Wybory 2023. Dziesięć najefektowniejszych zwycięstw w starciach o Senat

Rafał Grupiński, były przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej zmierzył się w pojedynku z poznańską radną, Ewą Jemielity, która o miejsce w senacie ubiegała się z listy Prawa i Sprawiedliwości. Pojedynek był bardzo nierówny - kandydata demokratycznej opozycji poparło ponad 3/4 głosujących. Ostatecznie Rafał Grupiński otrzymał 255 036 głosów, jego rywalka - 73 467.

Były rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar zmierzył się z Alicją Żebrowską, warszawską radną startującą z listy Prawa i Sprawiedliwości i bardzo wyraźnie ją pokonał, zdobywając aż 76,47 proc. wszystkich oddanych głosów. Kandydat KO może pochwalić się tym, że poparło go 628 442 głosujących. Jego rywalka kończy wyborczy wyścig mając 193 356 głosów.

Waldy Dzikowski, zasiadający nieprzerwanie od 2001 roku w ławach poselskich polityk Koalicji Obywatelskiej zmierzył się w pojedynku o mandat senatora z Dorotą Barełkowską z PiS. Pojedynek był bardzo jednostronny - kandydata demokratycznej opozycji wsparło swoim głosem aż 190 681 osób. Kandydatka z wyścigu wyborczego odpada po zdobyciu 63 316 głosów, co stanowi 24,93 proc. 

Rywalem wicemarszałek Sejmu IX kadencji był kandydat Prawa i Sprawiedliwości, Alvin Gajadhur, główny inspektor transportu drogowego. Decyzja warszawskich wyborców była bardzo jednoznaczna - Małgorzata Kidawa Błońska dostała 231 122 głosów, zostawiając rywala daleko w tyle (zdobył on 78 293 głosy). 

Kolejne, bardzo efektowne zwycięstwo kandydata KO nad pretendentem do Senatu z ramienia PiS. Zasiadający od ośmiu lat w Senacie Sławomir Rybicki zmierzył się z Danutą Białooką-Kostenecką - prawniczką i gdańską radną. Polityk zdobył 142 131 głosów, jego oponentka 52 156, co stanowiło 26,84 proc. oddanych głosów.

Kandydatka Nowej Lewicy w pokonanym polu zostawiła Michała Grodzkiego, który pełni obecnie funkcję radnego województwa mazowieckiego. Posłanka Nowej Lewicy przekonała do siebie aż 204 934 głosujących. Jej rywal dostał 78 128 głosów, co stanowiło 27,6 proc. w tym okręgu senackim.

Zasiadający od 2019 roku w senatorskich ławach kandydat Koalicji Obywatelskiej efektownie pokonał startującego z listy Prawa i Sprawiedliwości Jana Tomaszewskiego, byłego bramkarza reprezentacji Polski. Zawodnik, który przed laty zatrzymał Anglię na Wembley przekonał do siebie 61 049 osób, co stanowiło 28,19 proc. wszystkich oddanych głosów. Artur Dunin wygrywa mając 155 496 głosów. 

W Krakowie były szef MON w rządzie Platformy Obywatelskiej łatwo wygrał z Mateuszem Małodzińskim, który o mandat senatora ubiegał się z ramienia PiS. Kandydat demokratycznej opozycji zdobył 184 334 głosy, jego rywal 75 642 (29,1 proc. wszystkich oddanych głosów w tym okręgu). 

Zasiadający nieprzerwanie od 2005 roku w ławach senackich polityk zdobył miażdżącą większość (223 227 głosów), chociaż musiał rywalizować z dwoma oponentami - Hubertem Grzegorczykiem z ramienia PiS (zdobył 67 823 głosy, co stanowiło 21,31 proc.) oraz Arturem Szostakiem, kandydującym z komitetu Polskiej Partii Piratów (poparło go 27 286 głosujących, co stanowiło 8,57 proc. wszystkich oddanych w okręgu głosów).

Listę dziesięciu najefektowniejszych zwycięstw w walce o mandat senatora zamyka były marszałek Sejmu Marek Borowski. Polityk łatwo rozprawił się z Wojciechem Zabłockim - radnym województwa mazowieckiego, który wystartował do wyborów z listy Prawa i Sprawiedliwości. Kandydat KO w wyborach zdobył 178 104 głosy, a jego oponent 77 370 (30,28 proc.).