Frekwencja do godziny 17. Szef PKW: mamy dobre wiadomości

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
PKW: frekwencja na godzinę 17 wyniosła 47,89 procent
PKW: frekwencja na godzinę 17 wyniosła 47,89 procent TVN24
wideo 2/14
PKW: frekwencja na godzinę 17 wyniosła 47,89 procent TVN24

W wyborach prezydenckich w skali całego kraju do godziny 17 głos oddało 47,89 procent osób uprawnionych do głosowania - poinformowała na konferencji prasowej PKW. Karty wydano więc 14 166 725 osobom uprawnionym do głosowania. - Państwowa Komisja Wyborcza ma w dalszym ciągu dobre wiadomości - ocenił jej przewodniczący Sylwester Marciniak. W pierwszej turze w wyborach prezydenckich w 2015 roku frekwencja do godziny 17 wyniosła 34,41 procent.

Od godziny 7 odbywa się głosowanie w wyborach prezydenckich. Zgodnie z przepisami lokale wyborcze będą czynne do godziny 21. Od północy z piątku na sobotę obowiązuje cisza wyborcza, która potrwa do zakończenia wyborów. Jeśli żadna z obwodowych komisji wyborczych nie przedłuży głosowania, cisza wyborcza zakończy się o godzinie 21.

PKW: frekwencja na godzinę 17 wyniosła 47,89 procent
PKW: frekwencja na godzinę 17 wyniosła 47,89 procent TVN24

Frekwencja do godziny 17

Na konferencji prasowej o godzinie 18.30 Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że do godziny 17 udział w wyborach wzięło 47,89 procent uprawnionych do głosowania. Najwyższa frekwencja była w województwie mazowieckim - 51,17 procent. Procentowo najmniej kart wydano w województwie opolskim - 42,32 procent.

Dla porównania, w wyborach prezydenckich w 2015 roku w pierwszej turze frekwencja na godzinę 17 wynosiła 34,41 proc.

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak zauważył, że wybory prezydenckie w 2015 roku zakończyły się frekwencją 48,96 proc. - A my już mamy prawie tę frekwencję na godzinę 17 - stwierdził.

Frekwencja w pierwszej turze wyborów prezydenckich w roku 2020 według danych PKW na godzinę 17 - w porównaniu do frekwencji z wyborów z 2015 rokuTVN24

Zgodnie z informacjami z godziny 17 w dużych miastach najwyższą frekwencję zanotowano w Warszawie (54,76), Poznaniu (53,21) i Zielonej Górze (53,04).

Najwyższa frekwencja w województwie mazowieckim

Sylwester Marciniak mówił, że pod względem frekwencji wyróżniają się trzy województwa. - Najwyższa frekwencja to jest województwo mazowieckie - 51,17 procent, drugie miejsce: województwo małopolskie - 50,27 procent i trzecie miejsce: województwo podkarpackie - 49,19 procent - przekazał.

Frekwencja w pierwszej turze wyborów prezydenckich w poszczególnych województwach w 2015 i 2020 roku - stan według danych z godziny 17TVN24

- In minus wyróżnia się województwo opolskie, ostatnie miejsce - 42,32 procent, drugie miejsce od końca: województwo warmińsko-mazurskie - 43,06 procent i trzecie miejsce od końca: województwo kujawsko-pomorskie - 45,51 procent - poinformował przewodniczący PKW.

- W stosunku do liczby uprawnionych najwięcej wyborców wzięło udział w głosowaniu w miejscowości Krynica Morska, powiat nowodworski, województwo pomorskie - 73,54 procent. W stosunku do liczby uprawnionych najmniej wyborców wzięło udział w głosowaniu w gminie Kolonowskie, powiat strzelecki, województwo opolskie - jedynie 31,21 procent - przekazał szef PKW.

Na poprzedniej niedzielnej konferencji PKW informowano, że do godziny 12 frekwencja wynosiła 24,08 procent.

Frekwencja w wyborach prezydenckich Maciej Zieliński/PAP

Szef PKW: 242 przestępstwa i wykroczenia związane z wyborami

Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej przekazał także informację, że do godziny 14 w niedzielę doszło do 242 przestępstw i wykroczeń związanych z głosowaniem. Liczba zdarzeń w stosunku do informacji PKW z godziny 9 wzrosła o 60.

