Paweł Pawlikowski: outsider z wyboru

Aktualizacja:
Zwiastun filmu "Ida" Pawła Pawlikowskiego
Zwiastun filmu "Ida" Pawła Pawlikowskiego
Opus Film
Paweł PawlikowskiOpus Film

Hollywood ma na niego chrapkę, ale na nim nie robi to wrażenia. Paweł Pawlikowski odrzuca kolejne oferty. Kręci filmy wyłącznie na swoich warunkach i tylko o tym, co go obchodzi. Trzyma się z dala od mainstreamu, a mimo to - ku własnemu zaskoczeniu - zdołał podbić świat. Kim jest twórca "Idy"? Polska publiczność nie wie o nim niemal nic, prócz tego, że za jego sprawą po raz pierwszy cieszy się z Oscara dla polskiego filmu.

Paweł Pawlikowski do Los Angeles pojechał już trzy tygodnie przed galą, by promować "Idę"Matt Petit | A.M.P.A.S.

Robi kino dokładnie takie, jak on sam - nie dające się zaszufladkować, wymykające się gładkim interpretacjom, owiane tajemnicą. - Mam taką głupią ambicję, by kręcić filmy inne od wszystkich, które dotychczas powstały, mające własną logikę, przykuwające uwagę widza, ale niedające szansy na przewidzenie po 10 minutach oglądania, co się wydarzy – przyznał w wywiadzie dla brytyjskiego "The Telegraph"."Ida" jest właśnie takiego kina wzorcowym przykładem.

Kulturowo niezdefiniowany

Brytyjczycy mówią o nim: "jeden z najzdolniejszych angielskich reżyserów", jego filmy nazywają zaś "czystą esencją angielskości". On sam zaprzecza temu jednak, twierdząc, że choć robił filmy w Wielkiej Brytanii, nigdy nie był prawdziwie brytyjski.

Zawsze odstręczało go ich zaangażowanie społeczne, które kompletnie go nie interesuje i kojarzy mu się z socrealizmem. My z kolei chętnie widzielibyśmy w nim naszego reżysera, choć nie sposób uznać go za typowego polskiego twórcę. Trudno dopatrzyć się w jego filmach śladów kina moralnego niepokoju czy nawet szkoły polskiej. Widać za to fascynację francuską Nową Falą - skłonność do eksperymentowania, swobodną strukturę dramaturgiczną, no i słabość do kina kameralnego, z niskim budżetem i autorskim stemplem.

Bo Paweł Pawlikowski wymyka się wszelkim etykietom - niechętny ideologiom, robi świetne kino pozagatunkowe i wciąż szuka własnej drogi, niekojarzonej z żadnym nurtem czy trendem. Zresztą mówi o sobie, że jest "kulturowo niezdefiniowany".

Naznaczony nostalgią

Znakiem rozpoznawczym jego kina jest nostalgia. Niechętnie się do tego przyznaje i mówi, że wstydzi się trochę, bo nie chce uchodzić za sentymentalnego faceta. Nie umie się jednak od tej nostalgii uwolnić. Zapewne wpływ na to ma życiorys - nagły wyjazd z kraju wbrew własnej woli i towarzysząca mu przez całe życie tęsknota za miejscem urodzenia - Warszawą. Dopiero teraz, po nakręceniu "Idy", po ponad 30 latach na dobre do niej powrócił.

Urodził się w 1957 roku w rodzinie lekarza antykomunisty, który wpoił mu miłość do Powstania Warszawskiego. I do jazzu. Można powiedzieć, że już jako niemowlę został naznaczony przez X muzę. Jego matką chrzestną byłą bliska przyjaciółka matki Barbara Kwiatkowska-Lass, pierwsza żona Romana Polańskiego, gwiazda między innymi filmu "Ewa chce spać”.

Najwięksi rywale tegorocznej gali - Paweł Pawlikowski i Andriej Zwiagincew - na przedoscarowym spotkaniu w Akademii Filmowej w Los AngelesMatt Petit | A.M.P.A.S.
Wygra "Ida" czy "Lewiatan"?Matt Petit | A.M.P.A.S.

