Mamy w Polsce rok z "szaloną" pogodą

"Szalony 2023 rok to już trzy najważniejsze rekordy w polskiej meteorologii: najwyższa temperatura w styczniu, najcieplejszy wrzesień, najwyższa temperatura w październiku" - przekazał IMGW.

Pierwszy rekord 2023 odnotowano już w pierwszych godzinach tego roku. W Głuchołazach (Opolskie) 1 stycznia po godzinie 3 nad ranem termometry wskazywały 18,7 stopnia Celsjusza. Rekord ciepła w ciągu dnia został pobity w Warszawie, gdzie po południu na Okęciu temperatura wyniosła 18,9 stopnia.

- Do tej pory rekord ciepła w styczniu należał do miejscowości Pszenno na Dolnym Śląsku, gdzie w 1999 roku odnotowano 18,6 stopnia na plusie. Dzisiaj na Okęciu mieliśmy 18,9 stopnia, więc mamy już nowy rekord, jeżeli chodzi o temperaturę maksymalną w styczniu - mówiła wówczas Anna Woźniak z IMGW-PIB.

>>> Czytaj dalej: Rekord ciepła w styczniu. Dane IMGW

Pod koniec września rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski poinformował, że synoptycy przeanalizowali dane dla tego miesiąca od początku XX wieku. I co się okazało?

- We wrześniu [2023 - przyp. red.] wartość średniej temperatury jest o ponad trzy stopnie Celsjusza wyższa od normy - dodał rzecznik IMGW. To sprawiło, że miesiąc ten był najcieplejszym wrześniem w historii pomiarów.

>>> Sprawdź też: IMGW: wrzesień cieplejszy od czerwca

Także początek października przyniósł nam nowy rekord. We wtorek, 3 października, w Legnicy (woj. dolnośląskie) termometry pokazały 29,2 stopnia Celsjusza. Wieczorem IMGW jeszcze raz podsumował odczyty i okazało się, że temperatura w tym mieście była jeszcze wyższa - 29,3 st. C.

"Mamy rekord temperatury dla października w Polsce" - napisał Instytut na platformie X, dodając, że poprzedni padł w 1966 roku.

>>> Zobacz także: "Niewiele zabrakło do osiągnięcia granicy upału"