Najwyższa liczba zakażeń na Filipinach, a prezydent Duterte rozluźnia lockdown

Źródło:
PAP

Minionej doby na Filipinach odnotowano najwyższą liczbę nowych zakażeń koronawirusem od początku pandemii COVID-19 w tym kraju. Mimo to od soboty obowiązują tam łagodniejsze regulacje epidemiologiczne. Prezydent tego kraju Rodrigo Duterte postanowił poluzować restrykcje dla dobra gospodarki.

Pracownicy filipińskiej służby zdrowia - jak podała Al-Dżazira - obawiają się skutków złagodzenia przepisów przeciwepidemicznych. Obecnie w całym kraju zapełnionych jest 73 procent miejsc na oddziałach intensywnej terapii oraz 61 proc. innych łóżek przeznaczonych dla chorych na COVID-19.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

W piątek ministerstwo zdrowia Filipin poinformowało o 17 231 nowych infekcjach spowodowanych koronawirusem, co jest najwyższym wynikiem od początku pandemii. Odnotowano też 317 zgonów związanych z COVID-19, czyli najwięcej od czterech miesięcy.

Filipiny walczą z pandemią Shutterstock

Kraj najbardziej dotknięty pandemią

Filipiny, gdzie zaraziło się koronawirusem ogółem ponad 1,8 miliona osób, z których 31 198 zmarło, należą do najbardziej dotkniętych przez pandemię państw Azji. Były jednym z pierwszych krajów na świecie, gdzie wprowadzono lockdown po wybuchu epidemii. To tam zarejestrowano pierwszy poza Chinami przypadek śmiertelny Covid-19. Resort zdrowia Filipin wezwał obywateli do poddawania się testom na obecność koronawirusa oraz szczepienia się przeciwko wirusowi. "Wczesne konsultacje i testy pomogłyby ograniczyć infekcje w domach, społecznościach i miejscach pracy" - przekazano w oświadczeniu.

Autorka/Autor:momo//now

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock