Polskie firmy w pierwszych czterech miesiącach 2023 roku wyeksportowały towary rolno-spożywcze o wartości 16,8 miliarda euro, czyli za kwotę o 18,8 procent wyższą niż przed rokiem. To efekt wyższych światowych cen żywności i dość słabego złotego wobec euro - ocenił wicedyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Marcin Wroński.
Marcin Wroński wyjaśnił, że wpływ na przychody uzyskane ze sprzedaży zagranicznej przez krajowych eksporterów w pierwszych czterech miesiącach 2023 roku miały - podobnie jak w roku 2022 - wysokie ceny transakcyjne produktów rolno-spożywczych na rynku międzynarodowym, które były konsekwencją drożejącej żywności spowodowanej inflacją. W pierwszym kwartale bieżącego roku krajowy eksport produktów żywnościowych był nadal wspierany tendencjami do deprecjacji złotego wobec waluty unijnej.
Sprzedaż produktów przede wszystkim na rynki Unii Europejskiej
Jak zauważył, na początku drugiego kwartału bieżącego roku notowania złotego wobec euro bardzo dynamiczne umacniały się, co spowodowało, że atrakcyjność cenowa polskich produktów za granicą była nieco mniejsza niż w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku. Miało to odzwierciedlenie w 17 proc. spadku przychodów z eksportu w kwietniu w porównaniu do marca bieżącego roku. Krajowi eksporterzy sprzedawali produkty przede wszystkim na rynki Unii Europejskiej; wywóz żywności do tych krajów stanowił 73 proc. eksportu. Polska wysłała do krajów UE w pierwszych czterech miesiącach br. produkty o wartości 12,3 mld euro tj. 58 mld zł, to jest za kwotę o 16 proc. wyższą niż rok wcześniej. Największym partnerem w handlu produktami rolno-spożywczymi pozostają Niemcy, które kupiły od naszych firm żywność za kwotę 4,3 mld euro (wzrost o 18 proc.) Kolejnymi odbiorcami była: Francja, Niderlandy, Włochy i Czechy. W pierwszych miesiącach tego roku najważniejszym produktem eksportowym stały się papierosy (przychody 1,3 mld euro) wyprzedzając eksport mięsa drobiowego (1 mld euro) i produktów mlecznych(803 mln euro). Ponadto wywożono pieczywo i wyroby piekarnicze, mięso wołowe, karmę dla zwierząt, a także wyroby czekoladowe. Równie ważny jest eksport poza UE do tzw. krajów trzecich. W okresie I-IV br. wyeksportowano tam produkty rolno-spożywcze o wartości 4,5 mld euro (21,1 mld zł), co oznacza 27 proc. wzrost przychodów z eksportu - zaznaczył Wroński. Udział krajów pozaunijnych w strukturze polskiego eksportu artykułów rolno-spożywczych rośnie i obecnie wynosi 26,6 proc. Jest to pozytywne zjawisko, gdyż prowadzi to dywersyfikacji wywozu żywności - uważa zastępca dyrektora generalnego KOWR.
Handel z Wielką Brytanią
Wzrost wywozu do tych krajów zawdzięczamy m.in. handlowi z Wielką Brytanią, która choć jest poza UE, dalej chętnie nabywa polską żywność. Do Wielkiej Brytanii w okresie styczeń-kwiecień br. wywieziono towary o wartości 1,4 mld euro (wzrost o 19 proc.) Aż o 47 proc. (do 357 mln euro) wzrósł eksport do Ukrainy, a o 35 proc. do Arabii Saudyjskiej. Dużymi odbiorcami są Stany Zjednoczone, Nigeria (145 mln euro, blisko 7-krotny wzrost) i Izrael. Do krajów pozaunijnych z Polski wywożono głównie: produkty mleczne (392 mln euro), pszenicę (374 mln euro), mięso drobiowe, pieczywo i wyroby piekarnicze, czekoladę i wyroby czekoladowe oraz papierosy. Polska jest też importerem żywności. - W okresie styczeń-kwiecień br. sprowadziliśmy produkty o wartości 10,9 mld euro, wydaliśmy o 12 proc. więcej niż przed rokiem. Wzrost wartości importu był wynikiem rosnących cen transakcyjnych sprowadzanych surowców - zaznaczył Wroński. Dodatnie saldo wymiany handlowej ukształtowało się na poziomie 5,9 mld euro (27,7 mld zł), o 33 proc. wyższym niż w analogicznym okresie 2022 r.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock