Państwowa Komisja Wyborcza nie przedłużyła ciszy wyborczej, ale głosowanie w Chorwacji po godzinie 21 nadal trwało. Odpoczywający tam na wakacjach Polacy głosujący w konsulacie na ulicy Istarskiej w Splicie w nocy z niedzieli na poniedziałek wciąż czekali na wrzucenie kart do urny wyborczej. Na nagraniach widać długą kolejkę osób stojących po zmroku przed lokalem wyborczym.
Polacy w Chorwacji w drugiej turze wyborów prezydenckich mogli głosować w ambasadzie w Zagrzebiu i w konsulacie w Splicie. Z wieczornych nagrań przesłanych do redakcji TVN24 i Kontakt 24 wynika, że w nocy z niedzieli na poniedziałek Polacy nadal czekali na oddanie głosu w dalmatyńskim mieście.
Chorwackie media: głosujący Polacy zablokowali Split
W niedzielę po południu lokalny dziennik "Slobodna Dalmacija" na swojej stronie internetowej opublikował zdjęcia kolejki sprzed lokalu wyborczego w konsulacie honorowym. Serwis podał, że na ulicy Istarskiej zauważono ogromny tłum, a przechodnie pytali, co się dzieje. Chorwackie media poinformowały, że kolejka do lokalu wyborczego miała kilkaset metrów i ciągnęła się przez kilka ulic. Wśród oczekujących było wielu rodziców z dziećmi.
"Muszę przyznać, że nas również zaskoczyła duża liczba zarejestrowanych. W ciągu dnia oczekujemy około 3 tysięcy polskich obywateli, którzy są w Dalmacji i zarejestrowali się do głosowania. W pierwszej turze zarejestrowało się 390 polskich wyborców" - powiedział w rozmowie z serwisem dalmatinskiportal.hr konsul honorowy RP w Splicie Josip Roglić.
Jak wyjaśnił portal, w konsulacie przestrzegane są wszystkie zalecenia epidemiczne, jednak oczekujący na zewnątrz sami indywidualnie są odpowiedzialni za ich przestrzeganie.
Wezwano policję
Serwis internetowy Index podał, że mieszkańcy budynku, w którym znajduje się konsulat, wezwali policję, ta jednak stwierdziła, że nie doszło do naruszenia porządku publicznego i miru domowego. W odpowiedzi na pytanie o to, czy naruszono zasady postępowania w związku z epidemią COVID-19, funkcjonariusze stwierdzili, że tym się nie zajmują.
Do głosowania w Spilicie odniósł się na konferencji prasowej o godzinie 13.30 przewodniczący PKW Sylwester Marciniak. - Z informacji, które uzyskaliśmy, liczba osób, która chce oddać głos bezpośrednio, zwiększyła się w porównaniu do pierwszej tury blisko dziesięciokrotnie. Stąd te kolejki - powiedział.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24