- Do zdarzenia doszło przy ulicy Łąkowej w pobliżu torów i trasy S8. Mężczyzna wszedł na słup energetyczny i został porażony prądem. Mimo akcji ratunkowej, nie przeżył - dowiedział się nasz reporter Artur Węgrzynowicz. Dodał, że na miejscu pracowali policjanci, strażacy i pogotowie energetyczne. Funkcjonariusze przeprowadzili czynności pod nadzorem prokuratury.
Policja podaje, że zgłoszenie o wypadku dotarło do służb około godziny 19.20. Miał zawiadomić je świadek zdarzenia. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna w wieku około 30 lat wspiął się na słup energetyczny i spadł na ziemię. Prawdopodobnie został porażony prądem. Prokurator zlecił sekcję zwłok, by ustalić przyczynę śmierci. Okoliczności tego zdarzenia będą wyjaśniane w toku śledztwa - informuje Karolina Kańka z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.
Jak dodaje, dotychczas nie ustalono tożsamości zmarłego. Nie wiadomo też, dlaczego znalazł się na słupie.
Autorka/Autor: katke, kk
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl