Prognoza

Prognoza

Nie porzucajmy nadziei na mroźne święta. "Modele można różnie interpretować"

Ostatnie prognozy ostudziły nadzieje na śnieżne, zimowe święta Bożego Narodzenia. Jednak według synoptyka Artura Chrzanowskiego szansa na nie wciąż istnieje za sprawą przewidywanego rosyjskiego wyżu. - Mimo ostatnich trendów bardzo roztopowych prognoza znowu wychodzi lekko zimowo - zapowiada, ale zastrzega, że modele pogodowe wciąż można różnie interpretować.

Deszcz lub deszcz ze śniegiem: ocieplenie ma swoją cenę

W poniedziałek przed wyjściem z domu lepiej zabrać ze sobą parasol. W większości kraju będzie padać deszcz i deszcz ze śniegiem, tylko na północnym wschodzie i w górach poprószy sam śnieg. Poza tymi dwoma regionami temperatury wyraźnie przekroczą zero - na południowym zachodzie sięgną 5 st. C.

Pogoda na 16 dni: komentarz synoptyka

Pogoda w święta kształtowana będzie przez niż znad Norwegii - tak prognozę na 16 dni komentuje synoptyk TVN Meteo, Wojciech Raczyński. Specyficzny układ wyżów i niżów nad Europą spowoduje, że raz napłynie do nas mroźne powietrze ze wschodu, raz ciepłe z zachodu. W tym roku po raz kolejny to ciepłe przyjdzie w święta.

Pogoda na święta: plucha w Boże Narodzenie?

Mamy złe wieści dla czekających na białe święta. Z najnowszej prognozy długoterminowej wynika, że po 20 grudnia może przyjść odwilż i bożonarodzeniowa plucha. Potem mróz znowu złapie i potrzyma już do Nowego Roku.

Pod koniec tygodnia mróz skuje całą Polskę

Jeszcze przez kilka dni pogoda w naszym kraju będzie okazywać zmienne oblicze. Cieplejszy zachód kraju, chłodniejszy wschód i opady deszczu lub deszczu ze śniegiem. Od piątku mróz skuje już cały kraj.

Będzie lać i sypać w całym kraju

W niedzielę Polska pozostanie podzielona na dwie strefy opadów. Na wschodzie kraju spodziewany jest deszcz ze śniegiem, natomiast na zachodzie mżawka i deszcz. Najcieplej będzie na Dolnym Śląsku i Małopolsce, gdzie termometry pokażą 4 st. C.

Od weekendu odwilż. Cieplej, ale mokro

Po krótkim odpoczynku od śniegu już w weekend musimy się przygotować na powrót opadów. Niestety, oprócz śniegu czeka nas również deszcz i deszcz ze śniegiem. Pluchę spowoduje ocieplenie - na termometrach pojawią się dodatnie temperatury. W środę z kolei temperatura znów spadnie.

Gołoledź, halny i zamiecie w sobotę

Przed sobotnim załamaniem pogody ostrzega synoptyk TVN Meteo Wojciech Raczyński. Tego dnia lokalnie może dochodzić do zawiei i zamieci śnieżnych, a na drogach i chodnikach będzie tworzyć się niebezpieczna gołoledź. W górach spodziewamy się halnego.

Dużo nie dosypie, ale drogi będą śliskie

Część kierowców nie będzie narzekać na warunki pogodowe - synoptycy przewidują, że w kilku miejscach obędzie się bez opadów śniegu. Niestety np. kierowcom z północnego wschodu nie będzie dane poruszać się po drogach wolnych od opadów.

Pogodnie tylko miejscami. Poza tym delikatnie poprószy

Pochmurno i z opadami śniegu będzie w czwartek na północnym wschodzie kraju. W niektórych regionach spodziewamy się za to chwilowych rozpogodzeń. -2 st. Celsjusza, a więc najwyższą tego dnia temperaturę, odnotują mieszkańcy Trójmiasta.

Podróże ze śniegiem w tle. Zamiecie na wschodzie

W środę w niemal całym kraju komfort jazdy będzie utrudniony przez opady śniegu. Najwięcej białego puchu spadnie na południowym wschodzie kraju. Na wschodzie Polski dokuczy natomiast porywisty wiatr, który może powodować zawieje i zamiecie śnieżne

Będzie sypać do końca tygodnia. Krótka przerwa w piątek

Złe nowiny dla tych, którzy mają już dość śniegu: do końca tego tygodnia padać ma niemal codziennie. Pogodnym wyjątkiem będzie piątek, ale wtedy lepiej sięgnąć po cieplejsze ubrania, bo odczujemy ochłodzenie. Tego dnia i w sobotę w niektórych regionach nawet maksymalne temperatury wyniosą tylko -7 i -8 st. C.

Trzeba będzie odśnieżać drogi na zachodzie

We wtorek warunki na drogach będą wymagały od kierowców zwiększonej koncentracji. W większości regionów, poza wschodnimi województwami, jazdę mogą utrudniać opady śniegu. W całym kraju prowadzący powinni uważać na błoto pośniegowe, które może zalegać na trasach.