Premium

Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Zdjęcie: Radek Pietruszka/PAP

Fundacja związana z Pawłem Kukizem za pieniądze z rezerwy budżetowej od premiera Morawieckiego zamówiła platformę do głosowań przez internet, którą chce przekazać w darze dla Polski. Praktycznie nikt z niej nie korzysta. Zgłosiliśmy błędy w jej działaniu.

  • Fundacja "Potrafisz Polsko!" w ubiegłym roku otrzymała 4,28 mln zł dofinansowania na projekt edukacyjny "Instytut Demokracji Bezpośredniej". Zdążyła wydać 69 proc. dotacji i zwróciła 1,3 mln zł do budżetu państwa.
  • W ramach projektu zamówiła od czeskiej spółki platformę do głosowań przez internet "działającą w oparciu o blockchain", którą miały używać "na przykład panie z kół gospodyń wiejskich". Miesięczny koszt prowadzenia platformy wynosi 30 tys. zł. Próbowaliśmy z niej skorzystać, ale działała wadliwie. Ile przeprowadzono na niej głosowań? "Kilka próbnych, wewnętrznych w ramach fundacji".
  • Fundacja zadeklarowała, że będzie utrzymywać platformę przez pierwszych sześć miesięcy 2024 r. - Bez rokowania na kontynuację projektu i możliwości zabezpieczenia jego strony kosztowej dotuje się pomysły skazane ostatecznie na niebyt - komentuje poseł Witold Zembaczyński z Nowoczesnej.
  • Organizacja w ub. r. obiecywała opublikować kod źródłowy platformy zgodnie z ideą, że oprogramowanie finansowane z publicznych środków powinno być dostępne jako otwarte. Teraz tego odmawia.

- Nasza platforma do e-votingu działająca w oparciu o blockchain jest gotowa - poinformował na początku grudnia ub. r. Paweł Kukiz. W rozmowie z Polską Agencją Prasową tłumaczył, że trwa "jej audyt, aby nikt nie zarzucił, że jest to jakaś szemrana platforma." 

Czytaj dalej po zalogowaniu

premium

Uzyskaj dostęp do treści premium za darmo i bez reklam