Premier Ukrainy wypomina NATO "wielki geopolityczny dramat"


Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk wyraził ubolewanie, że niektóre państwa NATO nie chcą widzieć jego kraju wśród członków tej organizacji, mimo że walczy on dziś z rosyjską agresją i broni przed nią państwa europejskie.

Szef ukraińskiego rządu oświadczył w niedzielę we Lwowie, że wynikiem odmowy udzielenia Ukrainie i Gruzji Planu Działań na Rzecz Członkostwa w NATO (tzw. MAP) w 2008 r. jest dziś "wielki geopolityczny dramat".

Złe decyzje

- Po tym, kiedy Ukrainie i Gruzji nie udało się podpisać MAP-u, Rosja dokonała agresji w Gruzji. I jest to następstwem nieodpowiedzialnej decyzji. A potem agresor ruszył na Krym, Donieck i Ługańsk – powiedział Jaceniuk do słuchaczy lwowskiej Akademii Wojsk Lądowych im. Petra Sahajdacznego. - Bronimy dziś granic Europy. Walczymy nie tylko o własne bezpieczeństwo; walczymy o spokój państw członkowskich UE. Walczymy o wartości wolnego świata, przeciwko rosyjskiej agresji. Jest to wspólna walka Ukrainy i całego cywilizowanego i wolnego świata – podkreślił ukraiński premier.

14.08.2015 | Ukraina: Kijów wprowadzi pełną mobilizację?
14.08.2015 | Ukraina: Kijów wprowadzi pełną mobilizację?Jakub Loska | TVN24 BiS

Autor: MSZ\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: