Wojsko zbuduje most pontonowy na Wiśle. Ratusz zapowiada, że prace zaczną się w środę

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Szef KPRM o decyzji w sprawie mostu pontonowego na Wiśle
Szef KPRM o decyzji w sprawie mostu pontonowego na WiśleTVN24
wideo 2/6
Szef KPRM o decyzji w sprawie mostu pontonowego na WiśleTVN24

Na prośbę prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego wojsko zbuduje most pontonowy na Wiśle, na którym położony zostanie awaryjny rurociąg tłoczący ścieki do oczyszczalni "Czajka" - poinformował szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. Rafał Trzaskowski przekazał, że przeprawę sfinansuje miasto.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W INTERNECIE >>>

Jak przekazał przed godziną 17 prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, miasto zamierza pokryć koszty montażu mostu pontonowego na rzece. - Spółka MPWiK będzie to finansować. W zeszłym roku operacja postawienia mostu pontonowego kosztowała 40 milionów złotych – poinformował Trzaskowski. Zapytany o to, czy miasto będzie płacić również wojsku za ustawienie mostu, odpowiedział, że "minister Dworczyk mówił o pokryciu wszystkich kosztów". - Czy wojsko również wystawi nam fakturę? Wszystko wskazuje na to, że pan premier podjął decyzję, że mamy pokryć wszystkie koszty - dodał.

Poinformował, że w środę o godzinie 8 odbędzie się posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem przedstawicieli rządu, wojska, MPWiK oraz ratusza, który będzie reprezentować wiceprezydent Robert Soszyński. - Po pierwszych ustaleniach będzie można rozpocząć pracę – podkreślił prezydent Warszawy.

Jak przekazał, stawianie mostu pontonowego oraz wykonanie przecisku rur stalowych do awaryjnego przesyłu ścieków pod Wisłą ma być realizowane równolegle.

W środę rozpocznie się montaż mostu pontonowego

Po godzinie 19 podczas konferencji prasowej zorganizowanej w siedzibie MPWiK wiceprezydent Warszawy Robert Soszyński przekazał, że prace rozpoczną się w środę. - Od jutra dzięki przychylności strony rządowej rozpoczynamy prace w tym zakresie. Będzie zestawiany most pontonowy, a na mim układane nitki rurociągu – powiedział Soszyński.

Przyznał, że stołeczne MPWiK będzie musiało ponieść koszty realizacji tej inwestycji. W jego ocenie będą one podobne do zeszłorocznych, i że przedsiębiorstwo jest na to przygotowane.

Soszyński: od środy zaczynamy prace przy moście pontonowym
Soszyński: od środy zaczynamy prace przy moście pontonowym TVN24

Soszyński: dotychczasowy układ trzeba przeprojektować

Ponadto podczas konferencji podano więcej szczegółów na temat planowanej równolegle pod dnem Wisły budowy kolektora.

- Podjęto decyzję, że będą wykonywane przewierty HDD – powiedział Soszyński. HDD - ang. Horizontal Directional Drilling, czyli horyzontalne przewierty kierunkowe, to nowoczesna technologia polegająca na wykonywaniu poziomych przewiertów. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych systemów pomiarowych i sterujących można wykonać je z dużą precyzją.

- Ta metoda jest wykorzystywana do realizacji różnego rodzaju inwestycji, my ją chcemy wykorzystać do budowy instalacji do przesyłu ścieków – wskazała prezes MPWiK Renata Tomusiak.

MPWiK będzie również prowadziło remont kolektorów, które uległy awarii. - Remont dotychczasowych kolektorów zajmie dużo więcej czasu. Układ będzie musiał zostać przeprojektowany i w jakimś sensie odtworzony na nowo. Tu zakładamy, że zajmie to co najmniej kilkanaście miesięcy – ocenił Soszyński.

"Most może być wykorzystywany do połowy listopada"

We wtorkowe południe odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego w związku z prośbą prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego o udostępnienie mostu pontonowego do poprowadzenia awaryjnego rurociągu na Wiśle. Tuż po zakończeniu spotkania szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk ogłosił, że wojsko zbuduje tymczasową przeprawę, a miastu zostaną przekazane dokumentacja i elementy rurociągu z 2019 roku. Do dyspozycji stołecznych urzędników będą także eksperci i inżynierowie odpowiedzialni za budowę i eksploatację konstrukcji.

