Premium

Nie zaczekali na nowego nadzorcę. W NCBR ruszył program, do wydania są 3 miliardy złotych

Zdjęcie: TVN24

Za konkurs na projekty wojskowe w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju odpowiada urzędnik, który jest kandydatem PiS na prezydenta Włocławka, a w gremium oceniającym wnioski jeszcze na początku lutego był wiceprzewodniczący klubu PiS Marcin Ociepa - ustalił tvn24.pl. Resort funduszy, który wciąż nadzoruje NCBR, odmówił nam komentarza w sprawie konkursu. Podobnie jak resort nauki, który ten nadzór przejmie w najbliższy czwartek.

O NCBR zrobiło się głośno w lutym ubiegłego roku, gdy Radio Zet poinformowało o dotacji na 55 mln zł w ramach programu "Szybka Ścieżka - Innowacje Cyfrowe", którą miała dostać firma założona krótko przed konkursem. Kilka dni później, w trakcie kontroli poselskiej, Michał Szczerba i Dariusz Joński zwrócili uwagę na firmę, która w tym samym konkursie miała otrzymać 123 mln zł dofinansowania.

13 lutego dr Paweł Kuch (jego brat Karol Kuch, współpracownik Adama Bielana, był zatrudniony w NCBR jako doradca) przestał pełnić obowiązki dyrektora. Przejął je dr Jacek Orzeł i jest nim do dziś. Wydatkowaniu pieniędzy w instytucji, która w ramach politycznego podziału łupów przypadła Republikanom, partii Bielana, zaczęły się przyglądać CBA, NIK oraz OLAF, unijny urząd tropiący defraudacje pieniędzy z Unii Europejskiej.

CZYTAJ WIĘCEJ: JACEK ŻALEK O KŁAMSTWACH ADAMA BIELANA, SŁUPIE W NCBIR I ZORGANIZOWANEJ GRUPIE PRZESTĘPCZEJ >>>

Prezydent podpisał i odesłał

Nowy rząd uznał, że agencja, która dysponuje co roku kilkoma miliardami złotych na innowacje, powinna wrócić pod nadzór zlikwidowanego przed laty Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Ustawa w tej sprawie wchodzi w życie jutro, czyli w czwartek, 7 marca.

Czytaj dalej po zalogowaniu

premium

Uzyskaj dostęp do treści premium za darmo i bez reklam