W części polskich kurortów narciarskich panować będą dość trudne warunki. Spadnie tam deszcz ze śniegiem, a miejscami odnotuje się mniej niż 30 cm puchu. Będą jednak i takie stoki, które oświetli słońce.
W czwartek narciarze w alpejskich kurortach nie będą na ogół narzekać na warunki na stokach. W wielu regionach prognozowane są opady śniegu. Będą jednak i takie miejsca, w których jego pokrywa roztopi się.
Jeszcze przez kilka dni temperatura nie będzie zbyt wysoka, jednak w weekend nastąpi zmiana cyrkulacji. Zacznie płynąć do nas ciepłe powietrze z południa, a słupki rtęci sięgną nawet 13. kreski powyżej zera.
Nad Europą znajduje się wiele ośrodków niskiego ciśnienia. Przynoszą one nad kontynent deszczową oraz wietrzną pogodę. Będą jednak miejsca na mapie, w których świecić będzie słońce, a temperatura przekroczy 20 st. C.
Środa zapowiada się pochmurno. Tylko chwilami niebo będzie się przejaśniać. Jak zapowiadają synoptycy powinniśmy być przygotowani na opady pod różną postacią - śniegu, śniegu z deszczem i deszczu.
W środę narciarze w polskich kurortach mogą spodziewać się na ogół opadów deszczu ze śniegiem i dodatniej temperatury. Najwięcej śniegu odnotuje się miedzy innymi w Świerardowie Zdroju, tam na górnej stacji zalegać będzie 150 cm białego puchu.
W Alpach w wielu regionach zima nie skończyła się wraz z pierwszym dniem meteorologicznej wiosny. W wielu miejscach prószyć będzie śnieg, a temperatura spadnie dużo poniżej 0 st. C. Choć na alpejskiej mapie będzie też miejsce, gdzie narciarze nie mają szans na zimowe szaleństwo.
W Europie trzeci dzień marca będzie słoneczny w państwach na zachodzie i niekoniecznie przyjemny w państwach na wschodzie oraz na Wyspach Brytyjskich i w Skandynawii, gdzie spodziewane są opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Jednak dla większości nawet i bardzo pochmurnych regionów synoptycy prognozują niewielkie szanse na przejaśnienia, chociażby chwilowe.
Marzec rozpoczął się wyjątkowo wietrznie. W wielu miejscach w kraju odnotowano silniejsze podmuchy, które osiągały prędkość nawet 90 km/h. Również we wtorek ma mocniej wiać.
Synoptycy prognozują, że praktycznie we wszystkich województwach konieczne okażą się parasole. Warto je trzymać mocniej, ponieważ silne podmuchy wiatru mogą nam je bez trudu wyrwać.
Synoptycy przestrzegają, że w całej Polsce utrzymają się opady negatywnie wpływające na widzialność i przyczepność. Dodatkowym utrudnieniem okaże się silny wiatr.
Warunki narciarskie w Alpach - włoskich, francuskich, szwajcarskich czy austriackich - nie będą najlepsze ze względu na niekorzystną pogodę. Na słoneczne chwile nie ma co liczyć, co więcej - należy spodziewać się opadów.
Do soboty nad Polską wisieć będą ciemne chmury, sprowadzając lokalnie opady deszczu, śniegu lub deszczu ze śniegiem. Wartości na termometrach będą niższe od tych, do których zdążyliśmy się przyzwyczaić, ale poniżej 0 st. C za dnia nie wyniosą.
Poniedziałek w całym kraju będzie pochmurny, ale z niewykluczonymi przejaśnieniami. Mimo wszystko w całym kraju może spaść deszcz, a miejscami w górach śnieg. Termometry wskażą od 6 st. C do nawet 11 st. C.
Dziś zaczęła się wiosna meteorologiczna i zrobiła to w ładnym stylu – na południu Polski było aż +13 stopni. To ciepłe powietrze napłynęło do nas z południa Europy, ale nie na długo.
Dziś pierwszy dzień meteorologicznej wiosny i pogoda również będzie wiosenna. Na termometrach zobaczymy nawet 12 st. C. Niestety miejscami będzie padać deszcz. Nasili się też wiatr i w górach porywy osiągną nawet 100 km/h.
Ciepło i na ogół pogodnie zapowiada się niedziela na stokach narciarskich. Jedynie w Karkonoszach pojawią się przelotne opady deszczu. Szkoda, że śniegu już coraz mniej.
W najbliższych siedmiu dniach pogoda nie będzie dla nas łaskawa. We wtorek wraz ze spadkiem temperatury pojawią się opady śniegu. Dodatkowo zacznie silnie wiać, w górach powyżej 100 km/h.
Mgła, mżawka i śnieg utrudniają poruszanie się po polskich drogach. Trudna sytuacja pogodowa potrwa prawdopodobnie do końca dnia, dlatego warto zdjąć nogę z gazu i zachować ostrożność.
Nawet dwucyfrową wartość ciepła pokażą termometry w najbliższych dniach. Najprzyjemniej zapowiada się pogoda na południowym wschodzie - tam bez opadów i sporo słońca. Trzeba korzystać z dobrej pogody, bo już niedługo temperatura pójdzie ostro w doł.