Jak przypomniał Dworczyk, funkcjonowanie przeprawy pontonowej uzależnione jest od warunków meteorologicznych i pór roku. Podobnie jak podczas pierwszej awarii kolektora przesyłającego ścieki do oczyszczalni "Czajka", będzie on mógł być wykorzystywany do około połowy listopada.

Kto zapłaci za most pontonowy?

- Zarówno koszty związane ze stawianiem mostu pontonowego, koszt rur, koszt dokumentacji i utrzymania to koszty, które będzie musiało pokryć miasto stołeczne Warszawa. Po drugie wszelkie koszty dodatkowe związane z funkcjonowaniem inspekcji, które są zaangażowane w kontrolowanie stanu czystości Wisły - w jaki sposób wpływa na niego awaria - tymi kosztami będą również obciążone władze Warszawy - zapowiedział szef KPRM.

Jak dodał, prezydent stolicy Rafał Trzaskowski został zaproszony do KPRM na wtorkowe popołudnie, by omówić szczegóły tego przedsięwzięcia.

- To, co trzeba podkreślić, to całość tego przedsięwzięcia - zarówno rozwiązanie tymczasowe, jak i docelowe - to jest odpowiedzialność prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Miasto musi zorganizować ten proces. O ile w roku 2019 była to sytuacja szczególna, wyjątkowa i wtedy rząd wziął na siebie odpowiedzialność za zrealizowanie tego procesu od początku do końca, o tyle w tej chwili, zgodnie z obowiązującymi przepisami to odpowiedzialność miasta - dodał.

Pytany przez dziennikarzy Dworczyk precyzował, że miasto będzie musiało zapłacić między innymi za prace inżynieryjne wojska i wykorzystanie sprzętu wojskowego. Jak przekonywał, nie jest to nic nadzwyczajnego i wielokrotnie zdarza się, że wojska inżynieryjne wykonujące działania na rzecz samorządów, rozliczają się potem z podjętych prac.

Poprzedni most kosztował 50 milionów złotych

Szef KPRM dodał, że w ubiegłym roku zbudowanie zapasowego rurociągu kosztowało około 50 milionów złotych. Tym razem, jak dodał, chodziłoby między innymi o odsprzedanie miastu części instalacji, która była użyta w 2019 roku. Dopytywany, co będzie, jeśli Warszawy nie będzie stać na sfinansowanie budowy mostu i rurociągu, odpowiedział, że nie wyobraża sobie tego. - Rozwiązanie tego problemu spoczywa na władzach miasta - podkreślał. Dworczyk stwierdził, że "Warszawa ma około 16 miliardów budżetu, to jest tego rodzaju budżet, w ramach którego z tego rodzaju wydarzeniami można sobie poradzić".

Zaznaczył, że rząd mógłby "umyć ręce" i powiedzieć, że to sprawa samorządu. - W trosce o mieszkańców, również mieszkańców miejscowości położonych na północ od Warszawy, pomagamy, natomiast to jest pomoc w określonym zakresie. Miasto też musi odpowiadać za to, że doszło do tej awarii - powiedział.

Most pontonowy funkcjonował rok temu, gdy również doszło do awarii. Bypass umieszczony na skonstruowanej przez wojsko przeprawie pompował ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka". Decyzję o jego budowie podjął premier Mateusz Morawiecki ze względu na awarię układu przesyłowego ścieków i prowadzony przez warszawski MPWiK zrzut nieczystości do Wisły.

Most pontonowy na Wiśle (zdjęcie ilustracyjne z 2019 roku)Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

50 żołnierzy weźmie udział w budowie

We wtorek po południu minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zapewnił, że wojsko, które ma budować most, ma w tym doświadczenie. - To jest działanie, które Wojsko Polskie ma przećwiczone, bo niejeden raz budowało mosty pontonowe, zarówno w trakcie ćwiczeń, jak i rok temu. Pięćdziesięciu żołnierzy będzie zaangażowanych w budowę mostu pontonowego, potem oczywiście będą dyżurować. Ten most musi być sprawdzany - powiedział minister na konferencji prasowej.

