Narodowe Centrum Badań i Rozwoju zamówiło "usługę cateringu dla spotkań promocyjnych w Brukseli" za kwotę 454 tys. euro. Dla biura, w którym pracuje pięć osób, i na które Centrum w ubiegłym roku wydało 6 mln zł. Do tej pory odbyły się tam cztery wydarzenia z poczęstunkiem. "Na wydarzeniach organizowanych w Brukseli standardem jest podawanie lampki wina (...) takie jest oczekiwanie uczestników i ogólnie przyjęty savoir-vivre" - informuje NCBR.
NCBR, rządowa agencja dysponująca miliardami z Unii Europejskiej i dofinansowująca nowe technologie, zorganizowała przetarg na zakup poczęstunku (nr postępowania 44/22/TPBN) dla swojego oddziału w Brukseli na kwotę ponad 2 mln złotych. Jak czytamy w dokumentacji, "przedmiotem zamówienia są usługi cateringowe, realizowane dla NCBR w budynku zlokalizowanym przy Rue Belliard 40 w Brukseli, 1040 lub innej lokalizacji w Belgii".
Chodzi o biuro położone niedaleko Parlamentu Europejskiego, które NCBR wynajmuje od Związku Pracodawców Business & Science Poland (ZP BSP). Związek to organizacja lobbingowa spółek Skarbu Państwa - wspiera m.in. Orlen, LOT, KGHM i Giełdę Papierów Wartościowych. ZP BSP obsadzony jest przez ludzi Partii Republikańskiej i współpracowników europosła Adama Bielana. To ludzie z tego środowiska i ich nominaci. Jak zapisano w umowie koalicyjnej Zjednoczonej Prawicy, którą ujawnilśmy w tvn24.pl - sprawowali dotychczas "nadzór właścicielski i merytoryczny" nad Narodowym Centrum Badań i Rozwoju.
W siedzibie Związku w Brukseli pod koniec marca byli z poselską kontrolą Dariusz Joński i Agnieszka Pomaska. Joński pisał potem na Twitterze o pustych pomieszczeniach przedstawicieli spółek Skarbu Państwa i milionach złotych wydanych na ZP BSP.
Kawa i herbata. Pięć osób i 6 milionów złotych
W brukselskim biurze NCBR pracuje pięć osób i - jak ustaliła Wirtualna Polska - na ich pracę oraz działalność oddziału w ubiegłym roku Centrum wydało 6 mln zł. "W tej kwocie zawiera się koszt podnajmu lokalu od ZP BSP, ale również media, wynagrodzenia dla pracowników, materiały biurowe, promocja i delegacje" - pisali dziennikarze wp.pl.
Teraz te koszty wzrosną.
Czytaj dalej po zalogowaniu
Uzyskaj dostęp do treści premium za darmo i bez reklam