Przed nami dynamiczne dni w pogodzie. W wielu regionach spadnie deszcz, przejdą też burze z porywistym wiatrem. Miejscami termometry pokażą nawet 27 stopni.

Silny wiatr sprawi, że także w środę aura w dużej części kraju może być groźna. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ogłosili dla kilku regionów ostrzeżenia pierwszego stopnia.

Pogoda na ogół powinna być sprzymierzeńcem kierowców, ale lokalnie pojawią się utrudnienia.

Środa przyniesie w wielu regionach pogodną aurę. Lokalnie mogą jednak wystąpić opady deszczu i burze. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 23 stopnie Celsjusza, ale temperatura odczuwalna może być dużo niższa ze względu na silne porywy wiatru.

Kolejne dni przyniosą bardzo dynamiczną pogodę. W wielu regionach możliwe są burze z porywistym wiatrem i ulewnym deszczem. Do soboty będzie bardzo ciepło, ale od niedzieli zrobi się chłodniej.

Do Polski dotrze pył znad Sahary, a wraz z nim gorące powietrze. Sprzyja temu cyrkulacja atmosferyczna - wyż nad wschodnią Europą i niż nad zachodnią.

Podróżowanie utrudnią opady deszczu i porywisty wiatr, który w porywach może rozpędzić się do 70 kilometrów na godzinę.

Zapowiada się ciepły wtorek, miejscami przelotnie popada deszcz. Możliwe są też burze. W niektórych regionach powieje dość silny wiatr, a w Tatrach prognozowany jest halny i porywy do 130 kilometrów na godzinę.

Na najbliższe dni synoptycy zapowiadają pogodną aurę w większości województw. Gdzieniegdzie wystąpią jednak opady deszczu, a nawet burze. W Tatrach powieje halny.

Dominować będzie termiczne odczucie komfortu.

W lany poniedziałek pogoda nie wszędzie będzie sprzymierzeńcem kierowców.

Lany poniedziałek w wielu regionach przyniesie deszczową aurę. Mogą pojawić się również burze. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 20 stopni Celsjusza.

W Wielką Sobotę strażacy na terenie kraju wyjeżdżali do 1534 pożarów, zginęły w nich cztery osoby. Zabójcze były również pożary w Wielki Piątek. Wszystkiemu winna jest bezdeszczowa pogoda.

Do Polski napłynie powietrze z Afryki i za kilka dni może być u nas aż 27 stopni.

W Niedzielę Wielkanocną przelotny deszcz i lokalne burze mogą utrudnić podróżowanie.

W Wielkanoc na wschodzie kraju przelotnie popada deszcz, miejscami może zagrzmieć. Temperatura wzrośnie do 22 stopni Celsjusza.

W święta w niektórych rejonach Polski mogą wystąpić burze i opady deszczu. W większej części kraju będzie jednak słonecznie. Czwartek zapowiada się bardzo ciepło.

Synoptycy nie prognozują utrudnień na drogach.

Wielka Sobota przyniesie dużo słońca na bezchmurnym niebie. Na termometrach zobaczymy maksymalnie do 21 stopni Celsjusza.

W nocy lokalnie temperatura przy gruncie może spaść do -4 stopni Celsjusza. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali ostrzeżenia przed przymrozkami.

Święta upłyną na ogół pod znakiem słonecznej i przyjemnej aury. Będą jednak miejsca, gdzie pojawią się słabe opady deszczu i lokalne burze. Ciepło nadal będzie nas rozpieszczać i w Niedzielę Wielkanocną temperatura wzrośnie do 22 stopni Celsjusza.

Za oknem piękna, słoneczna aura, a temperatura miejscami wzrasta do 21 stopni Celsjusza. Taka pogoda ma swoje ciemne strony. Teraz deszcz jest na wagę złota, a jest go za mało. Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek o prognozach na najbliższe tygodnie.

Polska znajduje się pod wpływem wyżu Katharina znad Skandynawii.

W piątek aura ułatwi jazdę kierowcom.

Tegoroczna Wielkanoc będzie na ogół pogodna, ale miejscami upłynie pod znakiem przelotnego deszczu i lokalnych burz. Strefa opadów obejmie głównie wschodnią Polskę. Ciepło nas nie opuści i na termometrach zobaczymy maksymalnie 21 stopni Celsjusza.

Czwartek w całym kraju przyniesie piękną, pogodną aurę. Będzie też ciepło, na termometrach zobaczymy nawet 20 stopni Celsjusza.

W czwartek aura będzie sprzymierzeńcem kierowców.

W ciągu następnej doby Polska będzie pod wpływem wyżu Katharina znad Skandynawii.

Święta Wielkanocne nie wszędzie będą słoneczne - znajdą się regiony, gdzie pojawią się opady deszczu. Lokalnie możliwe są też burze. Możemy liczyć na ciepło, bo termometry pokażą nawet 20 stopni Celsjusza.

Ubiegłej nocy niektóre termometry pokazały -3 stopnie Celsjusza. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali ostrzeżenia.