Dzieciństwo w odbudowywanej stolicy, kolegów z podwórka i miejsca naznaczone traumą bolesnej historii zapamiętał jako najszczęśliwszy okres w życiu. Małżeństwo rodziców rozpadło się, a ojciec w '68 wyjechał z kraju i zamieszkał w Niemczech. Dwa lata później w jego ślady poszła matka anglistka, zabierając nieszczęśliwego z tego powodu syna z sobą do Anglii. 14-letni Pawlikowski był zrozpaczony. Nie mówił w ogóle po angielsku, a za sobą zostawił przyjaciół i świat, jaki kochał.

Po latach wspomina, że już nigdy nie pasował do żadnego miejsca, w każdym czuł się obcy, a wyjazd z Polski stał się dla niego wielką traumą. Zainteresował się literaturą, poezją, zaczytywał się w wierszach Rimbauda, Rilkego, sam także pisał. Studiował filozofię i literaturę, myślał o karierze naukowej, ale rozpoczętą pracę doktorską rzucił w kąt, dochodząc do wniosku, że nikomu jest ona niepotrzebna.

Kadr z fabularnego debiutu Pawlikowskiego "Ostatnie wyjście"materiały prasowe

I wtedy, jak mówi, po trosze z rozpaczy, zapisał się na warsztaty filmowe w Oxfordzie, gdzie nauczył się obsługiwać kamerę. Kręcił filmy krótkometrażówki, a wkrótce trafił na staż do BBC gdzie zaczął realizować dość niezwykłe dokumenty. Tak zaczęła się przygoda z filmem Pawlikowskiego, która - w co zapewne nikt by wówczas nie uwierzył - doprowadzić go miała do Dolby Theatre w Hollywood. Do Hollywood, którego szczerze nie znosi.

Między Wschodem i Zachodem

Swoje najgłośniejsze i najlepsze dokumenty realizowane dla BBC Pawlikowski poświęcił Rosji. Do najbardziej cenionych należy "Z Moskwy do Pietuszek z Wieniediktem Jerofiejewem" (1990), który powstał na podstawie wielogodzinnego wywiadu z pisarzem. Twórcy przedstawiają kolejne przystanki trasy, pasażerów podróżujących nią często lub sporadycznie wspominających pisarza, który kiedyś jeździł z nimi. Wstrząsającemu obrazowi pijanej i pijącej Rosji towarzyszą cytaty z poematu Jerofiejewa. Dla nieznających twórczości autora książki "Moskwa-Pietuszki" Brytyjczyków film był objawieniem, choć niewiele z niego rozumieli.

Gdy poślubił rosyjską pianistkę jego fascynacja tamtejszą kulturą znalazła dodatkowe wsparcie. Przez kilka następnych lat realizował kolejne dokumenty, m.in. o Dostojewskim.

Na pełnometrażowy debiut Pawlikowski odważył się dopiero w wieku 40 lat. "Ostatnie wyjście" było historią rosyjskiej imigrantki, która z dzieckiem przybywa do Wielkiej Brytanii, by uzyskać azyl. Obraz pochodzi z 2000 r.. a Pawlikowski otrzymał za niego nagrodę BAFTA dla obiecującego brytyjskiego twórcy. Cztery lata później powstało "Lato miłości", klimatem przypominające nieco "Piknik pod wiszącą skałą" Weira. To opowieść o samotności i o lesbijskiej inicjacji nastolatek, które dzieli przepaść klasowa. I znów nie wiedziano, jak sklasyfikować ten film. Wszystko, co u Pawlikowskiego jest transcendencją przeraźliwie praktyczni Brytyjczycy usiłowali podciągnąć pod społeczne role, szukali wyjaśnień dla tego, co miało zostać niedopowiedziane. Mimo to film ich zachwycił, zdobywając BAFTĘ dla najlepszego obrazu brytyjskiego. Od tego filmu zaczęła się międzynarodowa kariera Emily Blunt.

kadr z filmu "Lato miłości"materiały prasowe

Następnym projektem był "The Restraint of Beasts", którego realizację Pawlikowski przerwał jednak z powodu osobistej tragedii. U jego żony wykryto raka w ostatnim stadium, porzucił więc długo przygotowywany projekt i zamilkł na kilka lat, najpierw, by opiekować się nią do końca, potem - by zająć się córkami. - Wolałem się nią opiekować niż być na planie. Wybrałem życie, nie sztukę - mówił potem pytany, czemu nie doprowadził projektu do końca. Dopiero gdy córki skończyły szkołę średnią wrócił w 2011 roku "Kobietą z piątego piętra" z udziałem Kristin Scott Thomas i Ethana Hawke'a. Tym filmem próbował odreagować swój dramat. Wkrótce miał zacząć pracę nad "Idą".

