Izrael odrzuca możliwe porozumienie światowych mocarstw z Iranem - oznajmił premier Benjamin Netanjahu. Stany Zjednoczone wraz z państwami europejskimi dążą do normalizacji stosunków z Iranem, warunkiem której jest ograniczenie atomowych ambicji Teheranu.
W czwartek o możliwości osiągnięcia porozumienia mówili przedstawiciele grupy 5+1 i Iranu. Sześć państw, które negocjują z Iranem, oczekuje od władz w Teheranie niezbitych dowodów pokazujących, że ich program nuklearny nie jest dalej rozwijany. W zamian za takie "konkretne i podlegające weryfikacji kroki" grupa 5+1 "rozważy ograniczone i odwracalne złagodzenie sankcji" - oświadczył rzecznik Białego Domu Jay Carney.
W piątek przed spotkaniem z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym Netanjahu stwierdził, że Iran stoi przed "transakcją stulecia". - Izrael całkowicie odrzuca to (niedoszłe jeszcze porozumienie - przyp. red.) i to, co mówię, jest podzielane przez wielu w tym regionie niezależnie od tego, czy jest to wyrażane publicznie, czy nie. Izrael nie jest zobowiązany niniejszą umową i Izrael zrobi wszystko, co konieczne, aby bronić bezpieczeństwa swojego i swoich ludzi - stwierdził premier.
Izrael wielokrotnie ostrzegał, że może uderzyć na Iran, jeśli nie wstrzyma on programu nuklearnego, którego celem - zdaniem Izraela - jest budowa broni jądrowej. Iran z kolei podkreśla, że jego obiekty jądrowe działają tylko na potrzeby cywilne.
"Irańczycy chodzą bardzo zadowoleni"
Obecnie w Genewie trwają negocjację pomiędzy Iranem a sześcioma światowymi mocarstwami (USA, Wielką Brytanią, Francją, Rosją, Chinami i Niemcami) w sprawie irańskiego programu nuklearnego. Stany Zjednoczone wyraziły gotowość do zniesienia części sankcji ekonomicznych wobec Teheranu, jeżeli ten w zamian ograniczy swój program. Izrael wzywa do pozostawienia sankcji ekonomicznych, dopóki Iran nie zrezygnuje z programu wzbogacania uranu.
- Rozumiem, że Irańczycy chodzą bardzo zadowoleni w Genewie. I powinni. Dostali wszystko, a w zamian nie zapłacili nic - stwierdził Netanjahu - Wszystko czego chcieli, to złagodzenie sankcji, które przez lata wyczerpywały ich reżim i dostali to. W zamian nie płacą nic, ponieważ w żaden sposób nie zredukowali swojego potencjału nuklearnego - zakończył.
Autor: dln\mtom / Źródło: Reuters