Według Błaszczaka termin instalacji być może będzie znany po wtorkowym spotkaniu Trzaskowskiego z Dworczykiem. Podkreślił, że za realizację tego przedsięwzięcia odpowiedzialny jest włodarz stolicy. - My pomagamy, dlatego że prezydent Trzaskowski zwrócił się z takim wnioskiem do polskiego rządu, natomiast to prezydent Warszawy jest odpowiedzialny za funkcjonowanie miasta i to jego odpowiedzialność stanowi o tym, jaka forma zostanie przyjęta - zaznaczył szef MON.

"Zalecenia nie zostały zrealizowane"

- Szkoda, że po roku od tamtej awarii dochodzi do kolejnej awarii, według informacji, które otrzymaliśmy jako ministrowie, wiemy, że zalecenia, które były przekazywane do MPWiK nie zostały zrealizowane - powiedział również podczas briefingu szef KPRM.

Do tej wypowiedzi odniosła się na Twitterze rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka. "Panie Ministrze, proszę doprecyzować jakie zalecenia, do których rzekomo się nie zastosowaliśmy ma Pan na myśli, albo wycofać się z tej sugestii" - zaapelowała.

O tym wątku mówił także we wtorek rano prezydent Rafał Trzaskowski, bowiem podobne oskarżenia pojawiały się już wcześniej w kontekście ostrzeżeń kierowanych do MPWiK przez Wody Polskie. Podczas spotkania z dziennikarzami prezydent przekonywał, że miasto stosowało się do wszystkich wytycznych, które pojawiły się po pierwszej awarii. - Nigdy nie pojawiły się konkretne zarzuty wobec naszych działań, czy też wskazania, że jeśli czegoś nie wymienimy, to dojdzie do kolejnej awarii. Wody Polskie kierowały do nas wyłącznie pytania o to, co robimy w tej sprawie, bo coś może się w przyszłości stać z kolektorami - twierdził Trzaskowski.

Zapewniał jednocześnie, że zdaniem powołanych rok temu ekspertów, po naprawie uszkodzonego odcinka rurociągu miał on być w stanie funkcjonować jeszcze przez kilka kolejnych lat.

Prezes MPWiK: ekspertyzy wykonali niezależni eksperci
Prezes MPWiK: ekspertyzy wykonali niezależni eksperciTVN24

Na wiadomość Gałeckiej odpisał Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera. "Już w kwietniu ostrzegaliśmy Prezydenta @trzaskowski_ przed katastrofą. Od ponad roku (!) @WodyPolskie wnioskują o przedstawienie raportu z prac przy budowie awaryjnego przesyłu. Pisma pozostają bez odpowiedzi, a MPWiK od 12 mcy nie wystąpiło do Wód Polskich o jakiekolwiek zgody" - napisał we wtorek na Twitterze Dworczyk.

Szef Kancelarii Premiera zamieścił ponadto dwa pisma z kwietnia i czerwca br., które do Rafała Trzaskowskiego przesłał prezes Wód Polskich Przemysław Daca.

 

W trzy miesiące chcieliby zbudować rurociąg pod dnem Wisły

Pokrycie kosztów budowy mostu pontonowego nie będzie jedynym wydatkiem miasta. Jeszcze po pierwszej awarii kolektora przesyłowego zapadła decyzja o konieczności przygotowania rozwiązania awaryjnego na wypadek kolejnych problemów z instalacją odprowadzającą ścieki z siedmiu dzielnic lewobrzeżnej Warszawy do "Czajki". We wtorek podczas spotkania z dziennikarzami prezydent Warszawy potwierdził, że miasto zdecydowało się na budowę tak zwanego przecisku pod dnem rzeki, czyli awaryjnego rurociągu.

- Podjęliśmy już decyzję, że to jest to, co będziemy realizować, ale mamy nadzieję, że w procedurze awaryjnej - powiedział prezydent. Gdyby urzędnicy trzymali się standardowych procedur dotyczących prowadzenia takich inwestycji, budowa przecisku trwałaby około dwóch lat. - Jesteśmy w stanie wystąpić do PINB-u oraz wszystkich innych instytucji rządowych o zgodę na realizację tej inwestycji w trybie awaryjnym. Wtedy trwa to szybciej i nie trzeba zdobywać wszystkich koniecznych pozwoleń - tłumaczył. 

Do wtorkowego wieczora ratusz czeka na oferty firm, które gotowe są podjąć się tego zadania. Prezydent przekonywał rano, że deklarowały one możliwość sfinalizowania prac w ciągu około trzech miesięcy. Koszt inwestycji wstępnie szacowany jest na kilkadziesiąt milionów złotych.