Marciniak odniósł się także do sprawy nietrzeźwego przewodniczącego obwodowej komisji wyborczej w Toruniu, o której informowano na wcześniejszych niedzielnych konferencjach. Zaznaczył, że nie był to przypadek odosobniony.

Podobna sytuacja miała miejsce w Warszawie, gdzie przewodniczący jednej z obwodowych komisji spowodował kolizję pod wpływem alkoholu. Kierowca miał 2,5 promila. Jak podał Marciniak, mężczyzna został odwołany z zajmowanej funkcji, a na jego miejsce powołano następcę.

Marciniak relacjonował także sprawę jednej z głosujących w Poznaniu, która zostawiła swój dowód w lokalu wyborczym. Według informacji Komendy Głównej Policji, gdy kobieta wróciła do lokali, dowodu już nie było. Sprawę zgłosiła na policję.

Szef PKW uczulał przy tym, aby zwracać uwagę na dokumenty tożsamości i przypominał, że przed głosowaniem wystarczy ich okazanie, bez podawania ich członkom komisji.

Podczas popołudniowej konferencji prasowej Marciniak oraz szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak byli pytani o sygnały, że w komisjach obwodowych wykorzystano już nawet ponad 90 proc. kart do głosowania. Dopytywano ich, czy kart do głosowania może zabraknąć.

Szefowa KBW odpowiedziała, że do każdego obwodu trafiało 90 proc. kart do głosowania, chyba że były wyjątkowe sytuacje, na przykład w miejscowościach o charakterze turystycznym, gdzie z góry zakładano bardzo dużą liczbę wyborców. Tam, jak zaznaczyła, kart do głosowania trafiło więcej.

Dodała, że każda komisja, w momencie, gdy zauważy się, że 60 proc. zostało wykorzystanych, ma obowiązek powiadomienia o tym okręgowej komisji wyborczej, a gdy liczba wykorzystanych kart przekracza 80 proc. - ma wystąpić o uzupełnienie. - I w takiej sytuacji karty są po prostu dowożone, jest procedura stosowna do tego - zapewniła. Podobnie, jak mówiła, jest z urnami, które mogą się zapełnić - również muszą być dowożone do komisji.

Marciniak dodał, że PKW podjęła decyzję o druku 100 proc. kart - czyli tylu, ile jest osób uprawnionych do głosowania.

Kolejne pytanie dotyczyło tego, czy zanosi się na przedłużenie ciszy wyborczej. Magdalena Pietrzak odpowiedziała, że na razie nie. Zaznaczyła, że nie wystąpiła dotąd żadna z nadzwyczajnych sytuacji, które to powodują.

"Pandemia nie jest zależna od komisji wyborczych"

Na pierwszej niedzielnej konferencji, o godzinie 10, szef PKW Sylwester Marciniak informował, że w skali kraju otwarto ponad 25 tys. lokali wyborczych. - Pandemia nie jest zależna od komisji wyborczych, natomiast wprowadzenie rygorów sanitarnych spowodowało, że szybkość oddania głosu jest znacznie zmniejszona - dodał.

Powiedział, że są jednak "rzeczy zależne od obwodowych komisji wyborczych". Dodał, że PKW przypomniała komisjom, że "w lokalu wyborczym w tym samym czasie może przebywać nie więcej niż jedna osoba na cztery metry kwadratowe jego ogólnodostępnej powierzchni z wyłączeniem członków obwodowej komisji wyborczej, mężów zaufania, obserwatorów społecznych i międzynarodowych i gospodarza lokalu".

Kiedy głos jest ważny?
Kiedy głos jest ważny?TVN24

- Niedopuszczalne jest ustalanie przez obwodowe komisje wyborcze dalej idących ograniczeń, na przykład wpuszczanie do lokalu wyborczego po jednym wyborcy lub w takiej liczbie, że do niektórych stanowisk członków komisji wydających karty nie podchodzi żaden wyborca mimo dużej kolejki oczekujących na zewnątrz - mówił Marciniak.

Zaznaczył, że przestrzeganie rygoru sanitarnego jest niezbędne, ale środki ostrożności nie mogą iść zbyt daleko.

Dodał, że to apel do wszystkich członków obwodowych komisji wyborczych. - Widzimy, co się dzieje przed lokalami, olbrzymie kolejki. Mam nadzieję, że w ciągu dnia będą mniejsze - powiedział szef PKW.

