dalej.

Prezes miejskiej spółki podejrzany o spowodowanie wypadku. Są wyniki badań krwi

Prezes miejskiej spółki podejrzany o spowodowanie wypadku. Są wyniki badań krwi

Źródło:
tvn24.pl

Około dziesięciomiesięczną dziewczynkę znaleziono w oknie życia w Gdańsku Matemblewie. Dziecko jest zdrowe i zadbane. Nie miało przy sobie żadnej zabawki, ani karteczki z informacją o imieniu. Dziewczynkę znalazła siostra Lucjana, która opowiedziała nam jak wyglądał ten moment.

"Nogi miałam jak z waty, serce waliło jak młot".  Zakonnica o odnalezieniu dziecka w oknie życia

"Nogi miałam jak z waty, serce waliło jak młot". Zakonnica o odnalezieniu dziecka w oknie życia

Źródło:
tvn24.pl

Chwile grozy przeżył snowboardzista, który zjeżdżał ze stoku w stanie New Hampshire na północnym wschodzie Stanów Zjednoczonych. W trakcie jego przejazdu na zboczu góry Waszyngtona powstała niewielka lawina, która niebezpiecznie zbliżała się do mężczyzny. Cała sytuacja została uchwycona na nagraniu.

Snowboardzista zjeżdża ze stoku, za nim sunie lawina. Nagranie

Snowboardzista zjeżdża ze stoku, za nim sunie lawina. Nagranie

Źródło:
CNN, WMUR

Około sześć godzin - tyle trwał ogłoszony we wtorek późnym wieczorem stan wojenny w Korei Południowej. Ten sam prezydent, który go zupełnie niespodziewanie ogłosił, w środku nocy odwołał go, pozostawiając wiele pytań. Z jakiego powodu ogłosił stan wojenny? Co chciał osiągnąć i dlaczego zmienił zdanie tak szybko? A przede wszystkim - jakie konsekwencje może to mieć dla Korei Południowej oraz naszych kontraktów zbrojeniowych w tym państwie?

Sześciogodzinny stan wojenny. O co chodziło w Korei Południowej

Sześciogodzinny stan wojenny. O co chodziło w Korei Południowej

Źródło:
tvn24.pl

Policja zatrzymała 21-latka, który miał w nocy zaatakować swoją matkę. Martwą 45-latkę znalazł rano mieszkaniec Dęblina (woj. lubelskie). 21-latek trafił na trzy miesiące do aresztu. Grozi mu dożywocie. 

21-latek podejrzany o zabicie swojej matki

21-latek podejrzany o zabicie swojej matki

Źródło:
tvn24.pl
Ten adres jest tajny. A już znalazło tu pomoc 200 kobiet

Ten adres jest tajny. A już znalazło tu pomoc 200 kobiet

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, po spotkaniu szefów MSZ państw Sojuszu, zauważył, że niemal wszyscy zgadzają się, żeby wspierać Ukrainę przez co najmniej kolejny rok. Dodał, że "Polska oczekuje, że NATO zajmie się kwestią walki informacyjnej Rosji przeciw Gruzji, Mołdawii i Rumunii". Zaznaczył, że jest to istotne w perspektywie przyszłorocznych wyborów prezydenckich w Polsce.

Sikorski: to jest szczególnie ważne w perspektywie naszych wyborów prezydenckich

Sikorski: to jest szczególnie ważne w perspektywie naszych wyborów prezydenckich

Źródło:
PAP

Zespół naukowców odkrył głęboko ukrytą wodę w stanie ciekłym w wiecznie zamarzniętym Jeziorze Enigma na Antarktydzie. Dotąd sądzono, że ten naturalny zbiornik jest całkowicie skuty lodem.

Myśleli, że jest kompletnie zamarznięte. To odkrycie zaskoczyło naukowców

Myśleli, że jest kompletnie zamarznięte. To odkrycie zaskoczyło naukowców

Źródło:
Cosmos Magazine, Nature

Dina Boluarte poddała się w ubiegłym roku korekcji nosa - potwierdził podczas wtorkowych obrad specjalnie powołanej komisji były premier Peru. Podanie takiej informacji przez polityka wywołało medialną burzę. Sprowokowało też apele o odsunięcie prezydentki od władzy. W związku z zabiegiem polityczka wycofała się bowiem z pełnienia publicznych obowiązków na 12 dni. Co więcej, nie wyznaczyła na ten czas zastępcy ani nie poinformowała parlamentu o planowanej nieobecności. 

Prezydentka zrobiła korekcję nosa. Może stracić urząd

Prezydentka zrobiła korekcję nosa. Może stracić urząd

Źródło:
PAP, El Pais, The Telegraph

Lekarze pod powieką u 41-letniej kobiety z Pekinu znaleźli nicienie, czyli pasożytnicze organizmy powodujące telazjozę. To groźna choroba, która najczęściej występuje u zwierząt. Objawia się między innymi obrzękiem i swędzeniem oka, a w ciężkich przypadkach może doprowadzić do ślepoty.

