Opel Manta z 1975 roku do wylicytowania na aukcji WOŚP. "Normalnie odpala, można nim jeździć"

Źródło:
tvn24.pl
Opel Manta z 1975 roku do wylicytowania na aukcji WOŚP
Opel Manta z 1975 roku do wylicytowania na aukcji WOŚPTVN24 Wrocław
wideo 2/23
Opel Manta z 1975 roku do wylicytowania na aukcji WOŚPTVN24 Wrocław

Może nie powala na kolana mocą, ale wyglądem już z pewnością tak. Winylowy dach, chromowane detale i wspaniały design - klasyk europejskiej motoryzacji - Opel Manta z 1975 roku - jest do wylicytowania na aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wcześniej darczyńca - podczas 29. Finału WOŚP - za rekordową kwotę wylicytował książkę, do której dołączone było Ferrari.

Moc i pojemność silnika - 90 koni mechanicznych i 1.9 litra. 116 tysięcy kilometrów przebiegu. Nieźle jak na 48-letnie auto. Specyfikacja techniczna oczywiście jest ważna, ale w przypadku tego auta, przyszłemu właścicielowi raczej nie o osiągi będzie chodzić, a o ponadczasowy wygląd. Opel Manta świetnie sprawdzi się na weekendowe, leniwe wycieczki za miasto.

Czytaj też: 31. Finał WOŚP. Jak możesz wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy

- Samochód normalnie odpala, normalnie można się nim poruszać. Wymaga jeszcze drobnych prac konserwatorskich, natomiast wartość rynkowa odrestaurowanej Manty to ponad sto tysięcy złotych. Ale ja myślę, że tutaj cena jest sprawą drugorzędną. To wszystko, każda złotówka idzie na walkę z sepsą. Liczę na ogromną kwotę za ten pojazd - mówi Jarosław Rudnicki z dzierżoniowskiego sztabu WOŚP.

Opel Manta z 1975 roku do wylicytowania na aukcji WOŚPTVN24 Wrocław

Auto serwisowane

Opel jest jeszcze własnością Centrum TMT Moto Group Świdnica, które przekazało go na aukcję. Firma z ponad 20-letnim doświadczeniem dokonała wnikliwej weryfikacji stanu technicznego pojazdu, przeprowadziła szereg czynności serwisowych. Korzystano również ze wsparcia podwykonawców ze specjalizacją w zakresie usług, które wymagają szczegółowych narzędzi, wiedzy oraz doświadczenia. Auto - jak zapewniają darczyńcy - wymaga tylko poprawek estetycznych.

Dla tych, którzy nie lubią kupować w ciemno, samochód dostępny jest do obejrzenia w salonie w Świdnicy przy ulicy Wrocławskiej 105.

Licytacja potrwa do 31 stycznia.

Opel Manta z 1975 roku do wylicytowania na aukcji WOŚPTVN24 Wrocław

Ferrari kupione, Opel na sprzedaż

WOŚP-owa historia Centrum TMT Moto Group Świdnica w pewnym sensie zatacza kolejne koło, bowiem nie jest to pierwszy samochód związany z Orkiestrą, który przewija się przez deski tego salonu. Wcześniej jednak właściciel firmy Tomasz Kwiędacz kupował auta, które inni wystawiali na aukcję.

W ten sposób wszedł w posiadanie m.in. Ferrari F430 F1, które zostało przez Radosława Kotarskiego "dołączone" do jego książki. Była to pierwsza ogłoszona aukcja 29. Finału, ale co ważniejsze, najdroższa w całej historii Orkiestry. Auto sprzedało się za nieco ponad 450 tysięcy złotych. Kosmos.

- Jesteśmy świadkami przekazania najcenniejszej aukcji w historii - aukcji książki "Inaczej. Jak pracować mniej, ale lepiej i przyjemniej", do której autor, czyli Radek Kotarski, "dorzucił" pojazd. Aukcja miała 1 585 482 041 wizyt, interesowali się nią wszyscy - mówił w 2021 roku Jurek Owsiak.

Zwycięzca aukcji WOŚP odebrał ferrari i książkę. Zestaw osiągnął cenę ponad 450 tysięcy złotych
Zwycięzca aukcji WOŚP odebrał ferrari i książkę. Zestaw osiągnął cenę ponad 450 tysięcy złotychTVN24

- Nie jest to pierwsza aukcja na WOŚP, którą udało nam się wygrać, nie jest to pierwszy samochód wygrany na aukcji. Tym bardziej cieszymy się, że kolejny rok i kolejny samochód. Poprzedni poszedł dalej na aukcję i został wylicytowany na pomoc dla chorej dziewczynki - dodawał Kwiędacz.