PKW: zanosi się na wysoką frekwencję

Jak mówił rano szef PKW, może być kilka powodów długich kolejek przed lokalami wyborczymi. - Niewątpliwie kwestia wzmożonego rygoru sanitarnego. Powoduje to dłuższe procedowanie z wyborcą w lokalu - wskazał. Dodał, że wpływ na zainteresowanie głosowaniem z rana może mieć także spodziewana wysoka temperatura w ciągu dnia.

PKW: póki co zanosi się na wysoką frekwencję
PKW: póki co zanosi się na wysoką frekwencję TVN24

Wieczór wyborczy "Czas decyzji" w TVN24, na platformie TVN24 GO i na portalu tvn24.pl >>>

Komisje przeniesione w związku z sytuacją na Podkarpaciu

W niedzielę rano członkowie Państwowej Komisji Wyborczej byli pytani, czy sytuacja pogodowa na Podkarpaciu wpływa na wybory.

Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak przekazała, że w sobotę zostały przeniesione siedziby dwóch obwodowych komisji wyborczych, w których "nie było możliwości przeprowadzić głosowania".

Powodzie i nawałnice a wybory
Powodzie i nawałnice a wyboryTVN24

Powiedziała również, że w kilku komisjach były problemy, z którymi w ciągu nocy się uporano.

- Było jeszcze zagrożenie, że nie będziemy mieć członków komisji, dlatego że mieszkańcy ratowali swój dobytek. Dzisiaj rano była informacja, że nie ma problemu, że składy komisji będą – dodała.

Wskazała, że w związku z nawałnicami PKW miało też w innych regionach kraju dwa przypadki zmiany siedziby.

- Jedna była w delegaturze w Jeleniej Górze, druga w delegaturze w Słupsku. W jednym przypadku została zmieniona siedziba obwodowej komisji wyborczej, w drugim przypadku została przeniesiona do innego pomieszczenia tej samej szkoły, ponieważ nad salą gimnastyczną został zerwany dach – tłumaczyła, dodając, że nie wpłynęło to na głosowanie. - Nie mamy żadnych informacji, żeby wyborcy mieli problem z dotarciem do lokalu – zaznaczyła.

Jak głosować w lokalu wyborczym?
Jak głosować w lokalu wyborczym?TVN24

Jak oddać głos?

Wyborcy mogą oddać głos na jednego z 11 kandydatów. Aby oddać ważny głos, należy wpisać znak X w kratkę znajdującą się po lewej stronie nazwiska wybranego kandydata na karcie do głosowania.

Jak oddać głos w wyborach?
Jak oddać głos w wyborach?PKW

Obwody głosowania

PKW informowała wcześniej, że powołano 27 230 obwodów głosowania, w tym stałych: 25 433, w szpitalach: 799, w zakładach karnych: 94, w aresztach śledczych: 45, w oddziałach zewnętrznych zakładów karnych: 33, w domach pomocy społecznej: 646, w domach studenckich: 3. Przekazał także, że na statkach powołano osiem obwodów, a zagranicą 169. Powołano również 49 Okręgowych Komisji Wyborczych.

Autorka/Autor:js,ft, mjz/adso

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W naszą stronę zmierza Kirk, który obecnie jest huraganem. Na jego trasie znajdzie się Portugalia, Hiszpania, Francja, a w czwartek przemieści w stronę północnych Niemiec i Polski. Cyklon Kirk nie pozostanie bez wpływu na pogodę w naszym kraju.

Huragan Kirk zmierza w naszą stronę. Spowoduje duże zamieszanie w pogodzie

Huragan Kirk zmierza w naszą stronę. Spowoduje duże zamieszanie w pogodzie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ambasador USA w Ugandzie, Wiliam Popp, otrzymał w piątek ultimatum od szefa ugandyjskiej armii, generała Muhooziego Kainerugaby: albo przeprosi prezydenta Yoweriego Museveniego, albo busi opuścić kraj.

Ambasador USA dostał ultimatum od szefa armii. Ma przeprosić, albo opuścić kraj

Ambasador USA dostał ultimatum od szefa armii. Ma przeprosić, albo opuścić kraj

Źródło:
PAP

Według szacunków izraelskiego wojska w operacji lądowej na południu Libanu zabito ponad 400 bojowników Hezbollahu - podał dziennik "Haarec". Media podają, że w izraelskim ataku zginął też Haszem Safiedine, prawdopodobny następca zabitego wcześniej lidera proirańskiego ruchu Hasana Nasrallaha. Natomiast ministerstwo zdrowia w Bejrucie przekazało, że w piątek w izraelskich zamachach zginęło co najmniej 25 osób, a 127 zostało rannych.

