Zbliżające się dni nie przyniosą diametralnej zmiany warunków atmosferycznych - wynika z długoterminowej prognozy pogody TVN Meteo. Bądźmy jednak przygotowani na delikatne tchnienie mroźnej zimy. Na kilka dni temperatura w całym kraju spadnie poniżej zera.
Miłośnicy mroźnego oblicza zimy muszą uzbroić się w cierpliwość, choć czeka nas delikatne ochłodzenie. Tylko przez cztery dni (okolice 12, 13, 14, 15 stycznia) temperatura w całym kraju nie przekroczy zera.
Meteorolog Artur Chrzanowski prognozuje, że w ciągu najbliższych dziesięciu dni przejdziemy z klimatów "lekkozimowopluchowych" (opady deszczu, śniegu i marznącego deszczu do środy 9 stycznia) do sytuacji wyraźniej zimowych, z temperaturą maksymalną oscylującą wokół zera (w ciągu dnia), opadami śniegu i silnym wiatrem powodującym zawieje śnieżne.
Mróz, a później odwilż
Aura szykuje nam mroźną niespodziankę już w najbliższy weekend - wynika z długoterminowej prognozy pogody. W całym kraju temperatura spadnie poniżej zera. Najniższe temperatury wystąpią w niedzielę. Termometry w ciągu dnia w najchłodniejszym miejscu w Polsce pokażą - 7 st C.
Mroźna pogoda utrzyma się do wtorku. Później powinniśmy przygotować się na delikatne ocieplenie. Temperatura będzie rosnąć sukcesywnie każdego dnia. Od niedzieli (20 stycznia) w najcieplejszym zakątku Polski wyniesie 5 st. C.
Pogoda dla narciarzy
Mamy dobre informacje dla narciarzy. Jak prognozuje synoptyk TVN Meteo Artur Chrzanowski, od 18 stycznia można spodziewać się poprawy warunków zimowo-narciarskich w górach.
Autor: adsz/mj / Źródło: TVN Meteo