Ferrari trafiło w ręce Tomasza Kwiędacza z firmy Centrum TMT Moto Group ŚwidnicaWOŚP

31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Kolejny 31. już finał WOŚP odbywa się pod hasłem walki z sepsą. 31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w ostatnią niedzielę stycznia, czyli 29 stycznia 2023 roku.

Autorka/Autor:ib/ tam

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław

Pozostałe wiadomości

We Wrocławiu obraduje sztab kryzysowy z udziałem premiera Donalda Tuska i ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka. Szef rządu zaapelował o uspójnienie komunikatów od hydrologów dotyczących zagrożenia powodziowego dla Wrocławia. Zaapelował też o zwracanie uwagi na pojawiające się sygnały o tragicznej sytuacji mieszkańców wielu miejscowości dotkniętych przez powódź. Kolejne powiaty zostały objęte stanem klęski żywiołowej.

Kolejne powiaty objęte stanem klęski żywiołowej

Kolejne powiaty objęte stanem klęski żywiołowej

Źródło:
tvn24.pl

Kolejny dzień walki z żywiołem na południowym zachodzie Polski. Wczoraj bezwzględna ewakuacja została wcześniej ogłoszona w dolnej części Paczkowa, dolnej części Kozielna i dolnej części Starego Paczkowa To po uszkodzeniu zbiornika Topola na Nysie Kłodzkiej. Z samolotu te zniszczenia relacjonowała reporterka TVN24 Marta Balukiewicz.

"Woda jest praktycznie wszędzie". Ogrom tragedii z samolotu

"Woda jest praktycznie wszędzie". Ogrom tragedii z samolotu

Źródło:
PAP, TVN24

Powodzie w Polsce pozostawiają za sobą ogrom zniszczeń w wielu miejscowościach. Tak właśnie jest w Lądku-Zdroju na Dolnym Śląsku. Na miejscu był reporter TVN24 Jan Piotrowski. - To była tak potężna siła uderzająca w miasto ze strony przerwanej zapory, że nie mieliśmy już czego ratować - relacjonował lokalny przedsiębiorca Borysław Zatoka. - Dowiedziałem się od przyjaciółki, że jej mama zginęła, nie opuszczając domu, nie dowierzając w taką falę powodziową - opowiedział.

"Nie mieliśmy żadnych szans". Zadziałała "potężna siła"

"Nie mieliśmy żadnych szans". Zadziałała "potężna siła"

Źródło:
TVN24, PAP

Była olbrzymia walka, jeżeli chodzi o wał w Nysie i bezpieczeństwo mieszkańców. Przy użyciu między innymi śmigłowców umacniano wały - mówił we wtorek w "Jeden na jeden" Czesław Mroczek, wiceszef MSWiA. Jak dodał, "ewakuacja przy użyciu śmigłowców pokazuje, że były miejsca, do których w inny sposób nie można było dotrzeć".

Czesław Mroczek: olbrzymia walka przez całą noc

Czesław Mroczek: olbrzymia walka przez całą noc

Źródło:
TVN24

Na drodze krajowej nr 35 na wysokości Marcinowic (woj. dolnośląskie) autobus wypadł z drogi i leży na boku. Na razie nie są znane przyczyny i okoliczności zdarzenia. Pojazdem podróżowało 37 osób. Sześć z nich trafiło do szpitali. Na miejscu pracuje straż pożarna, pogotowie i helikopter LPR.

Autokar wypadł z drogi. Podróżowało nim 37 osób

Autokar wypadł z drogi. Podróżowało nim 37 osób

Źródło:
tvn24.pl

Mieszkańcy Nysy do późnych godzin nocnych toczyli dramatyczną walkę o wał przeciwpowodziowy. Bezwzględną ewakuację zarządzono w dolnej części Paczkowa, dolnej części Kozielna i dolnej części Starego Paczkowa po uszkodzeniu zbiornika Topola na Nysie Kłodzkiej. W powiecie oławskim zagrożone zalaniem są dwie wsie - Stary Górnik i Stary Otok.