- Rząd i saperzy utrzymują, że most pontonowy może funkcjonować przez około trzy, cztery miesiące. Wszystko wskazuje na to, że da nam to wystarczająco dużo czasu, by przeprowadzić przecisk pod Wisłą. Na wszelki wypadek przygotowaliśmy też taką alternatywę, że rurociąg awaryjny będzie można położyć na moście Północnym. Ale miejmy nadzieję, że nie staniemy przed takim dylematem - zaznaczył Trzaskowski. Jak dodał, pewne jest, że budowa takiej instalacji połączonej z konstrukcją mostu jest możliwa, ponieważ w ramach szukania rozwiązań dla budowy awaryjnego rurociągu prowadzone były analizy, w których obliczano między innymi wytrzymałość przeprawy i jej maksymalne obciążenie.

Awaria w "Czajce"

Awaria układu przesyłowego ścieków odprowadzanych z lewobrzeżnej Warszawy pod dnem Wisły do oczyszczalni "Czajka" nastąpiła w sobotę około godziny 10.30. Zalany ściekami został tunel na długości około jednego kilometra.

Tunel z kolektorami ma ponad 1300 metrów długości, z czego ok. 300 metrów znajduje się ok. 10 metrów pod dnem Wisły. Jego średnica przekracza 4 metry.

Jak informował Trzaskowski w weekend, aby zapewnić bezpieczny odbiór ścieków od mieszkańców, na czas awarii MPWiK rozpoczął awaryjny zrzut ścieków do Wisły.

Zaznaczył też, że awaria nie ma wpływu na jakość "warszawskiej kranówki".

Autorka/Autor:kk, dg/ec/ran

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrznowicz / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Rowerzysta wjechał na teren "ścisłej ochrony" Kampinoskiego Parku Narodowego i zniszczył umocnienia wykonane przez wolontariuszy. "Wyczyny" mężczyzny nagrała kamera monitoringu.

Rowerzysta w "obszarze ścisłej ochrony" Kampinoskiego Parku Narodowego. Nagrała go kamera

Rowerzysta w "obszarze ścisłej ochrony" Kampinoskiego Parku Narodowego. Nagrała go kamera

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa samochody osobowe i radiowóz zderzyły się na ulicy Płochocińskiej. Ranni zostali trzej policjanci i kobieta kierująca jednym z aut uczestniczącym w wypadku.

Zderzenie z udziałem radiowozu. Cztery osoby ranne, w tym trzech policjantów

Zderzenie z udziałem radiowozu. Cztery osoby ranne, w tym trzech policjantów

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pasażerowie podróżujący pierwszą linią metra musieli liczyć się z utrudnieniami. Sześć stacji zostało zamkniętych: Pole Mokotowskie, Racławicka, Wierzbno, Wilanowska, Służew i Ursynów. Pociągi kursowały w pętlach.

Sześć stacji pierwszej linii metra było zamkniętych

Sześć stacji pierwszej linii metra było zamkniętych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Funkcjonariusz ABW, który zdaniem prokuratury wjechał w tłum protestujących przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji z października 2020 roku, usłyszał zarzut. Pierwotnie postępowanie w tej sprawie zostało umorzone.

Wjechał w protestujących ludzi, funkcjonariusz ABW usłyszał zarzut

Wjechał w protestujących ludzi, funkcjonariusz ABW usłyszał zarzut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sprawa Justyny Wydrzyńskiej rozpoczyna się od nowa. W marcu 2023 roku aktywistka usłyszała wyrok za udostępnienie tabletek poronnych kobiecie, która była w ciąży. Sąd apelacyjny uchylił ten wyrok.

Usłyszała wyrok za pomoc kobiecie, która chciała dokonać aborcji, sąd apelacyjny go uchylił

Usłyszała wyrok za pomoc kobiecie, która chciała dokonać aborcji, sąd apelacyjny go uchylił

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvn24.pl

Pożar w jednym z domów jednorodzinnych na Targówku. Ogień pojawił się na poddaszu - spłonęło doszczętnie.