Między katolicyzmem a żydowskimi korzeniami

Z autoryzowanego blogu reżysera wynika, że "Ida" rodziła się w wielkich bólach i to przez wiele lat. Najpierw Pawlikowski wraz z Cezarym Harasimowiczem napisali scenariusz pt. "Siostry miłosierdzia", nagrodzony Media European Talent Prize na festiwalu w Cannes. Z czasem został z niego jednak jedynie pomysł, na który nie bez wpływu był fakt, że Pawlikowski dowiedział się od ojca o własnych żydowskich korzeniach.

Wychowany przez matkę katoliczkę, sam także zawsze uważał się za katolika. Dopiero jako dorosły człowiek usłyszał od taty ateisty, że babcia od strony ojca zginęła w Auschwitz. Gdy już przetrawił tę informację, natknął się na polskiego księdza, który odkrył - już po przyjęciu święceń, trochę jak filmowa "Ida" - że ​​był pochodzenia żydowskiego. W wywiadzie dla "IndieWire" Pawlikowski opowiada: "Ten ksiądz przeżył wojnę jako dziecko w klasztorze, potem wyrósł na księdza. Poznawszy prawdę o swojej przeszłości, zaczął próbować połączyć swoje chrześcijańskie i żydowskie dziedzictwa. I myślę, że wciąż stara się zrobić to teraz. To dało mi do myślenia, i stało się dobrym punktem wyjścia dla mojej opowieści".

Kadry z filmu "Ida":

Pisanie scenariusza trwało potwornie długo. Ostatecznie film powstał na podstawie bodaj 23. wersji scenariusza, nad którym potem reżyser pracował wraz z Rebeccą Lenczewską.

Postać Wandy Gruz jest wypadkową dwóch postaci, z których obie miały krew na rękach. - W latach 80. spotkałem w Oxfordzie bardzo uroczą starszą panią. Była żoną mojego profesora, który czasami zapraszał mnie do swojego domu na kolację i drinki - opowiada Pawlikowski w wywiadzie. - Bardzo lubiłem panią, była ciepła, dowcipna, ironiczna, mądra. I dopiero 10 lat później usłyszałem, że polski rząd wystąpił z wnioskiem o jej ekstradycję z uwagi na "zbrodnie przeciwko ludzkości", ponieważ w latach 50. była stalinowskim prokuratorem odpowiedzialnym za procesy pokazowe niewinnych ludzi, których skazywała na śmierć. Byłem w strasznym szoku. Nawet chciałem zrobić o tym dokument, ale się nie zgodziła, a ja nie mogłem długo dojść do siebie po tej wiadomości - wspomina reżyser.

Reżyser "Lewiatana" milczy o "Idzie". "Teraz jest zbyt wcześnie, żeby o tym mówić"
Reżyser "Lewiatana" milczy o "Idzie". "Teraz jest zbyt wcześnie, żeby o tym mówić"tvn24

Drugą osobą ,której biografia miała wpływ na ostateczny kształt postaci Wandy Gruz była Julia Brystygierowa, zbrodniarka stalinowska w randze pułkownika NKWD, tzw. Krwawa Luna. Słynęła z sadystycznych tortur zadawanych młodym więźniom i była ko­chan­ką naj­waż­niej­szych pol­skich komunistów. Pod koniec życia dzięki przyjaźni z siostrami z podwarszawskich Lasek przeżyła nawrócenie.

Wszystkie te zdarzenia znalazły oddźwięk we wciąż zmienianym scenariuszu "Idy".

"Ida"czyli list miłosny do Polski

Pawlikowski tłumaczy: "Żeby było jasne, nieporozumieniem jest teoria, że zrobiłem film o polskiej współodpowiedzialności za Holocaust. Taki film powstał w Polsce i było nim 'Pokłosie". Mnie jednak nie interesuje takie kino. Owszem u mnie też jest mowa i o Holokauście, i o stalinowskich zbrodniach ale jest też miłość, i jazz, i kryzys wiary, i przede wszystkim kryzys tożsamości, z którym zmaga się Ida" - wyjaśniał polski reżyser dziennikarzowi "IndieWire".