"Zarządzam ewakuację ludności". Gdzie sytuacja jest najtrudniejsza

"Zarządzam ewakuację ludności". Gdzie sytuacja jest najtrudniejsza

Źródło:
PAP, TVN24

Powódź w Polsce trwa. Dwa tysiące mieszkańców Nysy walczyło ramię w ramię ze służbami o to, by ich miasto nie zostało zalane. Do późnej nocy umacniali workami z piaskiem, a nawet kostką brukową wał przy moście Kościuszki. Nysa ma ponad 44 tysiące mieszkańców. Akcja służb i mieszkańców przyniosła pożądany skutek - udało się załatać uszkodzony wał. Służby pracują dalej, a sytuacja nie jest opanowana - pojawiła się bowiem dziura w wale przy tamie Jeziora Nyskiego.

Dramatyczna walka o Nysę. Udało się załatać jedną wyrwę, jest druga

Dramatyczna walka o Nysę. Udało się załatać jedną wyrwę, jest druga

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wrocławski ratusz informuje, że kulminacja fali powodziowej przyjdzie na Odrze we Wrocławiu około piątku, choć znacznie podwyższony stan może być już od środy. W Nysie (woj. opolskie) około północy rozpoczęła się ponowna akcja zrzucania ze śmigłowców tzw. big bagów, które mają załatać uszkodzony wał na Nysie Kłodzkiej. Burmistrz Lewina Brzeskiego (woj. opolskie) podjął decyzję o ewakuacji całej miejscowości. Ewakuację zarządzono również w dwóch miejscowościach koło Oławy (woj. dolnośląskie), gdzie zapadła decyzja o zalaniu polderu Oława-Lipki.

Co z Wrocławiem? Ratusz o kulminacji fali na Odrze

Co z Wrocławiem? Ratusz o kulminacji fali na Odrze

Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP
Najpierw zobaczył płaczących sąsiadów, potem swój dom. I też się popłakał

Najpierw zobaczył płaczących sąsiadów, potem swój dom. I też się popłakał

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Fala powodziowa na Odrze dociera do Oławy i wkrótce będzie we Wrocławiu. W poniedziałek wieczorem przekroczyła na wodowskazie w Brzegu poziom 620 centymetrów i zapadła decyzja o otwarciu polderu zalewowego Oława-Lipki. Starszy kapitan Michał Wójtowicz, oficer prasowy powiatowej PSP w Oławie, przekazał w rozmowie z tvn24.pl, że dwie wsie - Stary Górnik i Stary Otok - znajdą się przynajmniej częściowo pod wodą prawdopodobnie w ciągu kilkunastu godzin. Ze wsi Stary Górnik na ewakuację zdecydowały się "zaledwie dwie rodziny". O mieszkańcach Starego Otoku nie miał informacji. Nie wykluczył, że niektórzy ewakuowali się na własną rękę, ale podkreślił, że większość postanowiła zostać ze swoim dobytkiem i czekać.

Polder zalewowy pod Wrocławiem otwarty. Dwie wsie zagrożone zalaniem. Ludzie nie chcieli się ewakuować

Polder zalewowy pod Wrocławiem otwarty. Dwie wsie zagrożone zalaniem. Ludzie nie chcieli się ewakuować

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Marszałek województwa morawsko-śląskiego Josef Bielica poinformował o odnalezieniu trzech ofiar śmiertelnych powodzi. Siódmą ofiarę śmiertelną potwierdziły rumuńskie służby ratunkowe. Kolejne dwie osoby zginęły w Austrii w związku z trwającą tam powodzią – w Dolnej Austrii sytuacja powodziowa nadal jest krytyczna.

Stan alarmowy w Rumunii, na Węgrzech sytuacja pogarsza się z godziny na godzinę

Stan alarmowy w Rumunii, na Węgrzech sytuacja pogarsza się z godziny na godzinę

Źródło:
PAP

Oszuści wysyłają fałszywe SMS-y, które imitują alerty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa (RCB) i zawierają podejrzane linki - ostrzega RCB. Nie wolno w nie klikać ani odpowiadać na wiadomość. Prawdziwe alerty nie zawierają linków ani próśb o kliknięcie.

Wykorzystują powódź i rozsyłają fałszywe SMS-y. Jest ostrzeżenie

Wykorzystują powódź i rozsyłają fałszywe SMS-y. Jest ostrzeżenie

Źródło:
PAP

Podstawowym dokumentem dla ubezpieczyciela jest zdjęcie szkód, spowodowanych powodzią - wyjaśniła rzeczniczka prasowa Polskiej Izby Ubezpieczeń Agnieszka Durska. Dodała, że w przypadku prostych szkód wypłata może być zrealizowana na podstawie zdjęć, bez oględzin rzeczoznawcy.

