Reporterom 24, podobnie jak większości z nas, szalejące w ostatnim czasie burze zdążyły zafundować zachwycające, choć i straszne spektakle. Zobaczcie, jak piękny potrafi być ten niszczycielski żywioł.
Na Warmii i Mazurach nawałnice też zebrały swoje żniwo - pozrywane dachy, powalone drzewa, kilkoro ludzi w szpitalach. Żeby chronić tamtejszych żeglarzy, WOPR zainstalował nowy system ostrzeżeń przeciwburzowych.
Młoda kobieta zginęła przygnieciona dachem na Mazowszu. 10 osób odniosło rany. Strażacy interweniowali 3300 razy. Ponad 500 budynków zostało uszkodzonych. Zawaliło się więcej niż tysiąc drzew. Poza tym - zerwane linie energetyczne, zalane ulice, samochody i piwnice. To bilans skutków nawałnic, które przeszły w środę z południa na północ kraju.
W trzech województwach stany ostrzegawcze na rzekach zostały przekroczone, a w Małopolsce przekroczyły stany alarmowe. Gwałtownie wzbierają też rzeki podgórskie i górskie. Dopływy Wisły i Odry nadal są podwyższone. Przyczyną są intensywne opady burzowe - informuje IMiGW.
Pogotowie do 30-kilkuletniej kobiety, która zginęła przygnieciona dachem, przyjechało dopiero po dwóch godzinach. Miejscowość, w której doszło do tragicznego wypadku, była odcięta od świata.
W czwartek kolejne 3 mln zł na pomoc dla poszkodowanych przez wichury obiecał przekazać minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller. Ubiegłotygodniowe nawałnice kosztowały podatników już 2 mln zł.
8-letni chłopiec trafił do szpitala w Białej Podlaskiej po tym, jak podczas wichury przewrócił się na niego znak przystanku autobusowego - poinformowała w czwartek policja. Chłopiec ma podejrzenia wstrząsu mózgu i obrażenia głowy.
Jedna ofiara, pięć osób rannych, dziesiątki zniszczonych aut, zerwane dachy. W środę po raz kolejny przekonaliśmy się, że z żywiołem nie ma żartów. Dziś czeka nas powtórka z rozrywki, dlatego podpowiadamy co robić, gdy burza nadejdzie.
Okazuje się, że silne wyładowania towarzyszące burzom, pioruny, porywisty wiatr, opady deszczu niekiedy opady gradu, trąby powietrzne, intensywne opady deszczu, wysoka temperatura nawet powyżej 30 stopni w miesiącach letnich to norma.
W środę burze szalały w całym kraju już od poranka. Najsilniej uderzyły w godzinach popołudniowych w centrum kraju. Tam też skutki nawałnic był najdotkliwsze. Utrwalili je Reporterzy 24.
Polska pod wpływem niżu "Otto". Jego centrum znajduje się obecnie na pograniczu Wielkopolski, Kujaw i Mazowsza. Będzie powoli, stopniowo przemieszczać się na północ, nad Bałtyk.
Burze, silny wiatr, ulewy i gradobicia nie opuszczą nas i dziś. Najbezpieczniej będzie na zachodzie Polski. Mieszkańcy reszty kraju powinni uważać na nieprzyjemną pogodową aurę.
W Polsce warunki do żeglowania będą kiepskie cały dzień. Burze ominą tylko zachodnią część Wybrzeża. Na Mazurach zagrzmieć i zerwie się silny wiatr. Spokojnie będzie natomiast na wodach greckich.
Pogoda w kraju powoduje, że na urlop Polacy często wybierają kurorty zagraniczne. Nie wszędzie są one jednak gwarancją pięknej aury. Ładnie jest bowiem we wschodniej części Morza Śródziemnego, w szczególności w Turcji i na Cyprze. W Chorwacji, Francji i na Wyspach Kanaryjskich jest jednak zupełnie inaczej, bo podobnie jak w domu.
