Lengrenówka już otwarta. Edukacyjno-artystyczna przestrzeń Muzeum Karykatury przyjęła w piątek pierwszych gości. Powstała w mieszkaniu, gdzie żył i tworzył rysownik oraz autor literatury dziecięcej Zbigniew Lengren. Na weekend zaplanowano kilka atrakcji dla dzieci i dorosłych.
Lengrenówka mieści się przy Brzozowej 6/8a na Starym Mieście. Dwupiętrowy "domek" pomyślano jako miejsce spotkań, edukacji oraz kameralnych wydarzeń artystycznych, a także warsztatów skupionych wokół rysunku, komiksu, architektury, teatru i literatury dla dzieci i młodzieży. W piątek nastąpiło oficjalne otwarcie.
Dawne mieszkanie Zbigniewa Lengrena
- Po prawie pięciu latach remontu czas wreszcie zakończyć przygotowywania Lengrenówki i hucznie rozpocząć jej działalność merytoryczną. Co prawda już od lutego-marca organizujemy tam rozmaite wydarzenia, takie jak spotkania komiksowe czy warsztaty komiksowe dla dorosłych albo dla dzieci, ale weekend otwarcia będzie jednak wyraźnym znakiem, że Lengrenówka rozpoczęła już swoją oficjalną działalność - powiedział dyrektor Muzeum Karykatury Paweł Płoski.
Nowa przestrzeń edukacyjno-artystyczna mieści się w dawnym mieszkaniu Zbigniewa Lengrena, który był rysownikiem, ilustratorem, autorem tekstów satyrycznych, a także scenografem i twórcą literatury dziecięcej. Współpracował z radiem, teatrami, kabaretami i Telewizją Polską. Dużą popularność przyniosła mu seria "Przygód Profesora Filutka" i jego pieska Filusia, które pierwotnie ukazywały się na łamach "Przekroju". Ilustrował również książki o przygodach doktora Dolittle.
W zbiorach Muzeum Karykatury zgromadzono ponad 130 rysunków oraz plakatów autorstwa Lengrena. W formie depozytu placówka pozyskała także od rodziny i spadkobierców artysty dużą część kolekcji prac i pamiątek. Będą one wykorzystywane przy prezentacji i promocji jego twórczości.
Atrakcje w weekend otwarcia Lengrenówki
Oficjalne otwarcie Lengrenówki w piątek uświetniła Plenerowa Rewia Lengrenowa przygotowana przez warszawski Klub Komediowy oraz koncert The Real Gone Tones - warszawskiego zespołu grającego muzykę rockabilly, rhythm'n'blues, swing i country, którego wokalistką i liderką jest Maria Lengren - wnuczka sławnego rysownika.
Na kolejne dni weekend otwarcia, świętowanego pod hasłem "Lengrenówka. Początek", Muzeum Karykatury także przygotowało wiele wydarzeń artystycznych i edukacyjnych
W sobotę odbędzie się KARYKATOUR, czyli spacer po warszawskim Starym Mieście, z mapą - grą narysowaną przez Marcina Surmę. Przechadzkę poprowadzi sam dyrektor Muzeum Karykatury Paweł Płoski. - Podczas tego spaceru chcemy budować świadomość tego, że Muzeum Karykatury ma dwa oddziały, jeden przy ulicy Koziej, a drugi przy ulicy Brzozowej - wyjaśnił Płoski.
Odbędą się także warsztaty z żartów rysunkowych z Michałem Rzecznikiem, autorem "Naprawdę nieśmiesznych rysunków", oraz warsztat literacki z Grzegorzem Uzdańskim, autorem strony "Nowe wiersze sławnych poetów", pisarzem i autorem powieści "Wypiór".
Na niedzielę został zaplanowany otwarty plener rysunkowy, który poprowadzi Weronika Reroń, ilustratorka i projektantka graficzna, a także spotkanie komiksowe z Jackiem Świdzińskim, rysownikiem na co dzień związanym z "Przekrojem" - autorem komiksów (scenariuszy i rysunków). Dzień zakończą "Filutki. Warsztaty opowiadania dla dzieci" organizowane razem ze Stowarzyszeniem Studnia O.
- To są wydarzenia, które w ramach weekendu otwarcia są taką "pigułką", która ma pokazać, czym jest Lengrenówka. Chcemy bowiem, aby była ona przestrzenią spotkań i edukacji, a nawet niedużych imprez artystycznych czy wystaw. W naszym zamyśle Lengrenówka ma być także pracownią, zresztą taka jest jej oficjalna nazwa, czyli Lengrenówka - Pracownia Muzeum Karykatury. Planujemy, aby od nowego sezonu, już po wakacjach, w Lengrenówce powstała przestrzeń coworkingu, gdzie rysownicy, komiksiarze znajdą spokojną i bezpłatną przestrzeń do pracy - poinformował Paweł Płoski.
