Proces Fiony Beal. Zamordowała partnera podejrzewanego o zdradę, wszystko opisała w swoim dzienniku

Źródło:
BBC
Northampton, Anglia
Northampton, Anglia
Google Maps
Northampton, AngliaGoogle Maps

Przed sądem w Northampton (Anglia) rozpoczął się proces 49-letniej nauczycielki, oskarżonej o zamordowanie partnera i ukrycie jego ciała - informują brytyjskie media, m.in. BBC. Z notatek znalezionych przy kobiecie wynika, że zamordowała mężczyznę, bo podejrzewała go o zdradę. Oskarżona w swoim dzienniku pisała też, że zamordowany groził jej i traktował ją w "okrutny, poniżający sposób".

W poniedziałek, 13 marca, przed sądem w Northampton w środkowej Anglii ruszył proces 49-letniej Fiony Beal, oskarżonej o zamordowanie swojego partnera, młodszego o siedem lat Nicholasa Billinghama. Podczas poniedziałkowej rozprawy kobieta nie przyznała się do winy - podaje lokalny dziennik "Northampton Chronicle&Echo".

Nicholas BillinghamNorthamptonshire Police

Częściowo zmumifikowane ciało Billinghama zostało znalezione w domu pary w Northampton w marcu ubiegłego roku. Jak wyjaśnia BBC, odkrycia dokonano cztery i pół miesiąca po tym, jak mężczyzna po raz ostatni pojawił się na spotkaniu biznesowym. Znajomym i rodzinie Beal powiedziała, że jej partner odszedł do innej kobiety.

Fiona Beal oskarżona o morderstwo

Kilka dni przed znalezieniem ciała mężczyzny bliscy Beal zgłosili jej zaginięcie. Policja ustaliła, że 49-latka, pracująca na co dzień jako nauczycielka, poinformowała dyrektora szkoły, że jest chora, i wzięła wolne. Funkcjonariusze znaleźli Beal w wynajętym domku w hrabstwie Kumbria. Na jej ciele znajdowały się powierzchowne rany, przy sobie miała pismo będące prawdopodobnie listem oraz prowadzony przez nią dziennik - relacjonuje stacja.

Prokuratura przytoczyła podczas rozprawy treść znalezionych przy kobiecie zapisków. Z notatek wynika, że Beal podejrzewała, iż Billingham zdradzał ją z innymi kobietami. 49-latka pisała również, że młodszy o siedem lat partner traktował ją w "okrutny i poniżający sposób", a także groził jej w trakcie seksu. "Myślałam o tym, by go zostawić, ale rzeczy, które mówił i robił, napędzały moją ciemną stroną. Nazywam ją Tulip22, jest lekkomyślna, nieustraszona, skuteczna i bezwzględna" - taki fragment śledczy znaleźli w zapiskach nauczycielki.

Był tam również opis samego morderstwa. "Trzymałam nóż w kieszeni szlafroka, a kiedy (Billingham - red.) poszedł do łazienki, schowałam go do szuflady obok łóżka. Przyniosłam też dłuto, worek na śmieci i kable. Zmusiłam go, by założył opaskę na oczy. To było trudniejsze, niż myślałam. Ukrycie ciała było niełatwe. Jego przeniesienie jest znacznie trudniejsze, niż wygląda to w telewizji" - pisała Beal.

ZOBACZ TEŻ: "Więzień celebryta" prosi o wcześniejsze zwolnienie. "Udowodnię, że jestem zwyczajnym staruszkiem"

Northampton. Ciało mężczyzny w ogrodzie

Po odkryciu tych notatek policja przeszukała dom Beal w Northampton. Jak podaje BBC, w piwnicy znaleziono zakrwawiony materac, ślady krwi znajdowały się również na ramie łóżka stojącego w głównej sypialni. W ogrodzie, który w jednym miejscu był rozkopany, znaleziono "częściowo owinięte (prawdopodobnie jakiegoś typu materiałem - red.) i częściowo ubrane ciało". Patolog potwierdził, że zwłoki należały do Billinghama. Ustalił również, że przyczyną śmierci mężczyzny była rana kłuta szyi.

ZOBACZ TEŻ: Starsza kobieta przyjęła bezdomnego pod swój dach. Zamordował ją, ciało spalił w ognisku

Autorka/Autor:kgo//az

Źródło: BBC

Źródło zdjęcia głównego: Northamptonshire Police