Krystyna i Elisabetta wracają na powierzchnię. "Przebiły trzy kilometry tuneli"

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Tarcze są wydobywane na powierzchnię z szybu demontażowego zlokalizowanego obok centrum handlowym przy Górczewskiej. Z Jak ostrzegaliśmy na tvnwarszawa.pl, z tego powodu zmieniła się organizacja ruchu.

W środę ratusz pokazał zdjęcia z tej operacji. "Tarcze Krystyna i Elisabetta zakończyły już prace na Woli i Bemowie. Dziewczyny przebiły trzy kilometry tuneli, łącząc stacje Powstańców Śląskich i Ulrychów ze stacją Księcia Janusza i wracają na powierzchnię" - poinformowali urzędnicy na Facebooku.

Tarcza Krystyna rozpoczęła pracę, ruszając pod koniec lipca z zaplecza technicznego za stacją Powstańców Śląskich. Do funkcjonującej stacji Księcia Janusza przebiła się 25 listopada. Z kolei Elisabetta została uruchomiona na początku października. Początkowo planowano, że nastąpi to wcześniej, ale drążenie tuneli opóźniły zakażenia koronawirusem potwierdzone u pracowników wykonawcy. Przez kwarantannę pojawiły się problemy ze skompletowaniem załogi do rozruchu tarczy.  

Drążenie tuneli na odcinku łączącym Bemowo i Wolę zakończyło się pod koniec grudnia. Krystyna w dwóch etapach wydrążyła w sumie 1369 metrów tunelu, a Elisabetta 1367 metrów, dzięki czemu Bemowo zyskało podziemne połączenie z Wolą.

Na tym odcinku powstaną stacje Ulrychów (w rejonie Białowieskiej i CH Wola Park) oraz Powstańców Śląskich (przy skrzyżowaniu Górczewskiej z Powstańców Śląskich, obok urzędu dzielnicy).

Poza tym, na Bemowie powstaną jeszcze trzy stacje: Lazurowa C3, Chrzanów C2 i Karolin C1 ze Stacją Techniczno-Postojową. Ale prace jeszcze nie wystartowały. Ostatni odcinek drugiej linii metra po zachodniej stronie Warszawy jest w trakcie przygotowania. W sierpniu uzyskał komplet decyzji lokalizacyjnych.

Na dłuższym, wschodnim odcinku drugiej linii metra pracują jeszcze dwie inne tarcze: Maria i Anna. Powstają tu trzy nowe stacje: C19 Zacisze, C20 Kondratowicza i C21 Bródno.

Pierwsza tarcza - Maria - w połowie grudnia rozpoczęła drążenie tunelu w kierunku stacji Trocka. Jeszcze w styczniu ma dotrzeć do komory znajdującej się przy torach odstawczych i tym samym połączyć obecnie funkcjonującą linię z budowanym odcinkiem. W ubiegłym tygodniu Metro Warszawskie podawało na Facebooku, że znajduje się ona 520 metrów za stacją Zacisze w stronę stacji Trocka.

Podobnie dzieje się z drugą tarczą Anną - ona na początku grudnia przebiła się na stację Zacisze i zbliża się do stacji Trocka. "Do wydrążenia pozostał jej ostatni odcinek do torów odstawczych przy stacji Trocka. Anna wydrążyła już 1296 m i zamontowała 858 pierścieni obudowy tunelu za stacją Kondratowicza w stronę Zacisza" - informował ratusz na początku ubiegłego miesiąca.

Latem ratusz poinformował o opóźnieniu w rozbudowie drugiej linii metra. Na opóźnienie w pracach wpłynęło wywołane pandemią kilkumiesięczne zamknięcie granic, wstrzymanie ruchu pasażerskiego i ograniczenia w produkcji i transporcie materiałów. Ponadto podczas prac wykonawca natrafił na konieczne do przebudowy sieci podziemne oraz liczne niewybuchy z II wojny światowej. W zależności od odcinka przesunięcie terminu zakończenia prac wynosi od ośmiu do 17 miesięcy.

Zgodnie z nowym harmonogramem prace przy budowie stacji Ulrychów i Bemowo zostałyby przesunięte o osiem miesięcy, czyli zakończyłyby się w lipcu 2022 roku. Podobnie w przypadku stacji po prawej stronie Wisły, które miały powstać do września 2021, ale termin został przesunięty o 10 miesięcy.

Największe opóźnienie dotyczy najdalszego odcinka na zachodzie. Stacje Lazurowa, Chrzanów oraz Karolin wraz z zapleczem techniczno-postojowym nie powstaną wcześniej niż w kwietniu 2024 roku.