Uszkodzone dachy, połamane drzewa, zalane piwnice i zniszczone samochody - takie są skutki nawałnic, które w środę po południu przeszły nad regionem łódzkim. Dotąd strażacy otrzymali ponad 350 zgłoszeń, w tym ponad 130 w samej Łodzi.
Ulice spłynęły, stanęło lotnisko oraz tramwaje na Wołoskiej i Puławskiej, nie działają światła na niektórych skrzyżowaniach, straż usuwa powalone drzewa. Gwałtowna burza, która przeszła przez Warszawę, jest brzemienna w skutkach.
W nocy z środy na czwartek silne burze z gradem przejdą przez województwa centralne i wschodnie. Czwartek zapowiada się równie mokry i burzowy. W górach synoptycy zapowiadają halny.
- 16 młodych orłów przednich opuściło w ostatnich dniach swoje gniazda w Karpatach - poinformował w środę Marian Stój z Komitetu Ochrony Orła. Lęgi tych wyjątkowych, potrafiących upolować nawet kozicę górską, najsilniejszych europejskich orłów, były w tym roku naprawdę udane.
Gwałtowne burze, które przeszły w nocy z wtorku na środę nad Słowacją, sprawiły, że w położonym na północy kraju mieście Czadca władze ogłosiły stan klęski żywiołowej.
Zalane piwnice, powalone drzewa, uszkodzone dachy to efekt nawałnic, które przeszły nad województwami małopolskim i śląskim. Strażacy tylko w nocy z wtorku na środę interweniowali na tych terenach kilkaset razy.
A co słychać u pani Katarzyny, która postanowiła wyjechać na weekend nad polski Bałtyk? Pani Kasiu - zły wybór! Ten weekend ma być zimny i raczej wilgotny...
Władze Nepalu zamierzają zlecić zmierzenie Mount Everestu, by dokładnie ustalić, jak wysoki jest najwyższy szczyt świata - poinformowano w środę w Katmandu. Wszystko przez sprzeczne dane, które napłynęły do Nepalczyków z USA i Chin.
Do trzęsienia ziemi doszło w Uzbekistanie, niedaleko granicy z Kirgistanem. Amerykańskie służby geologiczne (USGS) podają, że wstrząsy miały 6,1 stopni w skali Richtera. Godzinę po pierwszym wstrząsie doszło do kolejnych. Te były słabsze - 4,4 st. Na razie nie ma informacji o liczbie ofiar i skali zniszczeń.
Na zachodzie kraju chłodny front atmosferyczny przyniesie burze i deszcz. Podobnie na wschodzie. Różnica będzie jedna - na Dolnym Śląsku temperatura ledwie przekroczy 20 st. C, a na Lubelszczyźnie sięgnie 30 st.
Gwałtowny wiatr, który przeszedł we wtorek nad zachodnią Ukrainą, powalił dziesiątki drzew na 7-kilometrowym odcinku trasy ze Lwowa do Tarnopola. Z kolei Białoruś nawiedziła fala upałów i jednocześnie gwałtownych burz. W Witebsku na północnym wschodzie kraju ulewy zalały ulice i zatrzymały transport miejski.
Silny wiatr, ulewne deszcze, gradobicie. Na południe Polski wkroczył front burzowy. Objął swoim zasięgiem Małopolskę i południową część Śląska Górnego i Opolskiego. Reporterzy 24 i internauci na bieżąco relacjonują sytuację pogodową.
Polska aura nie będzie sprzyjać wczasowiczom. Wypoczywający w naszym kraju napotkają na deszcz i burze. Idealne warunki pogodowe będą za to we wschodnim basenie Morza Śródziemnego, m.in. na Cyprze, w Turcji i Grecji.
Dachy trzech budynków mieszkalnych zostały zerwane, a kilku kolejnych uszkodzone, podczas burz przechodzących we wtorek po południu nad Żywcem (woj. śląskie). Nikomu nic się nie stało, strażacy informują że burze były gwałtowne i krótkie.