Co najmniej 277 osób zginęło w wyniku osuwisk ziemi w stanie Kerala w Indiach - poinformował portal Times of India. Zaginionych wciąż jest ponad 200 osób. Służby przyznają, że bilans ofiar może jeszcze wzrosnąć.
Na miejscu katastrofy wciąż trwa akcja poszukiwawcza. Ratownicy mają nadzieję, że pod zawalonymi domami mogą znajdować się żywe osoby. Jak informuje BBC do tej pory udało się uratować około trzy tysiące osób, które przewieziono do obozów pomocy. W poszukiwaniach biorą udział między innymi wojsko, siły powietrzne, a także Narodowe Siły Reagowania na Katastrofy (NDRF).
We wtorek w nocy po kilkudniowych, rekordowych ulewach deszczu doszło do gwałtownych osuwisk ziemi i lawin błotnych w stanie Kerala w południowo-zachodnich Indiach. Pod ziemią znalazły się między innymi wioski w dystrykcie Wayanad. Skalę tragedii pokazują zdjęcia wyrwanych drzew, zniszczonych domów i infrastruktury. W regionach objętych katastrofą nadal obowiązują ostrzeżenia przed intensywnymi opadami deszczu.
W Kerali w powodziach i osunięciach ziemi w 2021 roku zginęło co najmniej 25 osób. W 2018 r. prawie 500 osób straciło życie w najgorszych powodziach odnotowanych w tym stanie od ponad wieku.
Intensywne opady deszczu w Delhi, są ofiary śmiertelne
W środę wieczorem stolicę Indii nawiedziła nagła fala ulewnego deszczu. Według lokalnych stacji meteorologicznych miejscami mogło spaść nawet 147 litrów wody na metr kwadratowy. Wiele ulic błyskawicznie znalazło się pod wodą. Służby poinformowały o co najmniej pięciu ofiarach śmiertelnych. W mieście zamknięto szkoły z powodu niebezpiecznej pogody.
Gwałtowne ulewy doprowadziły również do śmierci co najmniej 11 osób na północy kraju - poinformowała agencja Reutersa. Po intensywnych opadach deszczu w Himalajach zaginęło również ponad 250 osób. Wiele z nich było pielgrzymami, którzy utknęli na słynnym szlaku pielgrzymkowym w górach.
Źródło: Times of India, BBC, Reuters, India Today
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/TP BINU