Iran nie pośle rakiet za Atlantyk. Rosja i Chiny za mało pomagają

Amerykanie nie muszą się bać - twierdzą twórcy raportuUS Air Force

Ujawniony w piątek raport amerykańskiego Kongresu mówi, że Iran nie jest w stanie stworzyć w tej chwili międzykontynentalnego pocisku balistycznego, który mógłby osiągnąć cele za Oceanem Atlantyckim. Twórcy 66-stronicowego opracowania twierdzą, że reżim w Teheranie nie zrobi tego "przynajmniej do 2015 r.", bo nie dostaje wystarczającej pomocy z Rosji i Chin.

Dokument jest najbardziej wnikliwym, odtajnionym materiałem nt. irańskiego programu atomowego i arsenału wojennego. Na 66 stronach jego twórcy wywodzący się z różnych gałęzi nauki, przemysłu oraz agenci służb specjalnych piszą, że dotychczasowe doniesienia CIA o rozbudowującym się programie atomowym Iranu prawdopodobnie są przesadzone.

Rosja i Chiny nie pomagają

"Międzykontynentalny rakietowy pocisk balistyczny (ICBM) nie powstanie tam co najmniej do 2015 r." - można przeczytać w dokumencie.

Głównym powodem ku temu jest "zbyt mała pomoc z zewnątrz w dostępie do wiedzy o tworzeniu takich rakiet", a także "sankcje gospodarcze, które w dużym stopniu utrudniły Iranowi pozyskiwanie najcenniejszych i najbardziej poszukiwanych materiałów".

Najwięcej nadziei w tym względzie Teheran pokłada zapewne w Rosji i Chinach, które jednak - zdaniem twórców raportu - nie oferują reżimowi wystarczającej pomocy.

2 lutego 2009 r. Iran stał się dziewiątym krajem świata, który pokazał, że jest w stanie dosięgnąć przestrzeni kosmicznej, wysyłając na orbitę swojego satelitę Omid dzięki rakiecie Safir 2. Od tamtego momentu USA i Izrael coraz bardziej naciskały na reżim w Teheranie, by ten pozwolił na skontrolowanie jego programu atomowego przez ekspertów z Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej.

W ostatnim roku groźby Iranu wysyłane pod adresem Izraela, sugerujące, że jego rakiety dosięgną Tel-Awiwu i Jerozolimy, spowodowały ogromny wzrost napięcia na Bliskim Wschodzie.

Iran dozbraja od lat m.in. działający w Libanie Hezbollah swoimi rakietami średniego zasięgu, które mogą trafić w cel położony nawet 1000 km dalej.

Rakieta dalekiego zasięgu pozwala na przeniesienie pocisku na odległość ponad 5,5 tys. km. W przypadku Iranu oznaczałoby to osiągnięcie celów na całym Bliskim Wschodzie i w całej Europie. Od Stanów Zjednoczonych Iran dzieli 10 tys. km.

Autor: adso//bgr / Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: US Air Force

Raporty: