Jeden program telewizyjny i dwa radiowe jako publiczne, reszta do prywatyzacji na czele z "Dwójką" TVP - taki plan dla mediów publicznych ma Andrzej Olechowski, szef rady programowej Stronnictwa Demokratycznego. - Nie trzeba mieć stopnia doktora habilitowanego z fizyki jądrowej, żeby przeprowadzić zmiany - przekonywał w "Faktach po Faktach" TVN24.
- Polacy są przywiązani do mediów publicznych. Są one ważne dla instytucji kulturalnych w Polsce. Powinien być plan, który upewniłby nas, że w sposób solidny i tak bezstronny, jak to możliwe będą one funkcjonować - powiedział Olechowski. I podkreślił, że on ma na to pomysł.
"Będę przekonywał kolegów"
- Pozostawiłbym jeden program TVP, resztę bym sprywatyzował. Pozostawiłbym dwa programy radiowe, pozostałe sprywatyzował. Zbierałbym abonament. Dlaczego w Polsce ma on się nie udać, skoro w większości krajów europejskich się udaje - wyliczył Olechowski. I dodał, że jego zdaniem nie byłoby problemu np. z prywatyzacją "Dwójki" TVP, gdyż znaleźliby się nabywcy na częstotliwość oraz to, co stanowi "materialną część tego programu". - Polska nie byłby pierwszym krajem. Francja sprywatyzowała kanały państwowe i obyło się to bez uszczerbku dla kultury i poziomu telewizji - powiedział Olechowski. I dodał, że będę przekonywał do tych rozwiązań swoich kolegów ze Stronnictwa Demokratycznego.
"TVP to element gry"
Do kolejnych pomysłów również. - Zakazałbym reklam i wprowadziłbym opłaty dla nadawców prywatnych w zależności od ich udziału w rynku reklamowym. W ten sposób stworzyłbym solidne podstawy dla radia i telewizji, które rzeczywiście byłyby misyjne. Nie musiałby się ścigać z konkurencją, nie musiałyby robić programów, które przyciągałyby widzów, nieważne jakich i nieważne, czy zainteresowanych ważne, że konsumentów reklam - powiedział Olechowski.
I podkreślił: - To nie jest, coś do czego jest potrzebny stopień doktora habilitowanego z fizyki jądrowej. Na to wpadali inni. Jeśli nic się nie dzieje, to dlatego, że telewizja (publiczna - red.) jest elementem gry.
KRRiT mniej atrakcyjna
Pytany o KRRiT, przypomniał że w grę nie wchodzą radykalne zmiany, gdyż Rada jest umocowana konstytucyjnie. - Rozwiązaniem jest sprowadzenie KRRiT do ciała technicznego i zmniejszenie apanaży, wtedy przestanie być atrakcyjna - ocenił Olechowski.
Obecnie do TVP należą m.in. TVP1, TVP2, TVP Info, TVP Sport, TVP Kultura, TVP Polonia.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24