Pytany o zarzuty wobec filmu, jakie wniosła po jego sukcesach część prawicowej strony, Pawlikowski odpowiada ze smutkiem: - "Ida" jest moim listem miłosnym do pewnego rodzaju Polski, za którą całe życie tęsknie, a która zostawiłem za sobą wyjeżdżając z kraju. Napisałem tym filmem list miłosny, a oskarżono mnie o antypolskość.

Olivier Nakache, autor "Nietykalnych": "Ida" to naprawdę wspaniały film
Olivier Nakache, autor "Nietykalnych": "Ida" to naprawdę wspaniały filmtvn24.pl

W czym jego zdaniem tkwi tajemnica gigantycznego sukcesu skromnej czarno-białej produkcji bez wielkich gwiazd? Pawlikowski odpowiada:"Z moich spotkań z publicznością na całym świecie wynika, że ten film dociera do wszystkich. I w Korei i w Finlandii, absolutnie wszędzie. Powinienem więc chyba powiedzieć, że chodzi o jakąś uniwersalna prawdę o życiu, jaką niesie. Nie ma jednej prawdy o wszystkim, jest wiele ludzkich zachowań, przypadków, paradoksów, spraw nieoczywistych. O tym zwykle opowiadam w swoich filmach i tylko takie opowieści mnie interesują".

Polski reżyser nie ukrywa, że praca w Hollywood nie jest szczytem marzeń i że znacznie lepiej czuje się, robiąc niskobudżetowe filmy o tym, co naprawdę go dotyka. Dlatego w niemal każdym wywiadzie dla branżowej hollywoodzkiej prasy pada pytanie: "Dlaczego? I jak to możliwe".

W rozmowie z "Variety" twórca "Idy" wyjaśnił to krótko i dosadnie: "Powiem tak: nie jest trudne nakręcić film za miliony dolarów, w którym odpowiedzialność za wszystko bierze ten, kto go finansuje. Znacznie trudniej jest pozostać wiernym tylko tym pomysłom, w których ty naprawdę się zakochasz. I walczyć o możliwość ich realizacji, biorąc samemu odpowiedzialność za ostateczny kształt wszystkiego, co robisz. To jest moim głównym wyzwaniem w życiu. Nie praca w Hollywood".

Reżyser "Idy" o Złotych Globach: długie i nudne
Reżyser "Idy" o Złotych Globach: długie i nudne tvn24

Autor: Justyna Kobus//rzw / Źródło: "The Hollywood Reporter", "IndieWire", pawlikowski.com/tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Opus Film

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda w liście zwrócił się do premiera Donalda Tuska, aby zapewnić ochronę przed aresztowaniem premierowi Izraela Benjaminowi Netanjahu, gdyby przybył on do Polski w związku z 80. rocznicą wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. O sprawie rozmawiali dziennikarze TVN24 Piotr Kraśko, Agata Adamek i Radomir Wit w programie "W kuluarach". - Ten list jest jednym z najpoważniejszych błędów całej prezydentury Andrzeja Dudy - ocenił Kraśko.

"Jeden z najpoważniejszych błędów całej prezydentury"

"Jeden z najpoważniejszych błędów całej prezydentury"

Źródło:
TVN24

Nie żyje Mariusz Trynkiewicz, seryjny morderca i przestępca seksualny zwany "Szatanem z Piotrkowa". Miał 62 lata.

Mariusz Trynkiewicz nie żyje

Mariusz Trynkiewicz nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

W budynku w warszawskiej Falenicy wybuchł pożar. Ogień wydobywał się z dachu. Strażacy wyprowadzili z płonącego domu jedną osobę, która została przewieziona do szpitala. Kilkanaście kolejnych ewakuowali z sąsiednich budynków.

Płonął dach budynku. Strażacy ewakuowali kilkanaście osób

Płonął dach budynku. Strażacy ewakuowali kilkanaście osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Żółwin doszło do ataku na ratowników medycznych. Zaatakowało ich dwudziestu pijanych mężczyzn. Sprawa została zgłoszona na policję, która wyjaśnia dokładne okoliczności tego zdarzenia.

