Ku pamięci: "Deutschland über alles"


- Deutschland über alles! - takiej treści wpis, zamieścił w księdze pamiątkowej w niemieckim pałacu prezydenckim, prezydent Chile Sebastian Pinera. Polityk chciał wyrazić swoją wdzięczność gospodarzom, oraz pochwalić się swoją znajomością niemieckiego. Niestety popełnił potężną gafę.

Fraza "Deutschalnd uber alles" (Niemcy ponad wszystko) znajdowała się w pierwszym wersie niemieckiego hymnu od 1922 do upadku III Rzeszy w 1945 roku. W okresie władzy nazistów, tylko pierwszy wers wraz z rzeczoną frazą ostał się z starego hymnu Republiki Weimarskiej, resztę zastąpiono hymnem SA, Horst-Wessel Lied.

Po II wojnie światowej zwrot "Niemcy ponad wszystko" został wycięty z pieśni, jako zbyt najconalistyczny i jednoznacznie kojarzący się z III Rzeszą.

Wpadka językowa

Niecodzienny wpis do księgi pamiątkowej wywołał więc poruszenie wśród gospodarzy chilijskiego prezydenta. Kiedy tylko uświadomiono mu jaką gafę popełnił, Pinera przeprosił i poprosił o wybaczenie swojego błędu. Tłumaczył, że nie wiedział o konotacjach historycznych swojego wpisu.

- Nauczyłem się tego zwrotu podczas nauki niemieckiego w latach 50 i 60-tych. Myślałem, że to zwrot wyrażający radość po zjednoczeniu Niemiec przez Otto von Bismarcka - wyjaśniał zmieszany prezydent.

Źródło: telegraph.co.uk