Ogień objął poddasze domu. "Doszczętnie spłonęło"

Ogień objął poddasze domu. "Doszczętnie spłonęło"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na placu przed Zodiakiem w centrum Warszawy pojawiły się drzewa. To efekt zmian, jakie urzędnicy zdecydowali się wprowadzić kilka lat po odbudowie pawilonu. Po czasie dostrzegli, że granitowe płyty, jakimi wyłożono niemal całą przestrzeń, nie przystają do czasów kryzysu klimatycznego. Niebawem rozpoczną się nasadzenia krzewów i bylin.

Koniec granitowej pustyni. Sadzą drzewa przed Zodiakiem

Koniec granitowej pustyni. Sadzą drzewa przed Zodiakiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć lat temu mieszkańcy bloku komunalnego przy Piaskowej wrócili do lokali po remoncie, zleconym z powodu złego stanu technicznego budynku. Mimo przeprowadzonych napraw, na ścianach mieszkań, klatek schodowych i garażu znów pojawiają się pęknięcia. Sprawdziliśmy, czy lokatorów znów czeka wykwaterowanie.

Remont skończony, a w bloku znów pękają ściany. Mieszkańcy w strachu

Remont skończony, a w bloku znów pękają ściany. Mieszkańcy w strachu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Warszawie nie będzie dodatkowych kontenerów do segregacji odzieży i tekstyliów. Urzędnicy szukają sposobu na ułatwienie mieszkańcom ich utylizacji. Wkrótce będzie można oddawać je w mobilnych punktach selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. Za wyrzucanie takich produktów w osiedlowych altankach można zapłacić karę w postaci podwyższonej opłaty za odbiór śmieci. W ubiegłym roku ich łączna kwota wyniosła niemal milion złotych.

Nie będzie pojemników na odzież w altanach. Jest inny pomysł

Nie będzie pojemników na odzież w altanach. Jest inny pomysł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W alei Obrońców Warszawy, przed węzłem Salomea zderzyły się samochód ciężarowy i auto osobowe. Jedna osoba została zabrana do szpitala. Są utrudnienia na wjeździe do miasta.

Po zderzeniu ciężarówką auto wjechało w bariery, utrudnienia na wjeździe do Warszawy

Po zderzeniu ciężarówką auto wjechało w bariery, utrudnienia na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Straż miejska zatrzymała na warszawskim Grochowie nietrzeźwego mężczyznę, który prawdopodobnie prowadził w tym stanie auto i uszkodził inne pojazdy zaparkowane wzdłuż ulicy. 44-latek został przekazany policji.

Silnik włączony, fotel kierowcy pusty, obok pijany pasażer

Silnik włączony, fotel kierowcy pusty, obok pijany pasażer

Źródło:
tvnwarszawa.pl

17-latek z okolic Otwocka odpowie za posiadanie narkotyków i udostępnienie ich młodszemu chłopakowi. Policjanci ustalili, że przekazane 14-latkowi środki odurzające były zapakowane w folie z wizerunkiem pochodzącym z popularnej gry komputerowej. Ich zdaniem, miało to zwiększyć ich atrakcyjność wśród młodzieży.

Narkotyki opakowane obrazkiem z popularnej gry. 14-latek miał je dostać od starszego kolegi

Narkotyki opakowane obrazkiem z popularnej gry. 14-latek miał je dostać od starszego kolegi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca zatrzymany w związku ze strzelaniem z wiatrówki w kierunku autobusu miejskiego na warszawskim Mokotowie usłyszał zarzuty. Odpowie za narażenie kierowcy na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz zniszczenie mienia. Prokuratura podaje, że przyznał się do winy i wyraził skruchę.

Zarzuty za ostrzelanie autobusu. "Podejrzany wykazał skruchę"

Zarzuty za ostrzelanie autobusu. "Podejrzany wykazał skruchę"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura stawia zarzuty emerytowanemu funkcjonariuszowi w związku z wystrzałem z prywatnej broni myśliwskiej w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Radomiu. Według śledczych, czynny wówczas policjant wniósł w styczniu 2024 roku sztucer i nie zgłosił tego przełożonym. Do wystrzału doszło, gdy sprawdzał broń.

Przyniósł prywatny sztucer na komendę. Broń wystrzeliła, policjant z zarzutami

Przyniósł prywatny sztucer na komendę. Broń wystrzeliła, policjant z zarzutami

Źródło:
PAP

Policjanci skontrolowali szopę pod Tarczynem (Mazowieckie). Znaleźli w niej 43 plastikowe butelki 5-litrowe wypełnione bimbrem i sprzęt do destylacji. W ręce policji trafił 70-latek, który jednak zaprzecza, by był właścicielem linii produkcjnej.