Ratowników medycznych zaatakowało "20 rosłych mężczyzn"

Ratowników medycznych zaatakowało "20 rosłych mężczyzn"

Źródło:
tvn24.pl

Samochód wpadł w poślizg i uderzył w dystrybutor gazu LPG na stacji paliw w Krakowie. Małopolska straż pożarna mówi o "bardzo dużym wycieku gazu".

"Takie sytuacje rzadko się zdarzają". Samochód uderzył w stację paliw

"Takie sytuacje rzadko się zdarzają". Samochód uderzył w stację paliw

Źródło:
PAP, TVN24

Z powodu cofki zalana została droga z Kamienia Pomorskiego do dwóch miejscowości na Wyspie Chrząszczewskiej (województwo zachodniopomorskie). Ochotnicza straż pożarna poinformowała, że w poniedziałek rano będzie organizować transport dla mieszkańców obu wsi.

Mieszkańcy odcięci przez zalaną drogę. "Ważny komunikat"

Mieszkańcy odcięci przez zalaną drogę. "Ważny komunikat"

Źródło:
TVN24

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki powiedział, że "dziś nie widzi Ukrainy w żadnej strukturze - ani w Unii Europejskiej, ani w NATO". W "Faktach po Faktach" Marcin Bosacki z Koalicji Obywatelskiej ocenił, że "pomyliły mu się wektory", a ta wypowiedź oznacza, że jest "bliżej Kremla, a nie walczącej z Kremlem Ukrainy". - Widać ewidentnie, że Karol Nawrocki skręca w prawo. Po co on to robi? Tylko po to, żeby w drugiej turze wyborów zgarnąć wyborców Konfederacji - mówiła z kolei Magdalena Sroka (PSL, Trzecia Droga).

"Panu Nawrockiemu pomyliły się wektory"

"Panu Nawrockiemu pomyliły się wektory"

Źródło:
TVN24

Ukraina jest gotowa wymienić pojmanych północnokoreańskich żołnierzy w zamian za przetrzymywanych w rosyjskiej niewoli wojskowych ukraińskich - oznajmił w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Dzień wcześniej przekazał, że ukraińskie siły schwytały dwóch północnokoreańskich żołnierzy, walczących w obwodzie kurskim w Rosji.

Żołnierze Kima pojmani. Zełenski ma propozycję

Żołnierze Kima pojmani. Zełenski ma propozycję

Źródło:
Ukraińska Prawda, tvn24.pl, PAP

Na ten telefon panowie mogą dzwonić w każdej sprawie - gdy mają problemy psychiczne, finansowe, albo w relacjach rodzinnych. I dzwonią - telefon zaufania dla mężczyzn jest w Polsce jeden, a przez trzy lata pomógł już tysiącowi osób. Czasem chodzi o ważną poradę, a czasem tylko o rozmowę.

Z prośbą o pomoc mężczyźni często czekają do ostatniej chwili. Ten telefon został stworzony z myślą o nich

Z prośbą o pomoc mężczyźni często czekają do ostatniej chwili. Ten telefon został stworzony z myślą o nich

Źródło:
Fakty TVN

Lód z przejeżdżającego auta uszkodził szybę innego pojazdu. Zdarzenie, do którego doszło w jednym z amerykańskich miast w stanie Kansas, zostało uchwycone przez kamerkę samochodową.

Kawałek lodu leciał w jego kierunku. Nagranie

Kawałek lodu leciał w jego kierunku. Nagranie

Źródło:
CNN, KCTV

Gubernator rosyjskiego obwodu saratowskiego Roman Busargin poinformował w niedzielę, że na terenie bazy paliw w mieście Engels "trwa proces kontrolowanego wypalenia paliwa". Urzędnik tym samym potwierdził, że piątą dobę płonie baza, zaatakowana w nocy z 7 na 8 stycznia i zaopatrująca w paliwo rosyjskie lotnisko, na którym stacjonują bombowce strategiczne Tu-95 i Tu-160.

