Ze względu na skalę problemów w finansach publicznych ich naprawa wymaga czasu i będzie prowadzana stopniowo – poinformował szef Ministerstwa Finansów Andrzej Domański. W poniedziałek resort opublikował Białą Księgę Finansów Publicznych, w której wskazał na ryzyko przekroczenia przez dług publiczny 60 procent Produktu Krajowego Brutto (PKB).
W poniedziałek Ministerstwo Finansów opublikowało Białą Księgę Finansów Publicznych, pokazującą ich stan na koniec 2023 r.
- Ze względu na skalę problemów w finansach publicznych ich naprawa będzie wymagać czasu i będzie przeprowadzana stopniowo – powiedział dziennikarzom minister finansów Andrzej Domański.
Liczne fundusze i dług poza kontrolą budżetu
W Białej Księdze znalazła się m.in. informacja, że od 2015 r. w BGK zostało utworzonych 15 nowych funduszy, które zwiększyły wydatki o 100 mld zł. Jak powiedział minister finansów, od 2015 r. dług poza kontrolą parlamentu wzrósł z 46,1 mld zł do 363,1 mld zł w 2023 r.
- Mieliśmy wzrost obciążeń podatkowo-składkowych w latach 2016-2023 o 2,6 pkt proc. PKB, czyli o ok. 90 mld zł według PKB z 2023 r. Wprowadzono 22 nowe podatki i opłaty – stwierdził minister finansów.
Biała Księga Finansów Publicznych - jak czytamy w dokumencie - została przygotowana "w celu pokazania prawdziwego stanu państwowej kasy na koniec 2023 roku i wywołania dyskusji na temat poprawy zarządzania finansami publicznymi".
"Niestety, przez ostatnie lata podatki znacznie wzrosły, racjonalność wydatkowania środków spadła, a dług publiczny według metodologii Unii Europejskiej znalazł się na ścieżce do przekroczenia progu 60 proc. Produktu Krajowego Brutto (PKB). Taki stan finansów państwa, naszego wspólnego dobra, wymaga szerokiej debaty publicznej i dokonania wyborów w zakresie sposobów dalszego dysponowania środkami publicznymi" – czytamy na stronach MF.
Dopuszczalny poziom długu państwa
Zgodnie z polską konstytucją "nie wolno zaciągać pożyczek lub udzielać gwarancji i poręczeń finansowych, w następstwie których państwowy dług publiczny przekroczy 3/5 (60 proc. - red.) wartości rocznego produktu krajowego brutto". Polskie przepisy inaczej jednak definiują jego elementy składowe, dlatego dług publiczny liczony według krajowej metodologii jest niższy niż liczony według metodologii unijnej.
Podawany przez Eurostat poziom długu publicznego - tu również kluczowym wskaźnikiem jest 60 proc. PKB - jest jednym z kryteriów z Maastricht, które warunkują możliwość ubiegania się o członkostwo w strefie euro. Jednocześnie jest to także brane pod uwagę przy objęciu danego kraju procedurą nadmiernego deficytu.
Według danych MF relacja Państwowego Długu Publicznego (metodologia krajowa) do PKB na koniec IV kwartału 2023 r. wyniosła 39,1 proc.Z kolei dług sektora instytucji rządowych i samorządowych (dług EDP, metodologia unijna) wyniosła 49,8 proc.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock