Akcja ratunkowa 33 górników uwięzionych 69 dni pod ziemią rozsławiła Chile na cały świat. Teraz korzysta na tym między innymi prezydent kraju Sebastian Pinera, który często pojawiał się przed kamerami w feralnej kopalni. Plan jego oficjalnej wizyty w Wielkiej Brytanii nieoczekiwanie powiększył się o zaproszenie na spotkanie z królową.
Od wizyty w Wielkiej Brytanii Pinera rozpoczyna podróż po Europie. W nadchodzącym tygodniu uda się także do Francji i Niemiec. Według BBC chilijski prezydent ma nadzieję na nakłonienie europejskich firm, między innymi kompanii górniczych, do inwestowania w jego kraju.
Wpływ sławy
Królowa Elżbieta II, która przyjmie Pinerę w poniedziałek, wystosowała do niego zaproszenie w ostatniej chwili, po zakończeniu trwającej akcji ratowania 33 chilijskich górników. Wcześniej prezydent spotka się z brytyjskim premierem Davidem Cameronem. Pinera ofiaruje premierowi i królowej kawałki skały z kopalni San Jose, gdzie przez 69 dni uwięzieni byli górnicy. Dodatkowo obydwoje dostaną kopię pierwszej wiadomości jaką ratownicy otrzymali od uwięzionych mężczyzn.
- Chile będzie teraz pamiętane nie ze względu na Pinocheta, ale jako przykład jedności, przywództwa, odwagi, wiary i sukcesu - powiedział Pinera brytyjskiej prasie.
Prezydent ujawnił przed przybyciem do Londynu, że jego ojciec zmarł na kilka godzin przed uwolnieniem górników, a przed śmiercią powiedział mu: - Nie poddawaj się. Pracuj nad uratowaniem górników - podało BBC.
Źródło: PAP, BBC