Strategiczna baza Rosjan płonie piątą dobę

Strategiczna baza Rosjan płonie piątą dobę

Źródło:
tvn24.pl, Kanał 24, Radio Swoboda

Delegacja słowackiego parlamentu, na czele z wiceprzewodniczącym izby Andrejem Danko, przyleciała do Moskwy - poinformowała w niedzielę rosyjska agencja państwowa TASS. Władze w Bratysławie szukają wsparcia na Kremlu po wstrzymaniu przez Ukrainę tranzytu gazu rosyjskiego.

Słowacka delegacja w Rosji. "Zalecam jednak loty do Warszawy"

Słowacka delegacja w Rosji. "Zalecam jednak loty do Warszawy"

Źródło:
TASS, TASR, PAP, BBC

Zoran Milanović wygrywa wybory prezydenckie zdobywając zdobywając 71,02 procent głosów - podała chorwacka Państwowa Komisja Wyborcza po przeliczeniu głosów z 25 procent lokalnych komisji wyborczych. Sondaże exit poll po zamknięciu lokali wyborczych, opublikowane przez telewizje HRT, RTL i Nova dały ubiegającemu się o reelekcję Milanoviciowi 77,86 procent poparcia. Milanović jest prezydentem Chorwacji od 2020 roku. W okresie swojej prezydentury często sięgał po retorykę populistyczną i prokremlowską.

"Chorwacki Trump" wygrywa drugą turę wyborów

"Chorwacki Trump" wygrywa drugą turę wyborów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W Rakoniewicach (woj. wielkopolskie) nad ranem dachowało osobowe bmw, którym - jak się potem okazało - podróżowało pięciu nastolatków. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu.

Pięciu pijanych nastolatków, auto na dachu. Który prowadził? "Zdania młodzieży są podzielone"

Pięciu pijanych nastolatków, auto na dachu. Który prowadził? "Zdania młodzieży są podzielone"

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę wicepremier i szef ministerstwa obrony Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że edukacja zdrowotna będzie nieobowiązkowym przedmiotem szkolnym, a o udziale w nim będą decydować rodzice. "Ktoś znów pomylił MON z MEN" - skomentowała zapowiedź Kosiniaka-Kamysza ministra edukacji Barbara Nowacka.

Kosiniak-Kamysz o edukacji zdrowotnej. Nowacka: ktoś znów pomylił MON z MEN

Kosiniak-Kamysz o edukacji zdrowotnej. Nowacka: ktoś znów pomylił MON z MEN

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Mega-szafy czyli łódzki Manhattan. Przed laty marzeniem łodzian było zamieszkać w najwyższych wówczas blokach mieszkalnych w Polsce. Później osiedle przeżyło bolesny upadek. A jak dziś mieszka się na Manhattanie?

Przez lata to były najwyższe budynki mieszkalne w Polsce. "Jakie miasto, taki Manhattan"

Przez lata to były najwyższe budynki mieszkalne w Polsce. "Jakie miasto, taki Manhattan"

Źródło:
tvn24.pl

"Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę" - to hasło wykrzykiwali kibice zgromadzeni na spotkaniu pielgrzymkowym z Karolem Nawrockim na Jasnej Górze. Kandydat PiS na prezydenta nie zareagował na te słowa. - Zachciało wam się cenzurować hasła na stadionach - mówił Nawrocki, choć to hasło padło w sali na Jasnej Górze. Na takie hasła w Częstochowie nie godzą się nie tylko politycy koalicji rządzącej, ale też prezydencki minister.

Nawrocki i okrzyki na Jasnej Górze. "To jest coś niebywałego"

Nawrocki i okrzyki na Jasnej Górze. "To jest coś niebywałego"

Źródło:
PAP, TVN24
Spadła z klifu, goniąc psa

Spadła z klifu, goniąc psa

Źródło:
tvn24.pl

Szalejący nad Bałtykiem sztorm spowodował cofkę w kilku miejscowościach, m.in. w Sztutowie, Kątach Rybackich, Świerznicy, Rewie i Mechelinkach. W portach w Ustce i Mrzeżynie woda zalała bulwary oraz znajdujące się tam lokale usługowe.

Cofka nad Bałtykiem. Zalane ulice i bulwary, przesiąkające wały w kilku miejscowościach

Cofka nad Bałtykiem. Zalane ulice i bulwary, przesiąkające wały w kilku miejscowościach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W nocy na trasie Opole-Wrocław doszło do awaryjnego zatrzymania pociągu Intercity. Maszynista zgłosił usterkę, chwilę później stracił przytomność. Mimo reanimacji, 67-latka nie udało się uratować.