Media: w potężnym nalocie zginął prawdopodobny nowy lider Hezbollahu

Media: w potężnym nalocie zginął prawdopodobny nowy lider Hezbollahu

Źródło:
PAP

Donald Trump ponownie wystąpił na wiecu w Butler w Pensylwanii, gdzie 14 lipca doszło do zamachu na jego życie. Zarządził minutę ciszy ku czci zabitego wówczas strażaka. - Przez ostatnie osiem lat ci, którzy chcieli mnie powstrzymać, oczerniali mnie, oskarżali, a może i nawet próbowali mnie zabić - powiedział. Na wiecu wystąpił też między innymi miliarder Elon Musk, było to pierwsze jego tego rodzaju wystąpienie. Straszył w nim Amerykanów, że jak nie wybiorą Trumpa, to mogą to być "ostatnie wybory" w historii USA.

Donald Trump ponownie w miejscu zamachu na swoje życie. Razem z Muskiem, który straszył Amerykanów

Donald Trump ponownie w miejscu zamachu na swoje życie. Razem z Muskiem, który straszył Amerykanów

Źródło:
PAP
Do dna. "Byłam przedszkolanką. Codziennie wciągałam kreskę"

Do dna. "Byłam przedszkolanką. Codziennie wciągałam kreskę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niedaleko Bogoty doszło w sobotę rano do tragicznego wypadku autobusu, którym podróżowali studenci weterynarii. Pojazd przewrócił się na zakręcie. Zginęło co najmniej pięć osób, a 23 zostały ranne - podały kolumbijskie władze.

Autobus ze studentami wypadł z drogi, co najmniej pięć ofiar śmiertelnych

Autobus ze studentami wypadł z drogi, co najmniej pięć ofiar śmiertelnych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ryszard Kalisz, adwokat i członek PKW, przekazał w TVN24, że Komisja nie będzie na razie zwoływała posiedzeń, ponieważ pojawił się w niej pat dotyczący oceny statusu nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Przekazał, że w głosowaniu na ten temat brało udział "ośmioro członków" komisji, z czego czterech było za nieuznawaniem, a czterech za uznaniem. Tymczasem udostępniony przez dziennikarza protokół z tamtego posiedzenia wskazuje, że w głosowaniach brało udział siedmioro członków Komisji.

"Pat", czy "nieporozumienie"? Rozbieżności po głosowaniu w PKW

"Pat", czy "nieporozumienie"? Rozbieżności po głosowaniu w PKW

Źródło:
tvn24.pl

"Szanujemy tajemnicę obrończą. Sprawa zostanie wyjaśniona" - napisała na X Prokuratura Krajowa w odpowiedzi na zarzuty mecenasa Jacka Dubois, jednego z obrońców Janusza Palikota. Mecenas Dubois twierdzi, że prokuratura w sprawie Palikota narusza tajemnicę adwokacką.

Obrońcy Palikota oskarżają prokuraturę. W odpowiedzi krótki komunikat

Obrońcy Palikota oskarżają prokuraturę. W odpowiedzi krótki komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Grzyby są znacznie bliżej spokrewnione ze zwierzętami niż z roślinami. Grzyby i zwierzęta mają wspólnego przodka, który wyglądał zapewne jak ameba, był pełzakiem, a rośliny są bardzo, bardzo daleko od niego - powiedziała doktor habilitowana Marta Wrzosek, wykładowczyni na Wydziale Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. Dlatego, podobnie jak zwierzęta, grzyby się poruszają, porozumiewają i uprawiają seks.

Grzyby rozmawiają ze sobą i uprawiają seks

Grzyby rozmawiają ze sobą i uprawiają seks

Źródło:
PAP

Dziesięć lat temu na pokrytej wieloletnią zmarzliną Syberii pojawiły się tajemnicze kratery. Powstały w wyniku gigantycznych eksplozji. Naukowcy od dawna zastanawiali się, dlaczego takie kratery występują tylko w tym regionie. Wreszcie brytyjskim i hiszpańskim badaczom udało się rozwikłać zagadkę.