To podstawowy dokument dla ubezpieczyciela

To podstawowy dokument dla ubezpieczyciela

Źródło:
PAP

Powódź w południowej i zachodniej Polsce przybiera na sile. Najtrudniejsza sytuacja występuje na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku. Ochronę przed nadciągającą wodą może dać zbiornik Racibórz Dolny, który w niedzielę rano zaczął przejmować wodę z Odry. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera ocenił, że działanie tego zbiornika daje "największą różnicę" między powodzią z 1997 roku a tą obecną. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach podał, że do godziny 16 zbiornik ściął falę wezbraniową Odry, przyjmując około 108 milionów metrów sześciennych wody. To tyle, ile można by było wlać w 108 Stadionów Narodowych w Warszawie.

Wszystkie oczy na ten zbiornik. Robi "największą różnicę"

Wszystkie oczy na ten zbiornik. Robi "największą różnicę"

Źródło:
PAP

- Wszyscy, którzy się odważą na haniebne, ohydne czyny, złodziejstwo wobec tych, którzy są poszkodowani, którzy musieli opuścić swoje domostwa, zostaną surowo ukarani - zapowiedział w "Kropce nad i" szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Przekazał też, że Żandarmeria Wojskowa włączyła się do pomocy w ochronie dobytku osób dotkniętych powodziami. Podkreślił, że informacje, jakoby planowano wysadzać wały przeciwpowodziowe "to ordynarne kłamstwo" i dezinformacja.

"Wszyscy, którzy się odważą, zostaną surowo ukarani"

"Wszyscy, którzy się odważą, zostaną surowo ukarani"

Źródło:
TVN24

Mieszkańcy Nysy walczyli ramię w ramię ze służbami o to, by ich miasto nie zostało zalane. Władze zdecydowały o otwarciu polderu zalewowego Oława-Lipki. Z kolei w Ostrawie w wyniku uszkodzenia wału przeciwpowodziowego woda zalała jedną z dzielnic miasta. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 17 września.

Walka mieszkańców o miasto, otwarty polder zalewowy, Odra zalewa Ostrawę

Walka mieszkańców o miasto, otwarty polder zalewowy, Odra zalewa Ostrawę

Źródło:
PAP, TVN24

Jeden z największych światowych gigantów branży nowych technologii - Intel - wstrzymuje na dwa lata projekt budowy fabryk w Niemczech i Polsce, bo sytuacja firmy się pogarsza - poinformował w poniedziałek wieczorem polski resort cyfryzacji.

Intel wstrzymuje plany ogromnej inwestycji w Polsce. Na co najmniej dwa lata

Intel wstrzymuje plany ogromnej inwestycji w Polsce. Na co najmniej dwa lata

Źródło:
PAP

Na południu i zachodzie Polski trwa powódź. Wicepremier oraz szef resortu obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zwrócił się z apelem do pracodawców w sprawie ochotników, którzy działają w OSP i WOT. - Prosimy o zwolnienie ich z pracy. Prosimy o to, żeby nie musieli przychodzić, jeżeli biorą udział w akcji, a są z różnych województw - powiedział Kosiniak-Kamysz podczas spotkania powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu.

"Prosimy o zwolnienie ich z pracy". Apel wicepremiera

"Prosimy o zwolnienie ich z pracy". Apel wicepremiera

Źródło:
tvn24.pl

Budowa suchego zbiornika Racibórz Dolny trwała siedem lat i kosztowała dwa miliardy złotych. Opozycja twierdzi: "zbiornik Racibórz mógł powstać dlatego, że do władzy przyszedł PiS" - i wprowadza w błąd opinię publiczną. Przypominamy, jak przebiegała ta budowa.

Zbiornik Racibórz Dolny "wybudowany przez PiS"? Jak było z tą inwestycją

Zbiornik Racibórz Dolny "wybudowany przez PiS"? Jak było z tą inwestycją

Źródło:
Konkret24

Otrzymałam wnioski od polskich władz w zakresie uchylenia immunitetu Michała Dworczyka, Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika i Adama Bielana - przekazała szefowa Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola. Dodała, że zostaną one teraz przesłane do Komisji Prawnej PE. Korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski wyjaśnia, że tym samym rozpoczęta zostaje procedura w tej sprawie w PE.

Wnioski w sprawie immunitetów czterech polskich europosłów. Rusza procedura

Wnioski w sprawie immunitetów czterech polskich europosłów. Rusza procedura

Źródło:
TVN24, Wirtualna Polska

Dotychczas żaden z zakładów ZPC Otmuchów, w tym główny położony w Nysie, nie został zalany - przekazała spółka w komunikacie. Jak dodano, do tej pory nie odnotowano istotnych strat finansowych, jednakże ryzyko zalania zakładów w Otmuchowie i Nysie nadal jest wysokie.

