Amerykanie wzmacniają zwiad wokół Chin. Będą stacjonować w Singapurze

Amerykański samolot zwiadowczy w Singapurze to reakcja na politykę ChinU.S. Navy | GREG L. DAVIS

W tym miesiącu siły zbrojne USA rozpoczną stacjonowanie swego morskiego samolotu rozpoznawczego P-8 Poseidon w Singapurze - poinformowano po poniedziałkowych rozmowach ministrów obrony obu państw w Waszyngtonie.

Posunięcie to wpisuje się w krąg przedsięwzięć podejmowanych przez Stany Zjednoczone w odpowiedzi na pretensje Chin do znacznych rejonów Morza Południowochińskiego, gdzie pobudowały one w ostatnim czasie sztuczne wyspy.

Singapur bazą USA

We wspólnym oświadczeniu szef Pentagonu Ashton Carter i singapurski minister obrony Ng Eng Hen wyrazili zadowolenie z planowanego na okres od 7 do 14 grudnia wstępnego stacjonowania P-8 w Singapurze.

Według cytowanego przez Reutera przedstawiciela ministerstwa obrony USA, należy oczekiwać kontynuowania przez Singapur roli takiej bazy.

Amerykańskie samoloty Poseidon operują obecnie z Japonii i Filipin, a ponadto lotnictwo USA wykonywało już loty rozpoznawcze z sąsiadującej z Singapurem Malezji.

Reakcja na sztuczne wyspy

By zademonstrować swój sprzeciw wobec roszczeń Pekinu, USA wysłały w październiku niszczyciel rakietowy w uważaną przez Chiny za własne wody terytorialne 12-milową strefę wokół jednej ze sztucznych wysp w archipelagu Spratly na Morzu Południowochińskim. W listopadzie w pobliżu kilku takich wysp przeleciały amerykańskie bombowce B-52.

Stany Zjednoczone stoją na stanowisku, że prawo międzynarodowe nie zezwala na rozciąganie suwerenności państwowej na sztuczne wyspy, usypane nad podwodnymi rafami.

Autor: mm\mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: U.S. Navy | GREG L. DAVIS

Tagi:
Raporty: