Czeka nas ciężki tydzień w pogodzie. Miejscami spadnie do 20 l/mkw. deszczu, dosypie do 30 cm śniegu. Pojawi się silny wiatr, który w górach rozpędzi się do nawet 100 km/h.
Bardzo silny wiatr na dobre rozgościł się w Polsce. Dziś najsilniejsze porywy przewidywane są w górach późnym popołudniem i w pierwszej częsci nocy. Mogą osiągnąć nawet 150 km/h, prognozuje synoptyk TVN Meteo, Arleta Unton-Pyziołek. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia.
"Uwaga, wraca zima i to z całym dobrodziejstwem inwentarza. Przez prawie dwie doby będzie mocno sypać śnieg - głównie w górach. Pierwsze opady już w środę nad ranem. Zawdzięczymy je niżowi o imieniu Susanna" - pisze dla nas synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek.
Podróżowanie po zachodniej, północnej i centralnej Polsce będzie dziś utrudnione przez opady deszczu. Kierowcy powinni też uważać na silne porywy wiatru.
W poniedziałek na obszarach górskich i nadmorskich będzie silnie wiało. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia. Wiatr może rozpędzić się do nawet 90 km/h.
Na krańcach południowo-wschodnich, północy i zachodzie kraju spadnie deszcz, który spowoduje śliskość jezdni i ograniczy widzialność. Na dodatek będzie silnie wiać, w porywach do 70 km/h.
Nowy tydzień zaczniemy wysoką temperaturą. Termometry pokażą nawet 13 st. C. Niestety będzie pochmurno, miejscami popada. Uważajcie na silny wiatr, w porywach do 70 km/h.
Pogoda w najbliższych dniach da nam popalić. Nie rozstaniemy się z parasolami oraz dokuczy nam bardzo silny wiatr. W górach porywy sięgną nawet 100 km/h.
W najbliższych godzinach na niebie zobaczymy wiele chmur, jednak gdzieniegdzie wyjrzy słońce. Lokalnie popada deszcz ze śniegiem, a miejscami silniej powieje.
W czwartek w Polsce pojawiły się burze i pojedyncze wyładowania atmosferyczne. To za sprawą ochłodzenia, które dobiega końca. Tomasz Wasilewski zapowiedział, że zbliża się duże ocieplenie. - W górach mogą powstać efekty fenowe - zapowiada.
Piątek zapowiada się miejscami deszczowo, a gdzieniegdzie śnieżnie. Na pocieszenie wszędzie temperatura powietrza będzie dodatnia, a wiatr nie dokuczy, tak jak ostatnimi dniami.
Podróżującym w piątek jazdę uprzykrzy przeważnie deszcz, ale niewykluczone, że miejscami także śnieg. W wielu regionach aura będzie sprzyjać kierowcom.
Minął półmetek zimy kalendarzowej, która trwa 90 dni. A gdzie ona jest? Tylko w górach, w których leży miejscami do 100 cm śniegu i jeszcze go dosypuje.
W czwartek pogoda da się we znaki kierowcom. W całej Polsce prognozowane są opady deszczu, deszczu ze śniegiem lub samego śniegu. Poza tym utrudnieniem będzie silny wiatr.
W czwartek w całej Polsce będzie padać. Miejscami wystąpią opady deszczu, deszczu ze śniegiem lub samego śniegu. Poza tym będzie silnie wiało. Temperatura wyniesie od 2 st. C do 5 st. C.
Na północy wciąż wieje. IMGW przedłużył ostrzeżenia pogodowe dotyczące silnego wiatru. W strefie brzegowej obowiązują alerty pierwszego i drugiego stopnia.
Nadal obowiązują ostrzeżenia przed silnym wiatrem, który miejscami może dochodzić do 85 km/h. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał nowe ostrzeżenia przed żywiołem. Obowiązują w czterech województwach.
Najlepsza pogoda będzie na zachodzie i w centrum kraju, gdzie nie powinno padać. Na północy i gdzieniegdzie na południu pojawią się przelotne opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Wciąż będzie mocno wiało, najsilniej na Wybrzeżu, Pomorzu i w górach.
Dobre warunki do podróżowania samochodem będą w centrum i na zachodzie kraju. Natomiast na północy i południu drogi zrobią się mokre od opadów deszczu i deszczu ze śniegiem.