Wielu z nas dręczy sentymentalne poczucie, że smog w Polsce to problem teraźniejszości, a "kiedyś to było" - czyste, zdrowe powietrze, nieskażone brudzącymi i toksycznymi efektami działania nowych technologii. Nieznajomość zjawiska, o którym całymi latami mówiono jedynie w kontekście dalekowschodnich aglomeracji, sprawiła, że Polacy mają nie tylko złudne poczucie dawnej lepszości, ale też często ze sporą dozą sceptycyzmu podchodzą do - nie da się ukryć - poważnego problemu smogu. Czy rzeczywiście dawniej w Polsce oddychało się lżej?