My idziemy w niedzielę po zwycięstwo. Nie dla naszej satysfakcji, nie po to, żeby zdobyć władzę dla władzy. My idziemy w niedzielę po zwycięstwo, żeby zakończyć ten koszmar władzy do cna zepsutej, skorumpowanej, przemocowej - mówił w piątek w Pruszkowie lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk.
Lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk spotkał się w piątek z mieszkańcami Pruszkowa. - To, co się ujawnia w tych ostatnich tygodniach i dniach, w każdym miejscu, czy to jest wojsko, czy to jest policja, czy to są spółki Skarbu Państwa, to, czego się domyślaliście, to, o czym dwa lata temu mówiliście nieśmiało, to, o czym większość Polek i Polaków być może nie wiedziało, dzisiaj jest już oczywistym faktem - mówił.
- My idziemy w niedzielę po zwycięstwo. Nie dla naszej satysfakcji, nie po to, żeby zdobyć władzę dla władzy. My idziemy w niedzielę po zwycięstwo, żeby zakończyć ten koszmar władzy do cna zepsutej, skorumpowanej, przemocowej, która wyciąga swoje brudne łapy po nasze pieniądze, po nasze marzenia, po polskie kobiety, po prawa naszych dzieci do uczciwej edukacji - kontynuował szef PO.
- Właśnie po to idziemy wygrywać, właśnie dlatego, bo wiemy, że dobro musi wygrać ze złem - dodał Tusk.
Tusk: polityka może wejść do waszej rodziny, szkoły, firmy, domu, szpitala
Lider KO zachęcał zgromadzonych, by ci przekonywali innych do głosowania w niedzielnych wyborach. - Każdy, kto myśli, że polityka go nie dotyczy, prędzej czy później zobaczy, jak brudna, zła polityka potrafi mu zdemolować życie. Pamiętajcie, zła polityka może wejść do waszej rodziny, do waszej szkoły, do waszej firmy, do waszego domu, do szpitala, w którym chcecie, żeby kobieta rodząca czuła się bezpiecznie - powiedział.
- Wszędzie tam brudna, zła, PiS-owska polityka może zniszczyć ludzkie nadzieje. Wszędzie tam brudna, zła, PiS-owska polityka rujnowała ludzkie marzenia, czasami ludzkie zdrowie - dodał Tusk.
Donald Tusk mówił także o znaczeniu wyborów. - Stawka jest najwyższa z możliwych. (...) To jest zwycięstwo ludzi, którzy zrozumieli. To będzie zwycięstwo Polek i Polaków, którzy zrozumieli po latach ciemnych, smutnych, złych, że trzeba znowu wynieść te najwyższe wartości, znowu trzeba otworzyć okna, wpuścić świeże powietrze, trzeba przestać się wstydzić tych wielkich słów - mówił.
- To jest dzisiaj ten moment, kiedy te najprostsze i najważniejsze słowa: Polska, ojczyzna, naród, rodzina, godność, wolność nabierają znowu zasadniczego sensu. Nie wstydźcie się tych słów. Oni wszystkie te wartości chcieli zabrać i splugawić. Nie zabrali i nie splugawili. Zostawią może parę brudnych śladów, ale jesteśmy tutaj po to, ja też jestem tutaj po to, żeby po nich posprzątać. Posprzątamy po nich. Zobaczycie, po zwycięstwie nie będzie trzeba dużo czasu, żeby posprzątać po nich - dodał lider KO.
Źródło: TVN24