Na weekendzie świętowanie się nie kończy
Świętowanie otwarcia Lengrenówki nie kończy się jednak w ten weekend. Jak zaznaczył dyrektor Muzeum Karykatury, "ze względu na patrona miejsca i człowieka, który w tym miejscu żył kilka dekad, pod koniec czerwca organizujemy wystawę 'Zbigniew Lengren. Humorysta'".
- To będzie kameralna wystawa, która ma zainteresować osoby spacerujące po Starym Mieście czy podziwiające panoramę z tarasu na Skarpie. Chcemy przypomnieć w podstawowym zakresie twórczość Lengrena, a także jej różnorodność, ponieważ to nie tylko Profesor Filutek, ale także świetne ilustracje książkowe na przykład do cyklu powieści o doktorze Dolittle, rozmaite rysunki obyczajowe, żarty średniowieczne, a także fotorysunki. Wystawa będzie hołdem dla Lengrena, a także sygnałem, że pamiętamy o nim i chcemy, żeby ta pamięć trwała - podkreślił Płoski.
Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających od 25 czerwca do 2 października. Muzeum przygotowało również program edukacyjny: PLENERKI - cykl warsztatów na powietrzu, oraz kolejne spacery KARYKATOUR.
- Jesteśmy otwarci na działania na rozmaitych poziomach. Chcemy budować więzi z naszym najbliższym, sąsiedzkim otoczeniem. Chcemy także, aby twórcy czuli, że to ich miejsce, że mogą się tu spotkać, zorganizować promocję najnowszego albumu komiksowego, dyskusję czy warsztaty - powiedział Płoski.
Lengrenówka ma być "środowiskowym adresem"
W październiku w Lengrenówce odbędzie się zjazd Stowarzyszenia Polskich Artystów Karykatury. - Chcielibyśmy zatem, aby Lengrenówka stała się środowiskowym adresem, aby to miejsce żyło nie tylko programem, który my organizujemy, ale żeby nawiązywać również kontakty z środowiskiem i na nie się otwierać - zaznaczył.
Partnerem Lengrenówki jest Fundacja Przekrój, która udostępniła Muzeum m.in. animacje z Profesorem Filutkiem, a także materiały archiwalne związane ze Zbigniewem Lengrenem. Patronem są "Zeszyty Komiksowe".
Muzeum Karykatury upamiętnia cenionych rysowników
Dyrektor Płoski przypomniał, że w tym roku za pomocą wystawy plenerowej Muzeum Karykatury upamiętniło Szymona Kobylińskiego. - Ta wystawa stała zarówno w zieleńcu obok Muzeum Karykatury, jak i udało się ją pokazać na placu Defilad w czasie Targów Książki - powiedział.
- Pod koniec roku będziemy z kolei próbować odpowiedzieć na pytanie, jak zmagać się z dziedzictwem ważnego rysownika i twórcy. Przygotowujemy wystawę poświęconą Koziołkowi Matołkowi w 90. rocznicę wydania pierwszej książki o jego przygodach - poinformował Paweł Płoski. Wystawa ma być skierowana do dzieci. - Planujemy, aby wystawa była placem zbaw - przestrzenią, w której przede wszystkim dzieci mają się odnaleźć, a Koziołek Matołek ma im towarzyszyć podczas ich wizyty w muzeum - wyjaśnił dyrektor muzeum.
Postać Koziołka Matołka to wspólne dzieło Kornela Makuszyńskiego (tekst) i Mariana Walentynowicza (kolorowe ilustracje).
W przyszłym roku, kiedy Muzeum Karykatury będzie obchodzić jubileusz 45-lecia istnienia, zostanie zorganizowana duża wystawa poświęcona patronowi tej instytucji, czyli Erykowi Lipińskiemu. - Staramy się pokazać szerszy kontekst i znaczenie jego twórczości. Chcemy go pokazać nie tylko jako rysownika karykaturzystę, ale także jako człowieka, który - mówiąc skrótem - zaprojektował Polskę Ludową. Chcemy zaprezentować jego rozmaite inicjatywy, plakaty, ilustracje, filmy animowane, okładki książek i płyt, a także działalność reklamową - podkreślił Paweł Płoski. Jak zaznaczył, "to może być intrygująca wystawa, pokazująca, jak rysownik, satyryk i projektant jest w stanie wpłynąć na polską codzienność.
- Sprawdzamy zatem rozmaite rozwiązania. Jedyne, czego chcemy uniknąć, to tłumaczenie dowcipów, wyjaśnianie, dlaczego coś ma śmieszyć. Ci wielcy i ważni twórcy tego nie potrzebują - podsumował Paweł Płoski.
Źródło: tvnwarszawa.pl / PAP
Źródło zdjęcia głównego: Muzeum Karykatury