Eksplodujące kratery na Syberii. Rozwikłano ich zagadkę

Eksplodujące kratery na Syberii. Rozwikłano ich zagadkę

Źródło:
livescience.com

Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział, że w przyszłym roku pojedzie do Moskwy, aby uczcić 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej w Europie. Weźmie też udział w uroczystościach poświęconych operacji wojsk sowieckich z 1944 roku, aby "pokazać, że nie zapomina, iż wolność przyszła ze Wschodu".

Pojedzie do Moskwy na uroczystości. "Kto mnie powstrzyma?"

Pojedzie do Moskwy na uroczystości. "Kto mnie powstrzyma?"

Źródło:
PAP

Jak powiedział generał Wiesław Kukuła, "wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa". Wypowiedź szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego wzbudziła kontrowersje.

Generał Kukuła: Jesteśmy pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie kraju. Wszystko na to wskazuje

Generał Kukuła: Jesteśmy pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie kraju. Wszystko na to wskazuje

Źródło:
PAP, tvn24.pl

957 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że odwiedził graniczący z Rosją obwód sumski i spotkał się z żołnierzami, uczestniczącymi po drugiej stronie granicy w prowadzonej od sierpnia ofensywie ukraińskiej w rosyjskim obwodzie kurskim. Tymczasem ukraińska armia spodziewa się nowej, rosyjskiej ofensywy na południu. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraina: wojska rosyjskie przygotowują nową ofensywę

Ukraina: wojska rosyjskie przygotowują nową ofensywę

Źródło:
Reuters, PAP

Trwa proces 13-latki z Walii, która w kwietniu, na przerwie w szkole, raniła nożem dwie nauczycielki i uczennicę. Jak wyznał jeden z policjantów, który był na miejscu ataku, dziewczyna miała mówić, że "zostanie celebrytką". Przyznała się do napaści na trzy osoby, ale nie do usiłowania zabójstwa.

13-latka zaatakowała nożem trzy osoby. Mówiła o "byciu celebrytką"

13-latka zaatakowała nożem trzy osoby. Mówiła o "byciu celebrytką"

Źródło:
BBC, Guardian

Janusz Palikot w mojej ocenie zrobił sporo dobrego w polskiej polityce. (...) Ale jako przedsiębiorca w ostatnich latach prawdopodobnie okazał się czarnym charakterem - mówił w "Faktach po Faktach" współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń.

Biedroń o Palikocie: pogubił się

Biedroń o Palikocie: pogubił się

Źródło:
TVN24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych notuje nagranie, na którym widać dziwne zwierzę przemykające chodnikiem. Szakal? Wilk? Arabski pies? - zastanawiają się internauci. A może chupacabra, czyli legendarne stworzenie atakujące zwierzęta domowe w krajach obu Ameryk. Ustaliliśmy, co to jest i skąd pochodzi nagranie. Trzeba uważać, gdy się takie zwierzę spotka.

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24
Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Remont komunalnego mieszkania w jednej z historycznych kamienic w Szczecinie wzbudził wątpliwości jednego z lokalnych społeczników. Zamontowano w niej takie drzwi, które "nie pasują ani kolorem, ani charakterystyką". Miasto uspokaja, że jest to tylko rozwiązanie tymczasowe.

Nowe drzwi w zabytkowej kamienicy. "Odstają charakterystyką i kolorem". Miasto tłumaczy

Nowe drzwi w zabytkowej kamienicy. "Odstają charakterystyką i kolorem". Miasto tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie o premierze drugiej części "Jokera", głośnym filmie "Substancja" z Demi Moore i finałowym sezonie serialu "Szadź".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Cztery lata temu pani Justyna usłyszała diagnozę - czerniak. Leczenie w Polsce nie przyniosło oczekiwanych efektów, szansę daje jednak klinika w Izraelu. Kobieta samotnie wychowuje troje dzieci. To właśnie one postanowiły założyć zbiórkę i ratować swoją mamę. "Jej największym marzeniem jest dożyć 18. urodzin mojej siostry, która dziś ma 15 lat. Niestety kwota jest porażająca. Bardzo się boimy, że nie damy rady" - piszą dzieci Justyny. Potrzeba jeszcze 590 tysięcy złotych.

Marzy, by dożyć 18. urodzin córki. Dzieci postanowiły ją ratować i założyły zbiórkę

Marzy, by dożyć 18. urodzin córki. Dzieci postanowiły ją ratować i założyły zbiórkę

Źródło:
tvn24.pl, zwrotnikraka.pl