On właściwie dostał tyle, ile mógł dostać, osiem lat. Pięć lat ma wyjęte z życia, był chory. Trzy zostały i te trzy mu wymierzono - powiedziała w TVN24 prof. Monika Płatek z Wydziału Prawa i Administracji UW, komentując wyrok sądu. Dodała, że jeżeli stan jego zdrowia na to pozwoli to, powinien tę karę odbyć.