Zakłady ZPC Otmuchów mogą zostać zalane. Jest oświadczenie spółki

Zakłady ZPC Otmuchów mogą zostać zalane. Jest oświadczenie spółki

Źródło:
PAP

Dzięki eksperymentalnemu projektowi współprowadzonemu przez IMGW-PIB możemy zobaczyć zasięg zalanych terenów na mapach. Potężne rozlewiska widać koło Prudnika, w Kotlinie Kłodzkiej i w okolicach zbiornika Racibórz Dolny.

Powódź 2024 na mapach. "Pochodzą z satelitów radarowych obserwujących Ziemię"

Powódź 2024 na mapach. "Pochodzą z satelitów radarowych obserwujących Ziemię"

Źródło:
tvn24.pl

Właścicielom pensjonatu w Lądku-Zdroju udało się ewakuować przed powodzią, ale mierzą się teraz ze skutkami kataklizmu. - To było całe ich życie. W jedno popołudnie wszystko legło w gruzach - mówi nam pani Anna, siostra poszkodowanego.

Stracili dom i źródło zarobku. "Brat się rozpłakał, kiedy mnie usłyszał"

Stracili dom i źródło zarobku. "Brat się rozpłakał, kiedy mnie usłyszał"

Źródło:
tvn24.pl

W tragicznym wypadku na Trasie Łazienkowskiej zginął 37-latek, który jechał autem z żoną i dwójką dzieci. Wjechał w nich rozpędzony volkswagen, którym podróżowało pięć osób. Kobieta z tego samochodu trafiła w stanie ciężkim do szpitala. Trzem mężczyznom nic się nie stało, byli pijani. Trwają poszukiwania czwartego. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że miał sądowy zakaz prowadzenia i był notowany.

Wjechali w auto rodziny z dziećmi. Jeden z nich uciekł po wypadku. Nagranie i nowe informacje

Wjechali w auto rodziny z dziećmi. Jeden z nich uciekł po wypadku. Nagranie i nowe informacje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W weekend kierowca SUV-a ściął sygnalizator na przejściu dla pieszych na Wybrzeżu Szczecińskim, potrącił dwie osoby i uciekł. Strażnicy miejscy udzieli pomocy poszkodowanym, opisali też szczegóły.

Potrącił dwie osoby, "wysiadł z samochodu, ocenił szkody, a potem wsiadł i odjechał". Policja szuka sprawcy wypadku

Potrącił dwie osoby, "wysiadł z samochodu, ocenił szkody, a potem wsiadł i odjechał". Policja szuka sprawcy wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali 31-latkę. Jak ustalili, sprzątała ona domy, jednocześnie okradając ich właścicieli. Z budynków miały znikać pieniądze, złota biżuteria czy zegarki. Okazało się też, że kobieta była poszukiwana.

Sprzątała domy i je okradała

Sprzątała domy i je okradała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas kontroli drogowej warszawscy policjanci zatrzymali 56-latka. Mężczyzna, jadąc ulicą Puławską, przekroczył prędkość. W systemach policyjnych widniał jako osoba poszukiwana przez prokuraturę w Gratzu do odbycia ponad 12 lat więzienia za oszustwa "na wnuczka". Nieoficjalnie ustaliliśmy, że zatrzymany to "król mafii wnuczkowej" Arkadiusz Ł., pseudonim "Hoss".

Poszukiwany "król mafii wnuczkowej" wpadł, bo przekroczył prędkość

Poszukiwany "król mafii wnuczkowej" wpadł, bo przekroczył prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Miała pięć lat. Gdy wróciła do domu, chowała chleb w ubraniach. "A co ja będę jeść jutro?"

Miała pięć lat. Gdy wróciła do domu, chowała chleb w ubraniach. "A co ja będę jeść jutro?"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Amerykańskie media podają, że podejrzanym o próbę zamachu na Donalda Trumpa na jego polu golfowym w niedzielę jest Ryan Wesley Routh. 58-letni Amerykanin pochodzący z Karoliny Północnej ma burzliwą przeszłość.

Kolejna próba zamachu na Donalda Trumpa. Co wiadomo o podejrzanym

Kolejna próba zamachu na Donalda Trumpa. Co wiadomo o podejrzanym

Źródło:
BBC, Reuters, New York Times, CNN, tvn24.pl