Władysław Kosiniak-Kamysz podczas czwartkowej konferencji prasowej w Zambrowie mówił o problemach polskiej wsi. Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego przedstawił w kilku punktach plan naprawczy dla rolnictwa. Wskazał, że Trzecia Droga idzie do wyborów po to, by zapewnić obywatelom bezpieczeństwo żywnościowe. - Trzeba ulżyć tym, którym jest trudno, dać szansę rozwinąć skrzydła osobom, które mają do tego zdolność - powiedział.
Szef ludowców zorganizował w czwartek w Zambrowie (Podlaskie) konferencję prasową, na której mówił o bezpieczeństwie żywnościowym kraju. - Chodzi o zapewnienie wszystkim obywatelom bezpieczeństwa żywnościowego, a producentom żywności stabilności cen i dochodów rolniczych. Z tym jest ogromny problem, dlatego PSL jest jedyną podmiotową formacją na scenie politycznej reprezentującą interes polskie wsi - zaznaczył.
Kosiniak-Kamysz: chcemy, by wygrała polska wieś
Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że jego ugrupowanie "idzie do wyborów po to, by promować polską żywność. Chcemy, by wygrała polska wieś i polskie rolnictwo". - Te wybory są o przyszłości i o sprawach, które trzeba rozwiązać. Trzeba ulżyć tym, którym jest trudno, dać szansę rozwinąć skrzydła tym, którzy mają do tego zdolność - podkreślił.
Szef PSL o napływie zboża z Ukrainy
Kosiniak-Kamysz odniósł się do sytuacji z ukraińskim zbożem. - To niedopuszczalne, by polski rynek i polskie gospodarstwa były niszczone przez niekontrolowany napływ zboża. To przestępczy proceder, który odbywał się przez wiele miesięcy. Rolnikowi każą zrobić zdjęcia rozwiezionego obornika w ciągu 24 godzin, a sami przepuścili wagony i tiry, nie robiąc żadnego. Nie wiadomo, gdzie to zboże trafiło - skomentował. Dodał, że rządzący "zamiast sprzedawać na rynkach międzynarodowych polską żywność, handlowali wizami".
Lider PSL zagwarantował, że Trzecia Droga zablokuje napływ zboża oraz innych produktów rolno-spożywczych poprzez wprowadzenie systemu kaucyjnego. - Tysiąc złotych za każdą tonę zboża wjeżdżającą do Polski. Nikomu nie będzie się opłacało tego sprzedawać. To zboże pojedzie tam, gdzie jest potrzebne, czyli do Afryki Północnej. Kolejna kwestia to wyznaczenie korytarzy transportowych, portów, z których zboże może wypłynąć. Punkt trzeci to skup interwencyjny na poziomie europejskim i wysłanie nadwyżek żywnościowych do Afryki Północnej, tak, by zatrzymać migrację. Rząd nie potrafił przekonać Unii Europejskiej, mimo że ma komisarza do spraw rolnictwa, do przedłużenia europejskiego embarga - zaznaczył Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wsparcie dla OSP, KGW i LZS
"Kolejną istotna kwestią", jak mówił szef PSL, jest postawienie na gospodarkę, która "produkuje i wytwarza". - Obiecujemy, że postawimy na młodych i aktywnych rolników, zwiększając jednocześnie wsparcie dla wszystkich gospodarstw, które rozwijają się. Pomoc w spłacie kredytów, możliwość zakupu ziemi, uwolnienie ziemi dla polskiego rolnika, nie w dzierżawie, ale w możliwości zakupu - podkreślił.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24