Wyż rozciągający się od Półwyspu Iberyjskiego po Morze Czarne w najbliższych dniach będzie gwarantem dobrej pogody także nad Polską. Słońce i wysokie temperatury do 20 st. C zostaną z nami do końca września. Chłodne będą tylko poranki i wieczory.

We wtorek opady przelotnego deszczu na północy Polski spowodują, że warunki dla kierowców będą utrudnione. Gorsza widoczność przez mgły i śliska nawierzchnia to znak, że trzeba zdjąć nogę z gazu.

Przed nami kolejny dzień złotej polskiej jesieni. Pogoda dopisze zwłaszcza na południu Polski. Na północy kraju będzie nieco gorzej. Spodziewać się należy pochmurnego nieba, przelotnych opadów deszczu i niekorzystnego biometu.

We wtorek kurorty europejskie, z wyjątkiem Palermo, będą i słoneczne i zachmurzone. Nad Bałtykiem z kolei należy spodziewać się przelotnych deszczy.

Żeglarze we wtorek znowu na nadmiar wiatru nie będą mogli narzekać. Dodatkowo na Wybrzeżu popada, a w Grecji i Chorwacji będzie trochę cieplej niż w poniedziałek.

Czekają nas wybory do Sejmu i Senatu. Już 9 października wybierzemy się do urn. Ale jak się okazuje, pogoda tego dnia nam nie dopisze.

Wraz z nadejściem jesieni kończy się okres letnich, gwałtownych burz. – Teraz będziemy mieć pogodę wyżową, do tego spadną temperatury. Nie mamy już co liczyć na ekstremalne zjawiska – mówi Wojciech Raczyński, synoptyk TVN Meteo.

W ciągu najbliższej doby wyż ukraiński przesunie się nad Mołdawię, a znad zachodniego Bałtyku przywędruje do nas zatoka niżowa z frontem atmosferycznym.

Wyspy Brytyjskie, Norwegię i Rosję obejmują układy niżowe. Pozostałą część kontynentu zalegają wyże z centrami nad Ukrainą i Austrią. Polska jest pod wpływem pogodnego wyżu ukraińskiego.

W poniedziałek warunki drogowe będą sprzyjające. Pogoda nie utrudni jazdy kierowcom. Jedynie rankiem pierwszego dnia tygodnia mogą pojawić się lokalne mgły.

Poniedziałek zapowiada się znakomicie. Biomet będzie korzystny, a słońce świecić w całym kraju. Spodziewamy się od 19 do 25 st. Celsjusza.

Na Wybrzeżu, Mazurach i na Jeziorze Solińskim w poniedziałek znowu nie powieje. Na chorwackich wodach będzie podobnie. W Grecji natomiast wietrznie ma być jedynie na Cykladach i Sporadach.

W poniedziałek plaże nad Bałtykiem będą pogodne i idealne do spacerowania. Wyjątek stanowi Sycylia, którą na początku tygodnia nawiedzą burze.

Ostatnie dni września będą ciepłe. Średnia temperatura wyniesie między 16 a 25 st. C. Z początkiem października natomiast postępować będzie ochłodzenie. 11 października temperatura spadnie do 10-16 st. C.

Nad ranem na drogach kierowcy mogą spodziewać się lokalnych mgieł i zamgleń. Natomiast w dzień warunki atmosferyczne do podróżowania będą dobre.

Bałtyk w niedzielę będzie bardzo spokojny. Podobnie jak polskie jeziora. Jedynym miejscem, w którym wilki morskie znajdą warunki odpowiednie do żeglowania, okażą się w niedzielę greckie Cyklady.

Niedzielę bez wątpienia da się okrzyknąć jedną z ładniejszych we wrześniu. Będzie pełna słońca i to w całym kraju. Pogoda w Polsce będzie znakomita, synoptycy nie prognozują żadnych opadów deszczu.

Niedzielę, dzień, który dla większości z nas jest wolny od pracy czy szkoły, warto spędzić nad polskim morzem. Choć okazji do opalania, za sprawą niespecjalnie wysokiej temperatury powietrza, zabraknie, nad Bałtykiem będzie bardzo przyjemnie i słonecznie. W sam raz na spacer.

Jaki będzie nadchodzący tydzień? Pełen dobrej pogody, ponieważ nad Polską będzie górował wyż. Spodziewamy się słońca, stosunkowo wysokich temperatur, a opady deszczu, o charakterze lokalnym, będą niewielkie.

Pierwszy październikowy weekend według dzisiejszych prognoz zapowiada się wyjątkowo pięknie.

W ciągu dnia na drogach w całym kraju będą panować warunki określane przez synoptyków jako "dobre". Ślisko będzie jedynie w regionach północno-wschodniej Polski.

Polska znajdzie się pod wpływem wyżu, którego centrum będzie nad południowo-zachodnią Polską. Jedynie północne krańce kraju będą w strefie oddziaływania słabo aktywnego frontu związanego z niżem znad północnej Rosji.

W piątek wieczorem może trochę popadać. Sobota i niedziela będą ciepłe i pogodne. Przez cały weekend po niebie będą pływać chmury.

W tym roku mamy szczęście. Jesień jakby chcąc zrekompensować nam zimne i mokre lato postanowiła, że przyniesie ciepłą i bezdeszczową pogodę. Chłodno i nieprzyjemnie zrobi się dopiero w listopadzie.

W piątek warunki drogowe będą zazwyczaj dobre. Deszcz popada słabo i tylko lokalnie, jednak można się go spodziewać w wielu miejscach Polski.

Nad Polską zbiera się wilgotna masa powietrza. W piątek deszcz pokropi w całym kraju. Jest jednak szansa, że na niebie od czasu do czasu pojawi się słońce. Słupki rtęci nie podskoczą jednak do 20 kresek.

Piątek na polskiej plaży? To kiepski pomysł. W zachodniej części Wybrzeża będzie chłodno, około 15 st. Celsjusza, a po wschodniej stronie spadnie deszcz. Pobyt nad jeziorami również odradzamy. Poza niskimi temperaturami wystąpią tam deszcze.

Warunki atmosferyczne dla miłośników sportów wodnych nie będą w piątek sprzyjające. Bałtyk zakryją chmury, a na Mazurach od czasu do czasu spadnie deszcz. Najlepsza pogoda czeka żeglarzy w okolicach Grecji i Chorwacji.

W czwartek rano mgły będą znacząco utrudniać jazdę kierowcom na południu kraju.

Lato tego roku dało nam sporo powodów do narzekań. Ale za to żegna się z nami ciepło. Czwartek tylko na Pomorzu i Pomorzu Zachodnim upłynie pod znakiem deszczowych chmur. W centrum nie będzie padać i wyjrzy słońce, a na południu i południowym wschodzie będzie pogodnie.