W środku nocy pociąg zatrzymał się w polu. Nie żyje maszynista

W środku nocy pociąg zatrzymał się w polu. Nie żyje maszynista

Źródło:
tvn24.pl/PAP

- Ściągnęło mnie do rowu, a za chwilę, następny i następny - opowiada jeden z kierowców, który uczestniczył w wypadku w podkaliskim Skarszewie. Na śliskiej drodze łącznie rozbiło się sześć pojazdów. Jedna osoba trafiła do szpitala.

"Ale urwał" w Skarszewie. Auta jeden za drugim wpadały do rowu

"Ale urwał" w Skarszewie. Auta jeden za drugim wpadały do rowu

Źródło:
tvn24.pl

Po śnieżnym i zimnym weekendzie wkrótce czeka nas duże ocieplenie. Sprawdź, co przyniesie pogoda w kolejnych 16 dniach w długoterminowej prognozie temperatury, przygotowanej przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: zima wpadła do nas na krótko

Pogoda na 16 dni: zima wpadła do nas na krótko

Źródło:
tvnmeteo.pl
Romanowski? "To nie jest wcale ważny news tutaj na Węgrzech"

Romanowski? "To nie jest wcale ważny news tutaj na Węgrzech"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, pamiątki z amerykańskiej kampanii prezydenckiej czy piłka podpisana przez Shaquille'a O'Neala - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Zebrane w ten sposób pieniądze trafią w całości na konto WOŚP.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Źródło:
tvn24.pl

Przez stolicę Rumunii Bukareszt przeszła w niedzielę kilkudziesięciotysięczna demonstracja, której uczestnicy domagali się przeprowadzenia drugiej tury wyborów prezydenckich. Sąd konstytucyjny unieważnił wybory, gdy pierwszą turę 24 listopada ubiegłego roku wygrał prorosyjski kandydat Calin Georgescu.

Twierdzą, że ich "prawo wyborcze zostało złamane". Tysiące Rumunów na ulicach

Twierdzą, że ich "prawo wyborcze zostało złamane". Tysiące Rumunów na ulicach

Źródło:
PAP

To była historia jak z filmu sensacyjnego. W biały dzień z Muzeum Narodowego w Poznaniu zniknął obraz Claude'a Moneta. Złodziej w miejsce dzieła impresjonisty wstawił marną podróbkę. Pracownicy placówki spostrzegli to jednak dopiero po kilku dniach, gdy dzieło sztuki... zaczęło się odklejać. Mija 15 lat od odzyskania obrazu "Plaża w Pourville".

Bezcenna plaża, która zniknęła z dnia na dzień. Historia jak z filmu sensacyjnego

Bezcenna plaża, która zniknęła z dnia na dzień. Historia jak z filmu sensacyjnego

Źródło:
TVN 24 Poznań

Całym sercem jesteśmy za WOŚP, która od ponad trzech dekad potrafiła uruchomić to, co najlepsze w Polakach, otworzyć nasze serca, byśmy byli razem i razem pomagali. Jest najlepszym dowodem na ludzką dobroć, z której korzysta praktycznie każdy z nas. 

"My niezmiennie gramy". TVN24 sercem za WOŚP 

"My niezmiennie gramy". TVN24 sercem za WOŚP 

Centrum Psychiatrii i Onkologii dla Dzieci i Młodzieży to placówka, która powstała z inicjatywy Fundacji TVN oraz Centrum Zdrowia Dziecka przy wsparciu Ministerstwa Zdrowia. Ośrodek jest odpowiedzią na rosnącą liczbę młodych osób w kryzysie zdrowia psychicznego. Pierwszych pacjentów przyjmie już w lutym 2025. Dzisiaj centrum zostało oficjalnie otwarte.

Centrum Psychiatrii i Onkologii dla Dzieci i Młodzieży otwarte. Pomoże młodym w kryzysie psychicznym 

Centrum Psychiatrii i Onkologii dla Dzieci i Młodzieży otwarte. Pomoże młodym w kryzysie psychicznym 

Źródło:
Fundacja TVN