W jej oku zalęgły się robaki

W jej oku zalęgły się robaki

Źródło:
LiveScience

We Włoszech wprowadzony został zakaz internetowego meldowania turystów w apartamentach na wynajem i umieszczania na drzwiach specjalnych skrytek z kluczami dla nich. Na mocy rozporządzenia MSW gości mieszkań na wynajem należy przyjmować osobiście po to, by - jak zaznaczono - uniknąć zagrożeń dla lokalnej społeczności.

Duże zmiany dla turystów we Włoszech. Nowy zakaz

Duże zmiany dla turystów we Włoszech. Nowy zakaz

Źródło:
PAP

Zmiany w podatku akcyzowym spowodują, że ceny papierosów wzrosną do 2027 o 61 procent w stosunku do 2023 roku - wynika z raportu opracowanego przez ekonomistów z Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych (CASE). Eksperci zwracają uwagę, że jeśli podwyżki akcyzy będą potem kontynuowane w dotychczasowym tempie 10 procent rocznie, ceny w 2030 będą już ponad dwukrotnie wyższe.

Mocny cios w portfele palaczy. Ceny mogą być dwukrotnie wyższe

Mocny cios w portfele palaczy. Ceny mogą być dwukrotnie wyższe

Źródło:
tvn24.pl

Na drodze ekspresowej S7 pod Pasłękiem (województwo warmińsko-mazurskie) doszło do wywrócenia się ciężarówki przewożącej buraki. Warzywa wypadły na jezdnię. Kierowcy, który nie zapanował nad pojazdem, nic poważnego się nie stało. Policja kieruje ruch objazdem.

Nie zapanował nad ciężarówką, tysiące buraków na jezdni

Nie zapanował nad ciężarówką, tysiące buraków na jezdni

Źródło:
tvn24.pl

Do dwóch potrąceń na pasach doszło we wtorek w Bydgoszczy. Ucierpiały w nich kobiety - 63-latka i 21-latka. Obie w ciężkim stanie trafiły do szpitali. Policjanci po raz kolejny apelują o respektowanie przepisów podczas jazdy.

Prawidłowo przechodziły przez pasy, zostały potrącone. Obie są w ciężkim stanie

Prawidłowo przechodziły przez pasy, zostały potrącone. Obie są w ciężkim stanie

Źródło:
tvn24.pl

Podczas ostatniego spotkania w rezydencji Donalda Trumpa na Florydzie premier Justin Trudeau miał usłyszeć aluzję, że jeśli cła nałożone na Kanadę miałyby zniszczyć jej gospodarkę, to być może powinna ona zostać 51. stanem USA - pisze Fox News. "To w sposób oczywisty żart" prezydenta elekta - tłumaczy w CBC przedstawiciel kanadyjskiej delegacji.

Kanada 51. stanem USA? Media o "żarcie" Trumpa

Kanada 51. stanem USA? Media o "żarcie" Trumpa

Źródło:
Fox News, CBC

Sąd w Madrycie skazał dwóch członków baskijskiej organizacji terrorystycznej ETA na 30 lat więzienia za udział w zabójstwie dziennikarza. Oprócz wymierzenia kary pozbawienia wolności sąd zakazał im zbliżania się do rodziny ofiary przez pięć lat po wyjściu z zakładu karnego i nakazał wypłatę zadośćuczynienia w wysokości 300 tysięcy euro.

Dwóch członków ETA skazanych na 30 lat więzienia za udział w zabójstwie dziennikarza

Dwóch członków ETA skazanych na 30 lat więzienia za udział w zabójstwie dziennikarza

Źródło:
PAP, El Mundo

Belgijska policja przeszukała kilka nieruchomości należących do Didiera Reyndersa, byłego komisarza UE ds. sprawiedliwości, podały portal Follow the Money i belgijska gazeta "Le Soir".

Policja przeszukała domy byłego unijnego komisarza. "Dochodzenie w sprawie prania pieniędzy"

Policja przeszukała domy byłego unijnego komisarza. "Dochodzenie w sprawie prania pieniędzy"

Źródło:
PAP, Euronews, Follow the Money

Belgijska policja przeszukała domy Didiera Reyndersa zaledwie kilka dni po tym, jak dobiegła końca jego kadencja na stanowisku komisarza UE do spraw sprawiedliwości. Jaki jest bilans działalności "teflonowego Didiera"? Z czego "wynikał jego sukces"?

Nazywają go "teflonowy Didier". Czym zasłużył na taki przydomek

Nazywają go "teflonowy Didier". Czym zasłużył na taki przydomek

Źródło:
PAP, Politico, tvn24.pl

W Korei Południowej wybuchł poważny kryzys polityczny po tym, jak prezydent Jun Suk Jeol ogłosił stan wojenny, by kilka godzin później wycofać swoją decyzję. Według doniesień medialnych rezygnację złożyło już kilku kluczowych doradców prezydenta. W środę ustawodawcy wezwali prezydenta Juna do rezygnacji lub poddania się impeachmentowi.

Rezygnacja albo impeachment. Prezydent pod presją

Rezygnacja albo impeachment. Prezydent pod presją

Źródło:
Reuters, PAP