Seria zamachów na Sri Lance

23 kwietnia 2019
Sri Lanka dzień po serii zamachówChamila Karunarathne/Anadolu Agency/Getty Images

Osiem eksplozji wstrząsnęło 21 kwietnia 2019 roku w Niedzielę Wielkanocną miastami na Sri Lance. Zginęło co najmniej 250 osób.

Do sześciu niemal jednoczesnych eksplozji doszło w niedzielę przed południem czasu lokalnego. W samym Kolombo - dawnej stolicy kraju - wybuchy miały miejsce w trzech hotelach oraz w kościele św. Antoniego.

Do pozostałych dwóch eksplozji doszło w kościele św. Sebastiana w Migamuwie (ang. Negombo) - w większości katolickim mieście leżącym około 40 km na północ od stolicy - oraz w świątyni w Madakalapuwie (ang. Batticaloa) znajdującej się na wschodzie wyspy. Eksplozje w kościołach miały miejsce podczas odprawiania w nich mszy świętej.

Nowy prezydent wyznaczył na premiera brata, byłego prezydenta

Nowy prezydent Sri Lanki, Gottabaja Radźpaksa wyznaczył nowy 15-osobowy rząd tymczasowy, w tym swego brata jako premiera - podała państwowa telewizja. Rodzina Radźpaksów została odsunięta od władzy w 2015 roku. Wcześniej bracia piastowali już najważniejsze stanowiska w kraju.

"Rodzina Rajapaksów wraca do władzy"

Od zaprzysiężenia w starożytnej buddyjskiej świątyni w Anuradhapurze rozpoczął swą prezydenturę na Sri Lance Gotabaya Rajapaksa, były minister obrony, brat byłego prezydenta. Zobowiązał się do priorytetowego traktowania bezpieczeństwa narodowego. Media zwracają uwagę, że jego zwycięstwo w sobotnich wyborach może oznaczać powrót do władzy i urzędów całej rodziny Rajapaksów, w przeszłości oskarżanej o nepotyzm.

"Mogliśmy uniknąć katastrofy". Kardynał o zamachach na Sri Lance

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Sri Lanki kardynał Malcolm Ranjith ostro skrytykował władze kraju za ignorowanie ostrzeżeń wywiadu indyjskiego przed zamachami, do których doszło w Niedzielę Wielkanocną. - Ze strony rządu był to poważny brak odpowiedzialności - ocenił. Hierarcha wyraził również pogląd, że politycy nie starają się znaleźć winnych tych zaniedbań.

Zapowiedź odwetu i "wojna na wyniszczenie". Twierdzą, że ich lider żyje, pokazują nagranie

Brodaty mężczyzna siedzi na ziemi ze skrzyżowanymi nogami i karabinem pod ręką. Grozi odwetem za zabitych i pojmanych bojowników tak zwanego Państwa Islamskiego. Według "agencji informacyjnej" tej organizacji to lider grupy Abu Bakr al-Bagdadi. Jeśli na nagraniu rzeczywiście pojawia się najbardziej poszukiwany terrorysta świata, jest to jego pierwsze opublikowane wideo od pięciu lat.

"Może dojść do kolejnej fali ataków". Wysoki stopień zagrożenia na Sri Lance

Władze Sri Lanki ostrzegły, że stojący za wielkanocnymi zamachami islamiści szykują kolejną falę ataków. Informację o tym przekazał szef wydziału bezpieczeństwa lokalnej policji w liście cytowanym przez agencję Reutera. W związku z zagrożeniem terrorystycznym w kraju wprowadzono specjalne środki bezpieczeństwa, w tym zakaz publicznego zakrywania twarzy.

Eksplozja, akcja wojska i strzelanina na wschodzie Sri Lanki

W mieście Sainthamaruthu na wschodzie Sri Lanki w piątkowe popołudnie wywiązała się strzelanina między żołnierzami i niezidentyfikowaną grupą mężczyzn. Po serii zamachów przeprowadzonych w niedzielę wielkanocną, w których zginęło ponad 200 osób, w azjatyckim kraju trwa operacja skierowana przeciwko terrorystom.

Sri Lanka: poszukiwania 140 osób powiązanych z tak zwanym Państwem Islamskim

Policja poszukuje 140 osób podejrzanych o powiązania z dżihadystyczną organizacją Państwo Islamskie w związku z niedzielną serią ataków na kościoły i hotele na Sri Lance - poinformował w piątek prezydent tego kraju Maithripala Sirisena. W zamachach tych zginęło około 250-260 osób. Wcześniej informowano o 359 ofiarach śmiertelnych.