Linia produkcyjna i 215 litrów bimbru w przydomowej szopie

Linia produkcyjna i 215 litrów bimbru w przydomowej szopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali 26-latka, który prowadził samochód, będąc pod wpływem alkoholu. Okazało się, że mężczyzna złamał dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Służby podjęły decyzję o deportowaniu obywatela Ukrainy.

Prowadził pijany, złamał dwa sądowe zakazy. Wróci do swojego kraju

Prowadził pijany, złamał dwa sądowe zakazy. Wróci do swojego kraju

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali 18-latka podejrzanego o kradzież telefonu i szantażowanie jego właścicielki. Mężczyźnie grozi do pięciu lat więzienia.

Ukradł telefon w Warszawie. By go odblokować, pojechał do Wrocławia

Ukradł telefon w Warszawie. By go odblokować, pojechał do Wrocławia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek, 14 lutego, do dyspozycji kierowców zostanie oddany północny wiadukt nad ulicą Paryską w ciągu Trasy Łazienkowskiej. W przyszłym tygodniu rozpocznie się rozbiórka południowego wiaduktu.

Pierwszy wiadukt gotowy do użytku. Kiedy otworzą drugi?

Pierwszy wiadukt gotowy do użytku. Kiedy otworzą drugi?

Źródło:
PAP

W centrum handlowym przy Modlińskiej 6D interweniowała policja. Funkcjonariuszy wezwali kupcy, którzy twierdzą, że zostali zaatakowani przez grupę mężczyzn. W hali został wyłączony prąd.

Kolejna odsłona sporu w centrum handlowym. Wyłączony prąd i interwencja policji

Kolejna odsłona sporu w centrum handlowym. Wyłączony prąd i interwencja policji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33-latek najpierw stoczył bitwę ze znakiem drogowym, by po niej ukryć się w kabinie pomnika kolejki wilanowskiej. Kryjówka okazała się trefna. Znaleźli go strażnicy miejscy. Jak przekazali, mężczyzna był pod wpływem alkoholu.

Wyrwał znak drogowy i  ukrył się w lokomotywie

Wyrwał znak drogowy i ukrył się w lokomotywie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar wybuchł w mieszkaniu przy ulicy Moliera w Śródmieściu. Jedna osoba została zabrana do szpitala.

Pożar mieszkania w centrum, jedna osoba poszkodowana

Pożar mieszkania w centrum, jedna osoba poszkodowana

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wydział Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji wytypował trzy odcinki ulic, gdzie często dochodzi do wypadków z udziałem pieszych. Funkcjonariusze zapowiadają, że będą nadzorować ruch w tych miejscach i reagować na naruszenia przepisów.

Na tych ulicach dochodzi do największej liczby wypadków z udziałem pieszych. Policja podała lokalizacje

Na tych ulicach dochodzi do największej liczby wypadków z udziałem pieszych. Policja podała lokalizacje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jednej kobiecie zbił okulary i groził, że ją zabije. Innej zniszczył kwiaty, które trzymała przy twarzy, uderzając w nie pięścią. Policja zatrzymała podejrzanego 24-latka - za cel obrał sobie kobiety przechodzące w okolicach Dworca Centralnego. Sprawa jest rozwojowa. Mowa o kilku poszkodowanych, zgłaszają się też kolejne.

Atakował kobiety w biały dzień, jednej rozbił okulary, inną opluł. Zarzuty i areszt dla 24-latka

Atakował kobiety w biały dzień, jednej rozbił okulary, inną opluł. Zarzuty i areszt dla 24-latka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarząd Dróg Miejskich zastanawia się nad dalszym rozwojem strefy płatnego parkowania. Analizy dotyczą kolejnej części Mokotowa oraz - to nowość - Włoch. Na razie drogowcy nie widzą potrzeby wprowadzania strefy na Ursynowie.

Poszerzenie strefy płatnego parkowania. Drogowcy badają dwie lokalizacje

Poszerzenie strefy płatnego parkowania. Drogowcy badają dwie lokalizacje

Źródło:
tvnwarszawa.pl, haloursynow.pl, PAP