Zginęła biżuteria, Nador poszedł prosto do jego domu

Jak przekazała Agnieszka Wójcik z Komendy Powiatowej Policji w Grójcu, do policjantów wpłynęło zgłoszenie o włamaniu do domu jednorodzinnego w Chynowie. Do zdarzenia miało dojść na kilka dni przed zgłoszeniem.

- Ktoś wybił szybę w oknie i dostał się do wnętrza domu. Skradziono między innymi biżuterię. Straty wyniosły kilka tysięcy złotych. Podejrzany w tej sprawie został zatrzymany już w dniu zgłoszenia przestępstwa - wyjaśniła Wójcik.

PRZECZYTAJ: Frida powąchała fotel i poszła prosto do poszukiwanego kierowcy.

Policjantka wskazała, że zostawił liczne ślady, po których do miejsca jego pobytu doprowadził pies służbowy Nador z przewodnikiem. - 38-latka nie zastano pod tym adresem. Dzięki dobremu rozpoznaniu podległego rejonu chynowscy policjanci szybko jednak zatrzymali podejrzanego - podała Wójcik.

Dodała, że zatrzymany mężczyzna usłyszał już zarzuty. Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę do 10 lat więzienia.