Strażakom udało się ugasić pożar lasu w Bydgoszczy. Żywioł objął ponad 20 hektarów.
W środę w Bydgoszczy wybuchł pożar. Z informacji przekazywanych przez lokalne media wynika, że był widoczny w kulminacyjnym momencie nawet z Torunia, oddalonego od Bydgoszczy o prawie 50 km.
- Przez chwilę zagrożone były ogródki działkowe na tak zwanych fordońskich górkach. Udało się jednak powstrzymać ogień tak, że front pożaru tam nie dotarł - informował w środę kapitan Artur Stanka z bydgoskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Walka z żywiołem trwała wiele godzin.
- Służby leśne wprowadziły na teren sprzęt, który umożliwia orkę. Wszystko po to, żeby płomienie znów się nie pojawiły. W nocy teren będzie przez nas nadzorowany - powiedział w środę wieczorem asp. Jacek Rosiński z bydgoskiej PSP.
Jak poinformował nas w czwartek rano kapitan Karol Smarz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy, pożar jest już ugaszony.
- Spłonęło ponad 20 hektarów lasu. Ostatnie jednostki zjechały do bazy po godzinie drugiej w nocy. Teraz już nikt tam nie pracuje, chociaż strażacy będą musieli wrócić jeszcze na miejsce pożaru, by ocenić teren pogorzeliska. W kulminacyjnym momencie przy gaszeniu ognia pracowało 26 zastępów straży pożarnej - powiedział oficer Smarz.
Duże zagrożenie pożarowe w większości kraju
Sucha pogoda i brak deszczu sprzyja powstawaniu pożarów lasów i traw. Jak wynika z mapy zagrożenia pożarowego Instytutu Badawczego Leśnictwa, na przeważającym obszarze kraju obowiązuje duże zagrożenie pożarowe. Średnie zagrożenie obowiązuje w województwach lubuskim, części woj. dolnośląskiego, opolskim, śląskim, małopolskim, części świętokrzyskiego, podkarpackim, wschodniej części mazowieckiego i części województwa lubelskiego.
Jedynie w woj. podkarpackim i części woj. świętokrzyskiego zagrożenie pożarowe jest małe.
Zobacz, gdzie obowiązuje zagrożenie pożarowe:
Autor: dd/aw,map / Źródło: Kontakt 24, tvnmeteo.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/MichałAwa