35 tys. nieuczciwych taksówkarzy

Aktualizacja:
35 tys. nieuczciwych taksówkarzy
35 tys. nieuczciwych taksówkarzy
arch. TVN24 fot. sxc.hu
35 tys. nieuczciwych taksówkarzyarch. TVN24 fot. sxc.hu

8,3 miliona dolarów - dokładnie na taką sumę w ciągu ostatnich dwóch lat nowojorscy taksówkarze oszukali swoich pasażerów - wynika z raportu specjalnej komisji. Burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg zapowiedział, że "niektórym z tych kierowców mogą zostać postawione poważne zarzuty". A oszustów w jego mieście za kółkiem jest niemało - ponad 35 tysięcy.

Według ustaleń śledczych najczęstsze przewinienia taksówkarzy to: pobieranie wyższych opłat, bezpodstawne stosowanie taryfy podmiejskiej i celowe wybieranie dłuższej trasy.

Każdy z oszukanych pasażerów zapłacił średnio 4,5 dolara więcej za kurs - wyliczyła Komisja Taksówek i Limuzyn, która wyniki swojego badania przekazała do nowojorskiego Departamentu Dochodzeniowego.

Taksówkarze się bronią

Nieuczciwych kierowców udało się namierzyć dzięki systemowi nawigacji satelitarnej, w które muszą być wyposażone wszystkie nowojorskie taksówki.

Jednak to właśnie ten system obarczają odpowiedzialnością za pomyłkę taksówkarze, przekonani o niewinności kolegów. Zdaniem Bhairavi'ego Desai z nowojorskiego Stowarzyszenia Taksówkarzy, za odkryciami Komisji w rzeczywistości mogą się kryć wady urządzeń nawigacyjnych, a nie nieuczciwość taksówkarzy.

Taksówki w liczbach

Po Nowym Jorku jeździ około 48,3 tys. licencjonowanych taksówek w charakterystycznym żółtym kolorze. Od początku 2007 r. wykonały łącznie 361 mln kursów. W około 0,5 proc. przypadków kierowcy bezpodstawnie zastosowali taryfę podmiejską, dwukrotnie wyższą od zwykłej.

Oszustwa tego dopuściło się w tym okresie przynajmniej raz aż 35,5 tys. kierowców. Notorycznych naciągaczy, którzy zbyt wysoką opłatę pobrali ponad 100 razy, naliczono jednak tylko 3 tys.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: arch. TVN24 fot. sxc.hu