Co najmniej co czwarty pożar, który wybuchł w tym roku w Portugalii, został wywołany celowo przez podpalaczy - wynika z opublikowanego w środę raportu portugalskiego Instytutu Ochrony Przyrody i Lasów (ICNF). Od stycznia do sierpnia ogień strawił ponad 33 tysiące hektarów lasów, łąk i upraw rolnych - to siedmiokrotnie więcej niż rok wcześniej.
Tegoroczne lato w dużej części Portugalii upływa pod znakiem kolejnych pożarów, a ich skutki są bardzo poważne. Jak przekazała agencja rządowa, od stycznia do sierpnia tego roku w Portugalii spłonęło ponad 33 tysiące hektarów upraw rolnych, łąk i drzewostanów, czyli siedmiokrotnie więcej w porównaniu do analogicznego okresu 2024 roku. Wśród niemal 5 tysięcy odnotowanych pożarów, największy miał miejsce na przełomie lipca i sierpnia w gminie Ponte da Barca, blisko granicy z Hiszpanią. Wówczas spłonęło ponad 5,7 tysiąca hektarów lasów.
Rząd Portugalii wprowadził stan alarmowy na terenie całej części kontynentalnej kraju, który trwa od 3 do 7 sierpnia. W czasie stanu alarmowego obowiązuje zakaz wstępu do lasów, zakaz rozpalania ognisk i używania fajerwerków. Strażacy wciąż walczą z pożarami w wielu regionach, a ewakuowano mieszkańców kilku wsi, np. w rejonie miasta Vila Real.
Jak wskazuje raport portugalskiego Instytutu Ochrony Przyrody i Lasów, co najmniej co czwarty tegoroczny pożar został spowodowany celowo przez podpalaczy. To alarmujący wskaźnik, który dramatycznie komplikuje walkę z żywiołem.
Fale pożarów nasiliły się szczególnie pod koniec lipca, gdy wyjątkowo wysoka temperatura - miejscami przekraczająca 30 stopni Celsjusza - oraz silny wiatr sprzyjały szybkiemu rozprzestrzenianiu się ognia. Szczególnie dotknięte zostały środkowe i północne rejony kraju.
Akcja policyjna przeciw podpalaczom
W odpowiedzi na kryzys policja podjęła zdecydowane działania - od 24 lipca zatrzymano co najmniej 25 domniemanych podpalaczy, z których kilku było już wcześniej karanych za podobne przestępstwa. Podpalacze często wykorzystywali motocykle lub rowery, by poruszać się po trudno dostępnych obszarach leśnych, rozprzestrzeniając ogień w sposób utrudniający szybkie jego zlokalizowanie i opanowanie. Aktualnie w więzieniach znajduje się 86 osób skazanych za podpalenia.
CZYTAJ TAKŻE: Ogień otoczył wioskę. Pożar jak "cios w serce"
Pożary powodują ogromne straty nie tylko w przyrodzie, ale też wpływają na życie lokalnych społeczności - setki mieszkańców zostało ewakuowanych z zagrożonych terenów. Strażacy walczą z żywiołem, ale panujące warunki pogodowe stanowią spore wyzwanie - przede wszystkim wysokie temperatury powietrza i utrzymująca się susza. Portugalskie władze apelują do mieszkańców o zachowanie ostrożności oraz zgłaszanie podejrzanych zachowań, aby zapobiec dalszym tragediom.
Źródło: PAP, RTP Noticias
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/PEDRO SARMENTO COSTA